frez.ja1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 4 024
Ale gdzie tu pisze, że boli tylko po jednej stronie, po lewej? Nikt cię nie wyśmiał, że ból jajnika. Tylko za podanie lewej strony. Poza tym napisałam ci, że jajniki bolą naprzemiennie. Raz jeden raz drugi. W zależności, z którego uwolniona zostanie komórka jajowa. Pojawia się ciałko żółte, które produkuje progesteron umożliwiający, ewentualne zagnieżdżenie. Ale organizm nie wie czy doszło do zapłodnienia, póki komórka jajowa się nie "połączy" z macicą (implantacja). Więc przed zagnieżdżeniem wszystkie bóle czy kłucia są objawem normalnym, nie zwiastującym ciąży, a jedynie na ich podstawie można podejrzewać owulację. I to, że "nigdy tak nie miałaś" nie znaczy, że nigdy nie będziesz tak mieć przy pms. Bo nie.ma czegoś takiego jak "zawsze" czy "nigdy" w przypadku cyklu kobiecego.„Ból jajnika w ciąży zwykle pojawia się po jednej ze stron, w której zlokalizowany jest anatomicznie narząd. Rzadko obserwuje się dolegliwości po prawej i lewej stronie jednocześnie. Kłucie jajnika może pojawić się na każdym etapie ciąży, choć we wczesnym jej etapie obserwowane jest częściej” chociazby ten cytat mowi wlansie o tym i nie jest on wyssany z palca tylko pojawia sie na zytelnyc stronach internetowych (ten akurat z pbkm.pl) Zapytalam grzecznie, co dziewczyny o tym mysla i czy ktoras miala podobnie. Nigdy wczesniej nie mialam takich boli, dlatego wzbudził moje wątpliwości . I nie jest to bol pms (takich nigdy nie miewam). Nie trzeba pluć jadem i obrazac ludzi od razu tylko dlatego ze o cos pytaja. Dla Pani moze to byc oczywiste dla niektorych niekoniecznie.
I gdzie ja cię obraziłam? Nigdzie. Napisałam, że jest dla mnie niezrozumiałe wymyślanie takich informacji, wierzenie w nie i powtarzanie. Skoro umiesz znaleźć informacje z rzetelnej strony, to poczytaj dlaczego w ogóle jajniki po owulacji bolą. A nie jakieś wyssane z palca informacje, że na ciążę boli lewy jajnik. Chryste! To jest niedorzeczne.
I jeszcze jedno, to że ktoś miał podobnie nie znaczy, że u ciebie tak będzie.
A co było niemiłego w moimi wpisie? Chyba tylko to, że liczyłaś na odpowiedź w stylu "ja tak miałam i byłam w ciąży". A prawda jaka usłyszałaś ci się nie spodobała.I nie wykręcam sie bo to nie ja zaczelam sie czepiać i odpisywac niemiło .
Bądź cierpliwa, nie wymyślaj i nie wkręcaj sobie jakiś dziwnych objawów. Jak współżyłaś w czasie płodnym i udało się "zajść" to będziesz w ciąży, bez względu czy boli prawy czy lewy jajnik. A jak się nie udało, to żadne dziwne teorie o bólu lewego jajnika, pryszczu na nosie czy gołębiu na parapecie nie sprawią magicznie, że w ciąży będziesz. I nie ma co się obrażać.