reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

reklama
Cudowne te nasze dzidziołki:-).
Kubunio też rozkłada bezradnie rączki i mówi "ema, ema", a ostanio nauczył się mówić "KOT" byłam w szoku bo K to chyba nie najłatwiejsza litera. Oczywiście nie zawsze mu to ładnie wychodzi "czysto", ale co tam ma czas.
Ampa to lampa-też fajnie.
Ale najsuperniejsze jest jak robi że coś jest gorące, albo że coś psika (np spraj do noska), nie napiszę tego, ale boki zrywamy "krzszsiiiiiiiii":-D:-D:-D
A jak fajno gdy żali się i udaje że coś go boli, ojej łapie się za głowę i kiwa nią.
8ejoztz.jpg
 
Simonek nauczyl sie odrozniac "tam" od " tu" jak sie go pytam np. gdzie jest pilka to jak jest dalej niz w zasiegu jego reki, to mowi "tam" ;-)
 
Pomijając to wszystko co Kuba mówi i robi to widzę, że on totalnie WSZYSTKO rozumie co się do niego mówi, np weź szmatkę i zmyj podłogę- to dawaj ten za szmatkę i wyciera:-D. Idź uczesz Kłapouchego- bierze szczotkę do włosów i dawaj Kłapouchego po włosach:-D........itd.itp..
 
Hania tez kumata jest:cool2:, a ja to juz wykorzystuje na calego;wiecie Hania wyrzuc pieluszke do smieci,przynies telefon z kanapy itd.

Pokazuje glowka tak i nie.

Od jakiegos czasu pokazuje dokladnie co ja boli jak sie uderzy.W ogole wymyslila sobie taka zabawe,ze niby sie pzrewraca,a wtedy siada,na podlodze i mowi bam,aTy jej muisz powtarzac,ojej Hania sie pzrewrocila,boli Cie np.raczka,a ona wtedy macha glowka ze tak i sie smieje.

Na zegarek mowi,totototat

Kojarzycie,ta zajawke z TVP1,jak zacyna sie Wieczorynka?jest tam taki zolty kotek w ciapki <slodziak tak na marginesie>,to mloda jak juz uslyszy pierwsze takty tej melodyjki,wola ze bedzie tygrys <bo dla niej ten kot to tygrys>:łołoło i cala skacze z radosci.
 
No wlasnie nasze dzieci naprawde juz bardzo duzo rozumia:tak::tak:.

Moj Kuba nauczyl sie wczoraj robic bacznosc - jak Natalia powie "bacznosc" to staje w tym momencie i uderza sie raczka w czolo:-D:-D:-D ( syn zolnierza)

Tylko on ciagle nie chodzi samodzielnie:no: i juz sie naprawde tym przejmuje, ale nawet ta lekarka co bylam u niej teraz posadzila go przy kozetce i on sie jej zlapal i wstal, wiec stwierdzila, ze to co w tym wieku powinien robic zrobil, a na chodzenie ma czas do 18-go m-ca, ale mnie to jakos nie pociesza:zawstydzona/y:( tym bardziej ze kregoslup mi odpowiada)
 
Iwonka - fajne to bacznosc :-)

to Hania juz dluzszy czas jak cos chce,to podnosi reke do gory.A zaczelo sie od tego,ze kiedys szykowalam im deser po obiadku i powiedzialam,kto ma ochote na ciacho,to reka do gory.Zuzia od razu podniosla <wiadomo>,mala po niej spapugowala i tak zostalo :D.Bardzo zabawnie to wyglada...:-)
 
reklama
A mój Franus chodzi za jedną rączkę - hahahahah - od wczoraj - taki z niego bystrzacha, załapał się w końcowym peletonie. Ale jest dumny i blady jak idzie, a chodzi jak pijany zając.
Normalnie szok, już sadziłam, że ten mój przodownik wysiłku fizycznego nie ruszy tyłka przed skończeniem 18 miesięcy, a tu masz 13 skończył i chodzi za jedną raczkę.
Pozdrawiam - szczęśliwa mama :-D:-D:-D
 
Do góry