reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

reklama
Hej Dziewczyny! jak czesto myjecie pierwsze ząbki? Po każdym posilku czy tylko raz dziennie?? ps. co stosujecie do mycia? - tylko wode? A używacie może past dla niemowląt? Mam zestaw szczoteczek z canpola a moj maluch ma pierwszego wyżynającego sie ząbka, którą szczoteczkę powinnam stosowac i jak czesto? Z gory dzięki za odpowiedź. :-)
 
Ptyszul ja od pierwszego zabka myje gazikiem lekko zwilzonym plynem Elmex czerwonym. Tak mi zalecila znajoma stomatolog:tak:. Plyn jest co prawda dla dzieci pow. 6 roku zycia i doroslych, ale wspomniana stomatolog powiedziala, ze mlodsze dziecko moze plyn polknac zamiast wypluc a jesli uzywa sie go na gaziku, to nie ma takich obaw, wiec jest bezpieczny dla malucha. W ten sposob myla zeby swoim dzieciom, wiec ja tez robie to bez obaw.
Myje po kazdym gestym posilku.

Jak pisalam w poprzednim poscie musze zmienic gazik na szczoteczke, bo mam juz pogryzione palce (Paula ma 7 zebow ostrych jak zyletki a scisk szczek jak bitbull;-)). Nie wiem tylko, czy mam uzywac pasty, bo wydaje mi sie, ze Paula jest jeszcze za mala. Bo jak usunac resztki pasty:confused:? Musze sie dowiedziec.

Ja mam szczoteczki Nuk. Nie uzywam do mycia, tylko daje dziecku jako gryzaczki. Dzieki temu mala trenuje, przyzwyczaja sie do ksztaltu i wyrabia sobie nawyk mycia zebow. Przy pierwszych zabkach miala 'maczuge' a teraz uzywa tej drugiej. Ale uwaga!! mimo, ze szczoteczki maja oslonke, to nie zabawka i trzeba pilnowac dziecko!! Raczka rownie dobrze smakuje...;-):no:
 
Ja uzwam szczoteczek firmy Canpol (link do nich wkleiła Kajenka) ale lepiej kupic w sklepie kosztuja nieco ponad 10 zl a na Allegro dochodzi koszt przesylki. Polewam je wrzatkiem i daje Kubie do gryzienia.
 
Kajenka - ale w takiej sztoczecce na palec tez bedziesz miala pogryzione palce,bo wlosie jest osadzone w takiej miekkiej gumie.Przy czym wg mnie,wygodniej sie myje zabki ta szczotecka,niz gazikiem.U nas zabkow 0 i daleko do nich.

Gufi - gratulacje
 
Olek używa jaż szczoteczki od miesiąca..... ale zębów nie ma :-D
tak jak gufi... cieszę się bo cycuś chyba byłby odgryziony :laugh2:moj brat tez miał 11 m-cy jak miał zęba więc mam nadzieje, że to dziedziczne i tak pózno się pojawia.

Choć troszkę zazdroszcze 7 perełek Pauli ;-)
 
A oto perelki w pelnej krasie;-)

img03.jpg



(jak sie wstawia miniaturki zdjecia?)
 
Ja dzisiaj odkryłam u Agatki dwie dolne jedynki. Tak więc mamy pierwsze ząbki !!!!!
A dumna jestem znich jak paw. Aż mi się śmiać z siebie samej chce, bo przeżywam je jakby to mi wyrosły :-)
 
reklama
u nas nadal rzadzi bezzebny usmiech:-)

za to raczkowanie idzie Nince coraz lepiej - dzis juz zwiedzila kuchnie i przedpokoj. ulepsza tez pozycje stojaca - stoi na calych stopkach i potrafi juz podtrzymywac sie tylko jedna raczka, a druga kombinuje :tak:
 
Do góry