reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

Milkshake Paula tez uwielbia piesze wedrowki na wyprostowanych nozkach po moim brzuchu;-) :tak:

Dzis wreszcie sie odezwala!! Powiedziala baba:-) Od kilku dni probowala "na sucho" - bezglosnie, tylko ruszala ustami, a dzis juz pieknie zagaworzyla:-D

I ma nowa 'umiejetnosc' - zgrzyta zebami:eek:
 
reklama
(Sorki, ze jeden post pod drugim, ale tyle sie dzieje i codziennie cos nowego...;-) )



Paula ma juz siodmego zabka!! Jesli tak dalej pojdzie, to na roczek bedzie miala komplet:biggrin2: .
Kazdemu dziecku zycze takiego zabkowania- bez placzu, goraczki, marudzenia itp. jedynie przez nasilone slinienie orientujemy sie, ze kolejny zabek nadchodzi (a i to nie zawsze) .

Ostatnio Paula zakumala o co chodzi z przelacznikiem swiatla- juz sama paluszkiem robi 'pstryk' i rozglada sie, gdzie zapali sie swiatlo:cool2: .
Dopatrzyla sie tez, jak sie otwiera drzwi i kiedy podchodzimy do jakis zamknietych rzuca sie na klamke i ja naciska. Uchwyty przy szafkach tez ja interesuja...

Wczoraj sturlala sie na podloge i lezac na brzuszku podniosla nozki a raczkami odpychala sie w ten sposob, ze zaczla sie krecic jak smigielko:laugh2: . Niestety robi tez "glonojada" czyli przysysa sie cala buzia do podlogi:no:
 
Niestety robi tez "glonojada" czyli przysysa sie cala buzia do podlogi:no:

He, he! Kuba robi to samo! Najpierw podciąga nogi po dbrzuszek jak do raczkowania, potem robi "glonojada" i próbuje się odpychać:-) , udaje mu się zaledwie kilka milimetrów.

Kajenka musze zapamiętać tego "glonojada"... dobre!!!:tak:
 
Kajenka siódmego????!!!! A ja właśnie chciałam się pochwalić, że mojej Madzi z okazji ukończenia 7 m-ca pojawił się PIERWSZY ząbek :tak: Ale w takim wypadku to nie ma czym się chwalić :baffled:
 
Mamuska lepiej jeden niz zaden ja czekam i czekam i nie moge sie doczekac a tym bardziej nie mam sie czym pochwalic...;-):-)
 
Mamuska gratulujemy Madzi pierwszego zabka:tak:i witamy w klubie :-)


Przeciez ten temat to nie wyscig "kto pierwszy..", tylko miejsce, gdzie piszemy o osiagnieciach naszych dzieci. Kiedy Paula np. sama usiadzie, na pewno sie tym pochwale:-D
 
Mamuska gratulacje dla Madzi :-)... jak juz jest jeden to wypatruj teraz drugiego .. czesto chodza parami ;-)

U Nas zaczelo sie wykluwanie ... Dawid marudny ... łoj ...:szok:

A od soboty zaczal klekac :-D ... rehabilitantka go nauczyla ... przygotowuje go do raczkowania i .... zaczynają byc efekty :tak::-);-)

i "Glonojad" tez jest :-D:-D ... swietne okreslenie ... chyba sie przyjelo :-D;-):tak:
 
Tylko ja nie mam się czym chwalić. Nie ma ani zęba, ani samodzielnego siadania, Kuba nawet się nie dzwiga z leżaka do siadania:eek: . Moniqa mam pytanko, czy to lekarz wysłal cię do rehabilitanta. Może i ja powinnam pójść??:dry:
 
Agus 241 co się "przejmujesz" nasz Kubuś też ani pół ząbka i nawet nie zapowiada się, a ja wiele razy słyszałam że im później tym lepiej, bo są bardziej uwapnione. No i..........na pewno będzie je miał dłużej;-). No i weź pod uwagę ten "minus"-dojdzie dodatkowa czynność-mycie zębów.bleeee:-p:-D. Pewnie że to są emocje i radość- pierwszy ząbek, ale przecież to co przed nami to najfajniejsze, to oczekiwanie:-). Potem zostanie już tylko wspominanie "jak ten czas zleciał";-). Mi tam nie spieszno, chłonę każdą chwilę.:-)

Nasz Kubek też jest "glonojadem" ale na szybie okiennej:laugh2:.
 
reklama
Magduniu gratulacje ząbka! :-) '
Paula to juz niedługo pełne uzebienie będzie miała :-D

A u Mariki z tymi ząbkami dziwnie... tak jak juz pisałam dawno, dawno lekarz wypatrzył wyrzynający się ząbalek tyle że on do tej pory jeszcze nie wylazł!!!! Ja widzę dwie jedynki na dole że coś tam tak popuchło i jak by zaczynają wyłazić... No ale Marika tu najstarsza a ząbków niet ;-) :no:
Poza tym dziewczyny nie martwcie się tym rozwojem dzieciaczków! Każdy maluch ma swoje tempo... Moja Marika nie robiła nic, aż tez sie martwiłam że taki leniuszek z niej a tu dosłownie z dnia na dzień zaczęła się obracać z brzuszka na plecki i na odwrót, siadać a teraz raczkować! No po prostu jak zaczęła to teraz każdego dnia niemalże cos nowego :-) Co prawda musze przyznać że ta jednorazowa wizyta u rehabilitantki dała nam to, że wiem jak się malutka zajmować (zwykłe codzienne czynności!) żeby jej pomagać w rozwoju. Taka wiedza jest bardzo przydatna bo właśnie po tym Marika zaczęła nagle robic postepy. Polecam taką konsultacje zwłaszcza wszystkim tym mamom, które martwia się że mają leniuszki :-)
 
Do góry