reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

Hania juz prawie nie ma ciemiaczka.
Chodzi sama,odkad skonczyla rok i 2 tygodnie.TAk jak Zuzia.
Z nowosci,mowi trututu - na slonia <bo in tak trabi wg mamy:rofl2:>,i syczy jak waz.


Pozdrawia Katka:ninja2:
 
reklama
moja Ninka juz chodzi bardzo dobrze, a teraz zaczyna biegac :tak: i ostatnio tez sie troche rozkrecila z mowieniem. Mowi juz "mama", "baba", "da" jak cos chce albo cos komus daje. na pieska tez jest odglos trudny do napisania. czasem powie tez "tata" albo "dzia" (dziadek) albo "lala"
 
Mój Jakubek też już chodzi sam, właściwie to biega, nie przechodzi już na raczkowanie, ale zaczął chodzić jak miał 10 mcy (po tacie). I zaczyna rozkręcać sie w mówieniu, narazie to chyba język Suahili;-). Ale zaczął być bardzo kapryśny- czasem już nie daję rady.......:zawstydzona/y:
 
i ostatnio tez sie troche rozkrecila z mowieniem. Mowi juz "mama", "baba", "da" jak cos chce albo cos komus daje. na pieska tez jest odglos trudny do napisania. czasem powie tez "tata" albo "dzia" (dziadek) albo "lala"

Hehehe...Gufi...u nas też troche lepiej z mówieniem :tak:...było mama baba...teraz jest nenenene i sisisisisisisisi oraz dzie...i cała gama niezrozumiałych dla mnie słów :cool2::confused::baffled::-)
 
Asiuk moje dziecko tez w tym języku nadaje - bardzo barwny i bogaty język ale za chiny nie zrozumiały :-D, a już jej sie nie chce mówić tata baba lala znudziło jej sie i już czasem mama powie znaczy zawoła bardziej, a wydaje mi sie że mówi "widzisz" takie "idziś" ale pewnie tak sobie tłumacze :-)
i staje sie prawdziwą kobietą, każe sie ubierać jak sobie znajdzie jakąś odpowiednią garderobę dzisiaj w swoim szlafroczku biegała i jak mi go przywlokła żeby jej ubrac to zaraz do lustra pobiegła potańczyć :tak::-)
 
Marika chodzi, biega, kuca, wstaje bez pomocy czegokolwiek i kogokolwiek, wspina sie na rózna przedmioty, wchodzi po schodach, tylko tu podpiera sie raczkami - strasznie to smiesznie wyglada - lub przychodzi zeby jej pomoc czyli bierze za reke i prowadzi do schodow i wchodzi wtedy trzymana za raczke :-) chodzi z raczkami w kieszeniach :-D
Mówi mama, tata, da=daj, ne = nie :-), tak, zizia = dzidzia, dzie = gdzie; tote = kotek :-D; to to = co to :-), be, bam - jak sie przewróci :-) nenenene - takim smutnym głosikiem jak cvos sie nie podoba albo jest zmeczona ;-) i wiele innych nierozszyfrowanych słówkek :-) A i ryczy jak mówie ze czegos niewolno:baffled:
Robi papa, brawo, olaboga (łapie sie raczkami za główke), indianina, pokazuje kciukiem OK, robi puk puk, jak mówie "gdzie jest kotek?" to biega po domu i szuka kotka :-)
Od niedawna z ogromnym zaciekawieniem oglada ksiazki. Uwielbia muzyke i jak tylko ja uslyszy to tanczy a czasem nawet sobie cos tam nuci! :szok::-D
To tyle na teraz co pamietam...
 
Wielkie gratulacje dla wszystkich maluchow za ich osiagniecia:tak::-)
Kubus nadal nie chodzi sam tylko z moja pomoca,ale przestalam sie tym przejmowac;-) przyjdzie jego czas to zacznie chodzic samodzielnie:tak:. Z mowa jest lepiej : tata , mama, baba, dada, papa, kaka, i jak biega to wola taka taka:eek:, brrr - jak chce samochodzik, nana- na Natalke, ne - nie , ta- tak, da- daj i wiele niezrozumialych slow;-)
 
reklama
A u nas też coś nowego Ala dostała niedawno taką zabawkę wiaderko z przykrywką i dziurkami w kształcie klocków i trzeba je wrzucać przez dziurki - kółko to pestka, kwadrat i trójkąt juz umie i uczymy sie gwiazdeczki

Acha i potrafi pozbierać sama klocki do wiaderka
 
Do góry