reklama
Renik
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2006
- Postów
- 1 036
u nas tez sporo postępów
Emilka zaczęła sama stawać no i oczywiście pierwsze jej samodzielne próby były jak ja byłam w pracy :-( ale się tez doczekałam - rozkoszniakowo to robi i uwielbia klęczeć przy karuzelce w łózeczku,
a od soboty śmiga w chodziku, po pierwszym dniu takiego z odrobiną niepewności smiga po całym mieszkaniu
Emilka zaczęła sama stawać no i oczywiście pierwsze jej samodzielne próby były jak ja byłam w pracy :-( ale się tez doczekałam - rozkoszniakowo to robi i uwielbia klęczeć przy karuzelce w łózeczku,
a od soboty śmiga w chodziku, po pierwszym dniu takiego z odrobiną niepewności smiga po całym mieszkaniu
Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
A Stasiu nauczył sie klękac, i czyni wowczas usilne próby zeby sciagnąc sobie karuzelke na głowę.i calkiem sprawnie porusza sie do przodu choć na razie jest to etap przejściowy od czołgania do raczkowania. I uwielbia zaglądać w dziury, za łóżko itp "tam sięga gdzie wzrok nie sięga....";-)ząbki nadal dwa
Moj brzdąc stwierdził, że ma już dwa zęby, umie wstać wdrapując się po mamie i potrafi zrobic kroczki z czyjąś pomocą to teraz czas na rozwój mowy. I gada, ale nie tak przypadkowo tylko wyraźnie i z "głową" tata, gaga, bacia (chyba chodzi o babcia).... mama nadal nie słyszałam :-(
i jak sie powie do niego "nie nie nie" to kręci głową jak szalony. Czasem aż traci orientację.:-)
asiuk a moze to lepiej, ze Kuba nie ma ząbala, jak już tak zasówa z raczkowaniem i wstawaniem... przynajmniej nic nie wybije
i jak sie powie do niego "nie nie nie" to kręci głową jak szalony. Czasem aż traci orientację.:-)
asiuk a moze to lepiej, ze Kuba nie ma ząbala, jak już tak zasówa z raczkowaniem i wstawaniem... przynajmniej nic nie wybije
Joanna_Z
Fanka BB :)
Maya tez zrobila juz duze postepy, uwielbia kleczec wszedzie, ale widze ze wszystkie dzieciaczki upodobaly sobie ta poze, raczkuje w przod troche powoli, ale uparcie, mowi mama tata i baba, czasem, bo probujemy uczyc ja dwoch jezykow jednoczesnie mowi tez daddy z czego cieszy sie moj mezulek. Chodzimy na basen i mala robic coraz wieksze postepy w plywaniu, sama potrafi juz pic z kubka niekapka
gratuluje wszystkich postepow
gratuluje wszystkich postepow
Katka
Użyszkodnik ;)
Milkshake - to f(u)jowy dzien mielismy <Zuzia na kupe jak byla mala wolala fuj>.
Hania tez kleczy jakby swita chciala zostac i tarmosi karuzelke.
Siega na stojaco po pewne rzecczy.
Gada jak najeta.
I nauczyla sie odpinac pieluche.Ja zapinam z jednej strony,ona odpina z drugiej .I tak w kolko..syzyfowa praca normalnie.
Wymyslila sobie tez zabawe,w rzucanie sie do tylu z siadu ma radochw wielka.
Ale ostatnio,przystopowala cos ze wstawaniem samodzielnym i ma jakis problem,zeby sama sie dzwignac.Musze ja jej pomagac.
Hania tez kleczy jakby swita chciala zostac i tarmosi karuzelke.
Siega na stojaco po pewne rzecczy.
Gada jak najeta.
I nauczyla sie odpinac pieluche.Ja zapinam z jednej strony,ona odpina z drugiej .I tak w kolko..syzyfowa praca normalnie.
Wymyslila sobie tez zabawe,w rzucanie sie do tylu z siadu ma radochw wielka.
Ale ostatnio,przystopowala cos ze wstawaniem samodzielnym i ma jakis problem,zeby sama sie dzwignac.Musze ja jej pomagac.
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Milkshake - ja tez od jakiegos tygodnia sadzam mala na nocnik zawsze jak zaczyna stekac, to ja szadzam i praktycznie od tygodnia robi kupy tylko do nocnika :-)
reklama
W wielu publikacjach czytałam że "do 18 mca życia dziecka sadzanie na nocniku nie ma najmniejszego sensu, bo dziecko dopiero po tym czasie potrafi kontrolowac świadomie swoją fizjologię." Co o tym sądzicie?- ja tez od jakiegos tygodnia sadzam mala na nocnik zawsze jak zaczyna stekac, to ja szadzam i praktycznie od tygodnia robi kupy tylko do nocnika :-)
Milkshake tak sobie właśnie pomyslałam, że lepiej że Kuba nie ma zębów, bo już pewnie by ich nie miał-hihihi
Joanna Z. a wiesz że wyczytałam też że dzieci z rodzin dwujęzycznych tak samo szybko opanowują oba języki i uczenie obu naraz nie przeszkadza w niczym, choć czasem może mieszać w jednym zdaniu dwa języki, ale to samo minie. Więc dobrze robicie że mówicie też po angielsku:-)
Podziel się: