reklama
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Franio - GRATKI!!!
moja Nina wczoraj odkryla sweitna zabawe - zarzuca sobie na glowe kocyk i chodzi tak po domu. oczywiscie nic nie widzi i musze za nia biegac, zeby sobie glowy nie rozbila. a jak mimo mojej asekuracji sie uderzy, to dostaje spazmow smiechu potrafi tak pare minut chodzi z tym kocem na glowie
moja Nina wczoraj odkryla sweitna zabawe - zarzuca sobie na glowe kocyk i chodzi tak po domu. oczywiscie nic nie widzi i musze za nia biegac, zeby sobie glowy nie rozbila. a jak mimo mojej asekuracji sie uderzy, to dostaje spazmow smiechu potrafi tak pare minut chodzi z tym kocem na glowie
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Franio - GRATKI!!!
moja Nina wczoraj odkryla sweitna zabawe - zarzuca sobie na glowe kocyk i chodzi tak po domu. oczywiscie nic nie widzi i musze za nia biegac, zeby sobie glowy nie rozbila. a jak mimo mojej asekuracji sie uderzy, to dostaje spazmow smiechu potrafi tak pare minut chodzi z tym kocem na glowie
hehe ... to jakbym czytała o Dawidku :-) ... On nie tylko koc, wszystko co możliwe zakłada na głowę ... biega po całym domu i się cieszy, zwłaszcza jak pies Go goni i szturcha nosem ... a jeszcze jak wołasz za NIm "dawaj Go" ... to juz w ogole jest rozłożenie na łopatki przez śmiech ;-)
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
U Nas z myciem ząbków to jak zabawa ... Dawidek myśli, że się z nim bawimy ... otwiera szeroko buzie a my szoru szoru ... po czym szybko zamyka i łapie szczoteczkę i tak na okragło ... w sumie porzadnie wyszorowane ząbki i dziec szczęsliwy ... rodzice też
U nas to wyglada identycznie Tylko nie wiem, czy to wina ilosci zebow (szybko sie myje 5, 16 duzych juz troche czasu zajmuje;-)), czy po prostu Paula sie szybko nudzi, ale czesto zdarza sie, ze maz nie zdazy umyc jej wszystkich zabkow a juz jest zacisnieta buzia, lub zlapana i wyrzucona szczoteczka
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
Mada80
Fanka BB :)
Julia ma identycznie jak Ninka i Dawidek Zarzuca na głowe jakiekolwiek ubranko,coc albo chocby sciereczke kuchenna i biega po całym domu...Im mniej widzi tym bardziej zadowolona
A jak wychodze z pokoju to szybko wbiega na łozko i zapala albo gasi lampke a jak wracam to ucieka i jest przeszczesliwa.
Uwielbia tez wdrapywac sie na obrotowy fotel i siedziec na tym,przez chwile,bo potem staje siada,schodzi i znow sie wspina...Trzeba cały czas stac i ja pilnowac...
A jak wychodze z pokoju to szybko wbiega na łozko i zapala albo gasi lampke a jak wracam to ucieka i jest przeszczesliwa.
Uwielbia tez wdrapywac sie na obrotowy fotel i siedziec na tym,przez chwile,bo potem staje siada,schodzi i znow sie wspina...Trzeba cały czas stac i ja pilnowac...
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
A ja muszę Wam coś opowiedzieć :-)...dzisiaj rano ubierałam Amelke i mówię do niej że jak się ubierzemy to pójdziemy do babci...a Amelia powtórzyła mniej więcej tak: piaaa_pci...
Poza tym Amelka pieknie umie schodzić sama z łóżka, z sofy, z krzesła...coraz częściej sięga po książeczki i nie da się zmylić jak jej poduwam książeczkę do góry nogami...od razu przewraca...
Nadal śpi z nami
Poza tym Amelka pieknie umie schodzić sama z łóżka, z sofy, z krzesła...coraz częściej sięga po książeczki i nie da się zmylić jak jej poduwam książeczkę do góry nogami...od razu przewraca...
Nadal śpi z nami
reklama
Podziel się: