reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pierwszy spacer

Nikol poruszyła gorący temat - jak sie okazało...Dorzuce kamyczek do ogródka. Więc, moją córkę (aktualnie 13 lat) notorycznie przegrzewałam - szalały we mnie hormom\ny w połogu, miałam dreszcze itp. i wydawało mi sie, że małej jest ciągle zimno. Przegrzałam ją dokumentnie i ciągle chorowała...Teraz mam druga - 2 miesięczną - prawie córkę i posłuchałam położnej(24 lata doświadczenia), która poradziła sprawdzanie ciepła na karczku. Podobno rączki i noske i uszka mogą być nawet lodowate?! ale, gdy karczek i szyjkasą ciepłe to dziecku jest ciepło. W przypadku mojej małej sie sprawdza w 100%! Aha, a jak są zimne nóżki to podobno też dizecku zimno (nie polecam na spacerze) ale z ciekawości sprawdzałam w domu i też działa.
Co do spacerów ja wyszłam po 3 tygodniach - tylko dlatego, że w marcu było jeszcze brzydko ( bez wietrzenia i werandowania) od razu na godzinę. Mała żyje i ma sie dobrze. Ubieram tak jak siebie i nakrywam kocykiem i tym czymś od wóżka (pokrowcem? czy jak to sie nazywa).
Przychylam sie do zdania gośki29, że trzeba "wyczuć" własne dziecko.
Nikol, nie bój się ! Poradzisz sobie! Obserwuj i próbój. Nawet w domu.
Powodzenia.
 
reklama
wlasnie moj maluch wyszedl na spacer z babcia i od razu mi sie dostalo, ze jest ubrany zbyt lekko. za oknem slonko, lekki i fakt, niezbyt moze upalny wiaterek, ale jest powyzej 20 stopni pewnie. maly ma na sobie body i koszulke z krotkim rekawkiem, spodenki i skarpetki i jest przykryty cieniutkim kocykiem. moim zdaniem to wystarczajaca ilosc warstw, ale siedze teraz i sie drecze, ze mi dziecko zamarznie :) jak ubieracie wasze pociechy?
 
Witaj,

Jak dla mnie to nawet za grubasnie. Ja w takie dni ubieram Soni tylko body, spodenki i skarpetki, biore ze soba jakas koszulke z dlugim rekawkiem na wszelki wypadek, a Sonia i tak ma potowki.
Moj kuzyn ostatnio fajnie spytal - czy ona nie jest zbyt cienko ubrana? Jak widze inne dzieci jak sa naubierane...
 
Jeśli maluch dodatkowo jedzie sobie w gondoli, no to jest osłonięty od wiaterku... ja ubierałam tak samo, kiedy Filip był w tym wieku, teraz też mi się dostaje od mamy, że ubieram dziecko za lekko... chyba wszystkie babcie tak mają. Oczywiście przy silnym i chłodnym wietrze trzeba brać poprawkę, że odczuwalna temperatura jest trochę niższa, niż ta na termometrze, szczególnie dla dziecka, które leży w wózku i się nie porusza. Ale myślę, że nie należy przesadzać z tym opatulaniem, bo przegrzanie też nie jest dobre. Ja myślę, że jeśli ubieram dzieciaka tak, jak ubieram i mały nie przeziębia się i nie kicha, to znaczy,że wszystko jest o.k. Nie przejmuj się tak bardzo, przy temperaturze ponad 20 stopni dziecko w body, koszulce i pod kocykiem napewno nie zmarznie.

pozdrawiam
nikita
 
ufff.. jednak czasem lepiej posluchac innych mlodych mam, niz babc :) dzieki za pocieszenie, a maly jak na razie odmrozen nie ma, to chyba wszystko jest w porzadku :)
 
Naja ja mam tendencje do ubierania za grubo ale dzisiaj tata Matiego miał przykaz żeby na spacer założyć - ogrodniczki z dżinsu + skarpetki + body na naramkach bez rekawków i bluzeczkę z długim rękawem - ale dzidzia jeżdzi bez kocyka na wierzchu bo nie lubi. Sama mam zawsze problemy z ubraniem i w pzreciwieństwie do was moja mama zawsze mnie opieprza, że mały za grubo ubrany:)
 
Ech, ja ubieram tak jak siebie.. skoro mi jest bardzo gorąco to małej też jest za gorąco. A jeśli zimno to i jej za zimno. Ubieraj dziecko tak jak uważasz, ewentualnie można wziąźć dodatkowy sweterek jeśli pogoda jest nie pewna. Pozdrawiam :D
 
Moniaa, tylko, ze dziecia czesto jest cieplo jak nam jest zimno, szybciej tez sie wyziebiaja, a po zatym nie bardzo ruszaja sie w wozkach. Jednak ja tez ubieram Sonie jak siebie ;) wczesniej jednak pytam innych jak jest na dworze i patrze na DOROSLYCH jak sa poubierani.
 
Ja tak jak Moniaa ,zawsze jednak mam na wszelki wypadek cos cieplejszego.
 
reklama
dziewczyny po jakim czasie mozna wyjść z maluszkiem na spacer. dodam że mój chłopczyk jest wcześniakiem urodzonym w 37 tygodniu.
 
Do góry