reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze zdjecia naszych pociech ...z zewnątrz i od środka ;)

Marta, ja mam chyba podobny do Twojego,ale nie odcina mi się tak wyraźnie pod spodem.. Kreseczki jeszcze nie mam, ale za to wystający pępuch, jeszcze nie supełek, ale już się odznacza;-) Poza tym stwierdziłam kolejną niedogodność:szok::baffled::shocked2: Nie widzę nic poza brzuchem jak spojrzę w dól.. Jeszcze tydzień temu dawałam radę (z goleniem), ale już dzisiaj to była prawdziwa gimnastyka:szok:


 
reklama
Hej, a to mój brzuszek. Jak na 28 tydzień, bardzo urósł :szok:
 

Załączniki

  • IMG_3821.jpg
    IMG_3821.jpg
    24 KB · Wyświetleń: 51
No dziewczyny rzeczywiście, brzuszki super rosną, ale figurki to wam w miejscu stoją ;-)
Ja bym się chętnie zmierzyła w pasie tylko nie mogę miarki krawieckiej znaleźć. W sumie to nie wiem czy jej starczy hehe:zawstydzona/y:
 
Marta, mierzyłam się kilka dni temu i na wysokości pępka mam 92cm:) 5cm mniej niż mój mąż:) W kwietniu tego roku brałam ślub i sukienkę ślubną miałam szytą na 64cm w pasie:) troszkę już przytyłam:)
 
reklama
Do góry