reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pierwsze ruchy

shishaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!! lo matko, martwilysmy sie juz o ciebie :/
ja na 100% jestem pewna ze to byl dzidziol bo czulam kulke przekrecajaca sie w brzuchu, z lewej str bardziej na prawa, i to wcale nie bylo podobne do pracy jelit, ani muskania czy bombli! z reszta moja macica jest idealnie wyczuwalna dokladnie pod tatuazem heh no i maluch jest juz sporawy 11cm :)
 
reklama
sisha, tak mniej więcej można to czuć... Myślę że to już ruchy.. Takie muśnięcia, przesuwania, delikatne pukanie. :-)
 
Iza - super, gratuluję! :-)

Sisha - ja myślę, że to TO :-) Ja tak czułam w poprzedniej ciąży i teraz też od kilku dni czuję takie lekkie puknięcia - za jakiś czas to się zmieni we wcale nie lekkie kopniaki :-D
 
Iza, tylko prosze na mnie nie krzyczec:-pToz sie nie odzywalam tylko kilka dni, ale od razu mi sie humor poprawia jak ktos na forum o mnie pamieta:-)Gratuluje ruchow, 11cm to juz kawal chlopa:tak:

Domi, ja juz marze o tych kopniakach. Moga byc nawet troszeczke bolesne, jakos to przeboleje. Te pukniecia sa tak delikatne i zdarzaja sie ok. 10 razy na dzien, wiec jakbym byla zabiegana i chodzila do pracy to pewnie w ogole bym ich nie wyczuwala.
 
Sisha - ja myślę, że to już powoli może być to.

To ja staram się ruchów nie zauważać :-p Liczę na to, że im później się zaczną, tym mniej mi Stwór zmasakruje wnętrzności ;-)
 
Sisha, ja mam podobnie jak Ty - nie bulgotanie, tylko tak, jak by mi jakaś mała piłeczka podskakiwała w brzuchu. I raz jak małżon nacisnął lekko ręką na brzuch, to poczuł, jak by mu 'ktoś' piątkę próbował przybić;-) Chwilę później i ja to poczułam (przedwczoraj to było i później się nie powtórzyło).
 
Kopniaki to to nie są jeszcze ale już cały wieczór bulgocze, puka i przesuwa sie na lewo i prawo..aż sie M wystraszyl jak mnie po brzuchu smyrał a coś sie w brzuchu poruszyło (on w ogóle boi sie mocno przyłożyć dłoń do brzucha bo sie boi ze przygniecie Tadka)
^^happy^^
 
o Sisha sie odezwała i Agata w końcu :-p

ja czuję tylko dziecko po lewej już od tygodnia ale tak pod wieczór dopiero jak leżę spokojnie i się wczuję tego po prawej jeszcze nie czułam, ale myślę że teraz może się to zmienić bo przeprowadzkę sobie wczoraj zrobiły i teraz te po prawej bardziej wystaje :-)
 
reklama
Zienia, Ty to będziesz miała normalnie walki bokserskie pewnie;-)

Wczoraj byliśmy u znajomych i jak siedziałam mocno zgięta (ucisk na brzuch), to się mój mieszkaniec buntował. I jak słuchaliśmy głośno disco i hip-hopu z lat 80', to chyba tańczył, bo mi strasznie w brzuchu pulsowało, LOL:-D
 
Do góry