Dong
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2022
- Postów
- 484
Uzyskałaś odpowiedzi?Dziewczyny, melduję tylko, że u mnie zgodnie z planem. Szykujemy się do histeroskopii a transfer póki co odkładamy na później
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Uzyskałaś odpowiedzi?Dziewczyny, melduję tylko, że u mnie zgodnie z planem. Szykujemy się do histeroskopii a transfer póki co odkładamy na później
Tak, jestem usatysfakcjonowanaUzyskałaś odpowiedzi?
Hej, jestem nowa, nie znam Twojej historii. Miałaś już jakiś transfer? Czy przygotowania, badania przed początkiem? histeroskopia dla wykluczenia stanu zapalnego?Dziewczyny, melduję tylko, że u mnie zgodnie z planem. Szykujemy się do histeroskopii a transfer póki co odkładamy na później
Jutro mam o 11:00 transfer . Tez miały być wstępnie dwa ale lekarz się nie zgodził docelowo bo w rodzinie w mojej są bliźnięta .to masz obstawę ! daj koniecznie znać jak będzie na pokładzie . Transfer 1 zarodka ? My początkowo zgodziliśmy się na 2, ale zawsze możemy zmienić decyzje.. podobno większa szansa przy dwóch (tym bardziej ze nie badamy zarodków) ale sama już nie wiem co zrobić
Hej! Tak, miałam jeden transfer w październiku (był to transfer świeży). Obydwoje z partnerem czujemy się mocno przetyrani psychicznie. Dlatego zdecydowaliśmy, że nawet jeśli lekarz będzie chciał robić od razu kolejny transfer to nie zdecydujemy się na niego. I tak też było. Gin powiedziała, że dopiero po 2-3 nieudanych transferach zaleca dalszą diagnostykę. U mnie bardzo mocno spada AMH, więc chcemy dobrze spożytkować nasze trzy mrozaczki i dlatego uparłam się na diagnostykę już teraz. Dostałam wytyczne, diagnozuję się dalej, a w międzyczasie odpoczywamHej, jestem nowa, nie znam Twojej historii. Miałaś już jakiś transfer? Czy przygotowania, badania przed początkiem? histeroskopia dla wykluczenia stanu zapalnego?
Avy masz bardzo zdrowe podejście do sprawy , nie wiem jak to wyglada w Polsce ale w Czechach maja bardzo luźne nastawienie. Jest to bardzo stresujące przeżycie jakby nie patrzeć to co dzień czekałam na telefon i sie zastanawiałam ile zarodków „odpadło „ nie wiem jak wy to odbieracie ale dla mnie to juz jest jakaś strata ,tak samo jak pomyśle ze będą mrożone ….macie w swojej klinice w pakietach wizytę z psychologiem ? W Czechach była w jednym z pakietów , ale po czesku. Wydaje mi sie ze cały aspekt psychologiczny w całej procedurze jest pomijany .Hej! Tak, miałam jeden transfer w październiku (był to transfer świeży). Obydwoje z partnerem czujemy się mocno przetyrani psychicznie. Dlatego zdecydowaliśmy, że nawet jeśli lekarz będzie chciał robić od razu kolejny transfer to nie zdecydujemy się na niego. I tak też było. Gin powiedziała, że dopiero po 2-3 nieudanych transferach zaleca dalszą diagnostykę. U mnie bardzo mocno spada AMH, więc chcemy dobrze spożytkować nasze trzy mrozaczki i dlatego uparłam się na diagnostykę już teraz. Dostałam wytyczne, diagnozuję się dalej, a w międzyczasie odpoczywam
Trzymam kciuki!Od 3:30 mnie kot obudził i nie mogę spać . Trzymajcie dziewczyny kciuki o 11:00 za mnie mam nadzieje ze transfer się uda bez komplikacji , bo trochę mnie martwi moj nabrzmiały brzuch
U nas nie było wizyty u psychologa w pakiecie. Ale wydaje mi się, że radzę sobie całkiem nieźle. Chociaż u nas odsiew zarodków był spory, bo z zapłodnionych 12 zostały 4, więc było mi trochę przykro. Ale dobrze, że mamy 3 mrozaczki, bo zawsze jest kolejna szansa. Ciebie przeraża sam fakt, że będą mrożone?Avy masz bardzo zdrowe podejście do sprawy , nie wiem jak to wyglada w Polsce ale w Czechach maja bardzo luźne nastawienie. Jest to bardzo stresujące przeżycie jakby nie patrzeć to co dzień czekałam na telefon i sie zastanawiałam ile zarodków „odpadło „ nie wiem jak wy to odbieracie ale dla mnie to juz jest jakaś strata ,tak samo jak pomyśle ze będą mrożone ….macie w swojej klinice w pakietach wizytę z psychologiem ? W Czechach była w jednym z pakietów , ale po czesku. Wydaje mi sie ze cały aspekt psychologiczny w całej procedurze jest pomijany .
Od 3:30 mnie kot obudził i nie mogę spać . Trzymajcie dziewczyny kciuki o 11:00 za mnie mam nadzieje ze transfer się uda bez komplikacji , bo trochę mnie martwi moj nabrzmiały brzuch