marzycielko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2022
- Postów
- 1 427
wszystkie czujemy to samaMi tez ale co zrobic, trzeba walczyć dalej
Oczywiscie powiedzialam staremu ostatnio ze w tym roku na pewno nie bo nie ma kasy ale juz kalkuluje co by tu odlozyc i mysle o listopadzie. Zobacze co powie na wizycie.
Kuzwa nie dosc ze nie udaje sie naturalnie, robimy wszystko, ładujemy w siebie leki, wydajemy tyle kasy, mam zrosty w żyłach od pobierania krwi, po luteine ciagle chce mi sie spac, to jeszcze kuzwa sie nie udaje. A jakas patologia rodzi i zakopuje albo wyrzuca brrrr tego nigdy nie zrozumiem…
ja tez tego nie rozumiem