P
paulina7891
Gość
Hej. Pamiętaj,że po 35rż nie ma limitu zapładnianych komórek. Nie wszystkie kliniki tego przestrzegają. U mnie akurat pobrali 12 pęcherzyków, z czego do zapłodnienia nadawało się 7 i też tyle zapłodnili, podkreślając,że 1 dorzucają w gratisie! A ja ciemnogród z wdzięczności prawie po stopach całowałam!Hej dziewczynki. My też z mężem zaczynamy dopiero proces in vitro. W sumie my już mamy jedno dorosłe dziecko i po 20 latach zapragnęliśmy mieć drugie. Ja mam 38 lat, AMH na poziomie 1 , no i lekarz stwierdził że bez in vitro raczej są małe szanse. Jestem w trakcie stymulacji. Po pierwszej wizycie obserwacyjnej lekarz naliczył 14 pęcherzyków. Planowana punkcja pod koniec przyszłego tygodnia. Mam nadzieję, że znajdą się zarodki dobrej jakości.

