reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

Hej dziewczynki. My też z mężem zaczynamy dopiero proces in vitro. W sumie my już mamy jedno dorosłe dziecko i po 20 latach zapragnęliśmy mieć drugie. Ja mam 38 lat, AMH na poziomie 1 , no i lekarz stwierdził że bez in vitro raczej są małe szanse. Jestem w trakcie stymulacji. Po pierwszej wizycie obserwacyjnej lekarz naliczył 14 pęcherzyków. Planowana punkcja pod koniec przyszłego tygodnia. Mam nadzieję, że znajdą się zarodki dobrej jakości.
Hej. Pamiętaj,że po 35rż nie ma limitu zapładnianych komórek. Nie wszystkie kliniki tego przestrzegają. U mnie akurat pobrali 12 pęcherzyków, z czego do zapłodnienia nadawało się 7 i też tyle zapłodnili, podkreślając,że 1 dorzucają w gratisie! A ja ciemnogród z wdzięczności prawie po stopach całowałam!🤦🤭
 
reklama
Hej. Pamiętaj,że po 35rż nie ma limitu zapładnianych komórek. Nie wszystkie kliniki tego przestrzegają. U mnie akurat pobrali 12 pęcherzyków, z czego do zapłodnienia nadawało się 7 i też tyle zapłodnili, podkreślając,że 1 dorzucają w gratisie! A ja ciemnogród z wdzięczności prawie po stopach całowałam!🤦🤭
Czy lekarz pytal sie Was ile zarodków transferować? Bo czytałam że niektórzy decydują się na 2 zarodki za jednym razem.
 
Tak, pierwsze podejście.
To ja bym z dwoma nie ryzykowała,
Pierwsza stymulacja i transfer to taki test jak reaguje nasz organizm na leki podane , w razie jak się nie uda to lekarz może zaproponować inne rozwiązanie a tak to stracisz dwa zarodki, rozważaliście wszystkie Za i przeciw?
Dziwne że lekarz się zgodził na podanie dwóch jedynych zarodków
Oczywiście życzę ci żeby się udało za pierwszym razem ale co zrobisz jak będzie inaczej?
 
To ja bym z dwoma nie ryzykowała,
Pierwsza stymulacja i transfer to taki test jak reaguje nasz organizm na leki podane , w razie jak się nie uda to lekarz może zaproponować inne rozwiązanie a tak to stracisz dwa zarodki, rozważaliście wszystkie Za i przeciw?
Dziwne że lekarz się zgodził na podanie dwóch jedynych zarodków
Oczywiście życzę ci żeby się udało za pierwszym razem ale co zrobisz jak będzie inaczej?
Drugi zarodek rozwinal sie dopiero w 7 dobie i jest nizszej klasy, wiec nie ma sensu transferować go oddzielnie. Prawdopodobnie źle zareagowałam na stymulacje, bo pierwsza stymulacja też jest trochę testem, jak organizm reaguje na leki. Jeśli transfer się nie przyjmie (odpukac :) ), chce jak najszybciej podejść do kolejnej stymulacji, i może tym razem będzie więcej zarodkow. Mam 36 lat i AMH lekko powyżej 1.
 
reklama
Drugi zarodek rozwinal sie dopiero w 7 dobie i jest nizszej klasy, wiec nie ma sensu transferować go oddzielnie. Prawdopodobnie źle zareagowałam na stymulacje, bo pierwsza stymulacja też jest trochę testem, jak organizm reaguje na leki. Jeśli transfer się nie przyjmie (odpukac :) ), chce jak najszybciej podejść do kolejnej stymulacji, i może tym razem będzie więcej zarodkow. Mam 36 lat i AMH lekko powyżej

Drugi zarodek rozwinal sie dopiero w 7 dobie i jest nizszej klasy, wiec nie ma sensu transferować go oddzielnie. Prawdopodobnie źle zareagowałam na stymulacje, bo pierwsza stymulacja też jest trochę testem, jak organizm reaguje na leki. Jeśli transfer się nie przyjmie (odpukac :) ), chce jak najszybciej podejść do kolejnej stymulacji, i może tym razem będzie więcej zarodkow. Mam 36 lat i AMH lekko powyżej 1.
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry