reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Nawet nie myślałam że takie maluchy moga nauczyć sie picia ze słomki:szok: Ale jak to jest pokazujecie maluszkom czy same załapują jak to robić? Mój Adaś jak mu daje słomkę to nie wie o co chodzi...
 
reklama
A ja mam problem z Matim za cholewkę nie chce pić mleka już mi się skonczyły pomysły jak mu je przemycać wszędzie wyczuje i pluje na odległość jak mu wcisnę do dzioba, a tak poza tym opanował do perfekcji kiwanie główką na nie i zaciskanie buziaka jak widzi butlę lub cokolwiek innego co pachnie i mlekiem wyjątek robi tylko dla serka danonka ale pierwszą łyżkę muszę mu dać podstępem żeby spróbował , Już mnie całą aż trzęsie z nerwów bo taki bobas musi jeszcze jeść mleko bo to podstawa:-( dodam jeszcze że podczas snu też odpada - próbowałam:-( Poradżcie coś bo mi się już skończyły pomysły!!!!!!!!!!
 
loja - moja Hania też nie chce,żadnego mleka modyfikowanego.W naszym przypadku egzamin zdały kaszki mleczno - ryżowe/pszenne,Bobovity i Hippa.Pierwszą zjada między 4-6 rano,a druga na kolację.Do tego w ciągu dnia je jakiś jogurt,itp,masełko, ,żółty ser,topiony...



A u mnie nie może być lekko.Jeden problem zniknie za horyzontem,pojawia się następny.Hania od dzisiejszej nocy wysoko gorączkuje,podejrzewam trzydniówkę.Jutro czeka mnie wizyta u pediatry.

Pozdrawia Katka:ninja2:
 
Kasiorka-ja uczyłam tak.jakiś soczek ze słomką,najlepiej jabłkowy bo spierzesz,dajesz małemu do buźki słomkę i leciutko naciskasz kartonik,żeby soczek napływał do słomki,mały zaczyna pić/zasysać,a po kilku razach sam od razu ciągnie...

My po wizycie u pediatry, młoda gorączkuje nadal,jeszcze wyższa temp,w nocy miała 39,5,rano doszło rozwolnienie;diagnoza - jakaś wirusówka,lekki nieżyt gardła i kolejne zęby w natarciu:baffled::eek:



Pozdrawia Katka:ninja2:
 
Olek ostatnio też gorączkował ale wydaje mi się, że to ząbki. Trzydniówke już miał więc ta opcja odpada. I wiecie co... szlak mnie trafił z termometrem... miałam taki z giętką końcówką i mierzyłam mu zasze w pupci. Cholera nie dojrze, ze dziecko trzeba w nocy rozbierać z pieluchy, rozbudzać... to jeszcze Olek mi go zasikał i termometr padł!:angry: i teraz mierzę mu na czuja... jak jest za ciepły to daje mu nurofen.

Juz zamówiłam taki termometr: - mam nadzieje, że się spisze....
Termometr do CZOŁA! Oryginał EurotecH + Funkcje! (214445648) - Aukcje internetowe Allegro
 
Milkshake termomert fajny ale słyszałam że te do mierzenia na czole daja temperature przybliżoną ale może za taką cenę bedzie ok. A czemu nie kupiłaś elektronicznego do mierzenia pod paszką? U nas się sprawdza
 
Niestety to nie trwa minutke tylko 3 albo z 5... wiesz, trochę go przytrzymam i koniec ale jest niecierpliwy nie ma co.
 
reklama
Ja sobie dziś nie pośpię zbyt spokojnie.

Mój ostatni wpis z dzisiaj był z 13:53,Hania jeszcze spała.Obudziła sie o 14,zmierzyłam temperaturę,38,3.Była strasznie głodna,więc,postanowiłam najpierw jej dać jeść,a potem wsadzić do chłodnej kąpieli.Tym bardziej,ze temp,nie miała za wysokiej.Zjadła.Nalałam wody do wanny,zdjęłam jej body,pawie włożyłam do wody,a młoda zrobiła mi się sztywna,zaczęła sinieć,drżeć,oczy wywrócone,straciła przytomność.Włożyłam ja do wody,zadzwoniłam na pogotowie,CI kazali mi ją wyjąć.Boże,ta Zuzia bidulka w tym wszystkim...ale była dzielna,wywaliła sie w mokrej łazience,nie płakała nawet,ubrała sie szybko,podawała mi wszystko o co prosiłam,Hanie miałam na rękach,jak drgała.Po pewnym czasie położyłam Hanie na przewija ku.Zaczęła do nas wracać,ale tak krzywo leżała,patrzyła w 1 pkt,nie ruszała się.myślałam,ze już ją straciłam...lekarz z pogotowia stwierdził,ze z małą oki...,że powinna od razu podczas porannej wizyty u pediatry dostać antybiotyk,więc go bierze
+ Luminal+ Calpol+ na rozwolnienie...Po zaleconych lekach z Hania oki,od 17:30 nie gorączkuje,ma nawet apetyt...

ja już nie mogę normalnie,czemu ostatnie 2 lata mam w kółko pod górkę????

Pozdrawia Katka:ninja2:
 
Do góry