reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Gufi trzymam mocno kciuki za Ninke ... aby choroba nie wrocila, a kaszelek od\kazal sie tylko kaszelkiem po nocnym snie np :happy:

Nineczko nie daj sie :happy: !!!

Mamuska a powiedz mi czy ja moge do kazdego mleka dodac lyzke kaszki jablkowej albo z innym smakiem ?? Bo Dawidek za cholere nie chce pic Bebilonu :baffled:
 
reklama
Moniqa o ile Dawidek nie wykazuje alergii na np. jabłko czy banana, to kaszkę o takim smaku możesz mu dosypywać do każdego mleka. :tak: Tylko wiesz, tą kaszkę ryżową, a nie mleczno-ryżową (sorry, na pewno to wiesz!)
 
MoniQa - my jak zmienilismy Maciejowi mleko z Nan1 NA Bebilon Pepti to na poczatku mieszalism jeszcze ze starym pokarmem (tak nam radzila pediatra) bo jak sama powiedziala dziecku moze na poczatku nie smakowac...fakt ze jest gorzkawe....ale potem po kilku dniach nie bylo juz problemu by podac sam bebilon pepti
 
Mamuska dzieki :happy: .. no wlasnie wiem ze tylko kaszke ryzowa .. a dzien przed wiadomoscia o alergii kupilam kaszke malinowa na mleku modyfikowanym :dry: .. teraz ją sama sobie zjem .. chyba ze przez okres mieszania jeszcze mu podam ;-)

Czarodziejko mnie wlasnie tez tak pediatra mowila, a przez ile tak mieszalas ?:confused:
 
MoniczQo - bebilon pepti z Nanem mieszalismy jakies 4 dni.....a potem juz poszlo gładko.
Oczywiscie z kazdym dniem wiecej bebilonU a mniej Nan..i OK
 
Witajcie dziewczyny po bardzo długim czasie. Jednak wylądowaliśmy w szpitalu- wirusowe zapalenie płuc u jakubka u mnie zapalenie oskrzeli. Niestety dwa tygodnie z gorączką skaczącą do 39 stopni spędziłam na krześle, mało piłam bo wc był na oddziale nieczynny, trzeba było zjeżdżać z 4 piętra na parter na ogólnodostępną izbę przyjęć- wolałam wstrzymywać jak tylko się dawało długo. A jednak! przy okazji stwierdzili u małego anemię i wzięli pod lupę dlaczego tak słabo przybiera na wadze skoro urodził się 4220g. To był koszmar. jeszcze nie mogę dojść do siebie, dom wydaje się obcy, jakby ktoś wyrwał mnie nagle z życia, ale mam nadzieję że powoli powróci rutyna karmienia, kąpieli, snu, spacerów. narazie jeszcze przez 2 tyg nie wolno nam wychodzić, Kubuś dostaje jeszcze antybiotyk. Nie pamiętam czy zdązyłam Wam opisać, że dostał w przychodni CECLOR w czwartek (jeszcze nic nie miał na oskrzelach), a w pon. na sygnale do szpitala, rtg i.....zostaliśmy. Idiotka pediatra z przychodni nie trafiła z lekiem, tak szybko poszliśmy do lekarza, nie wiem jak mogło dojść do zap. płuc.
 
Boże to straszne!! :szok: Najważniejsze, że jesteście już w domu. Koszmar już za Tobą. Teraz się wycisz i odpocznij, niech mąż przejmie większość obowiązków nad małym bo padniesz! :tak:
 
jeju Asiuk wyobrażam sobie ten horror, ale jak mamuska pisze, spróbuj się wyciszyć i powoli wpaśc w przyjemną domową rutynę. Teraz będzie już tylko lepiej.
Zdróweczka życze!
 
asiuk- bardzo Ci wspólczuję.
Nam udało się uniknąc szpitala ale tylko dlatego że Maciej dostal w odpowiednim momencie antybioty (doustny) ale też juz mial zmiany na oskrzelach i pediatra zadecydowal ze narazie poleczymy go w domu....modlilam się by niunio wyszedł z choroby...i udało się...przed szpitalem zawsze zpieram się jak mogę bo zdeje sobie sprawę jakie to trudne i przykre przewanie tam...zresztą czesto tak jest ze jak dziecko idzie do szpitala to zapada na kilka innych chorób ktore łapie od dzieci tam przebywających.

Ale nie matrw sie kochana to już za tobą!!!!
niedługo wszystko wrócido normy....i zrobi sie ciepło..bedą spacerki więc i dzieci mniej bedą chorowac
 
reklama
Asiuk wspolczuje Ci bardzo,ale tak jak pisza dziewczyny niedlgo juz bedzie cieplutko i wszutko bedzie dobrze!!!!:tak:A ta lekarke to bym kopnela w ..... az by poleciala na drugi koniec Polski,glubia baba!!!!Ja nie wiem gdzie ci lekarze maja rozum???:wściekła/y:
 
Do góry