Moja Hania budzi sie w nocy 24-1,4-5.Co mi sie niezwykle podoba,gdyz jestem wyspana:-).
Poniewaz przyszedl taki okres w jej zyciu,ze zaczela miec okresy czuwania w nocy,zaczelam ja wybudzac w dzien co 2 godzinki.Weszlo to jej w krew i sama sie budzi,a nocki mam spokojne.W dzien ma 3 dłuzsze okresy poznawania swiata,pomiedzy 9-10,ok.15,po 20 po kapieli.
Teraz juz spi.
A jak Wasze dzieci zasypiaja?Typowo jedzac przy piersi?Bo Hania jest zupelnie inna niz Zuzia,Ona sie naje,puszcza piers i zasypia bez niej.W ciagu dnia,odkladam ja do lozeczka i zasypia sama w wiekszosci przypadkow,jesli ma problem,wystarczy ja poglaskac lub przytulic.Zuzia ciagnela cyca ile wlezie
, a wnocy budzila mi sie co godzine,to byl horror...;-)
Z Hania mam problem polegajacy na tym,ze praktycznie po kazdym karmieniu dostaje czkawkę i od 3 tyg.swojego zycia musi brac zelazo i wydaje mi sie,ze zaczelo jej sie bardziej ulewac,czasem bardzo mocno.Acha i pepek jeszce nie odpadl.Najpierw robilam gencjana,teraz robie spirytusem i nic sie nie dzieje.Mala ma bardzo gruby ten kikut (Zuzi odpadl rowno po miesiacu,tez byl gruby),polozna zapowiedziala,mi,ze jesli do nastepnego
poniedzialku nie odpadnie,bede musiala isc z mala do chirurga
.On go usunie
.
A jest cos czego Wasze maluchy nie lubia?Bo moja mala nie lubi przewijania i wscieka sie jak jej spadnie skarpetka i noga bladzi gdzies w spiochu.