reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

oj ja też jestem blada jak ściana, do tego worki pod oczami z niewyspania.... :oo2:
Olek ma bardziej opalone rączki ode mnie... ale już mu daje spokój i nie bedę wystawiać go do słońca by mu to nie zaszkodziło.
 
reklama
Aninaaa raz w tygodniu solarka? ZA MAŁO!!! Ja to muszę od razu cały karnecik wykupić:-D żeby coś było widać.
 
Milkshake,nie wiem jakim cudem udało Ci się opalić Olka.nawet jak Ola spi i wykręce ją do słoneczka to odrazu zaczyna marszczeć czoło i się budzić.:dry: jak masz jakiś sprawdzony sposób to napisz:-D

Elisabeth,raz w tygodniu na solarke,to nie jest dużo,ale ja okropnie tego nie lubę:baffled:,a raz na tydzień to moze jakoś się przełamę.
 
Nie mam jakiegoś patentu :-) Na początku to Olek się aż wykręcał z wózka na widok promieni słonecznych - jak wampirek.... a teraz jak uśnie to mu słońce nie przeszkadza.

Choć czasem jak jest śpiący na spacerku, a nie potrafi usnąć to wystawiam go do słońca i wtedy automatycznie zamyka oczka i po chwili już śpi....

Tak sam się przyzwyczaił do słoneczka.
 
Choć czasem jak jest śpiący na spacerku, a nie potrafi usnąć to wystawiam go do słońca i wtedy automatycznie zamyka oczka i po chwili już śpi....
Fajnie to sobie wymyśliłaś:-D :tak: , może ja też tak spróbuję? może wtedy mały trochę się opali, choć wydaje mi się, że cerę ma po mnie i będzie mleczny, o strzaskaniu się na mahoń nie ma mowy (czyt. mocnym opaleniu się):no: :-D !
 
Ja wogóle nie cierpię się opalać, ale lubię być opalona i jak tu babie dogodzić?:no:. Ale chyba się zmuszę i raz w tyg solarium, bo też wyglądam okropnie, blada jak ściana w szpitalu, szara cera, podkrążone oczy do samej szyi-ech! A w ciąży byłyśmy takie piękne. Może jeszcze raz:-D?
 
No wlasnie ja dzisiaj bylam na solarium i bylo fajnie uwielbiam sie wygrzewac a nie bylam ponad rok.Ja bym chciala chociaz dwa razy w tyg.ale watpie,ze mi to wyjdzie....:-D
 
Kurcze Oliwka ma dzisiaj caly dzien bieguke...:-(nie wiem co jej jest dzwonilam do lekarza to powiedziala,ze jakis wirus ja aakuje bo jeszcze sobie pokasluje:(((na szczescie humorek jej dzisiaj dopisywal,ale co z tego jak wole zeby byla zdrowa a nie znowu jakas choroba:(((
 
reklama
Do góry