reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze 4 kólka - na co sie zdecydować?

reklama
Muszę przyznać Ewa-Krystyna, że jesteś pierwszą dziewczyną, którą znam i która ma praktycznie wszystko dla dziecka przygotowane zanim jeszcze ma potwierdzoną ciążę :-) Może to trochę szalone, ale fajne :-D Powiem ci szczerze, że cię podziwiam za takie postępowanie i widzę w nim też słuszność :tak:
 
Monika77, wiem,ze jestem szalona... pamietam,ze jak kupowalam rzeczy do domu kiedy jeszcze byl on wielkim marzeniem i nie mialam pewnosci,ze w ogole bede go miala moje znajome tez sie ze mnie smialy,ze kupuje talerze,sztucce, garki, koldry,poduszki,posciel itp... a ja chcialam miec ladne rzeczy i lokowalam pieniadze,bo i tak bym je wydala na inne byle co,a tak to chociaz cos mialam... i tak wszystko sobie lezalo w kartonikach i czekalo az poznam Joe i kupimy domek... no i wiosna kupilismy nasz domek i moglam wreszcie wszystko powyjmowac... jakbym odkladala pieniadze na konto i kupila dopiero teraz wszystko to nigdy bym az tyle nie kupila,bo moje rzeczy byly kupowane na okazjach 50-70% przecenach... i kupowalam tylko co mi sie na prawde podobalo i nie bylo wcale tanie przed przecena,bo uwazam,ze dostajesz to za co placisz.... tak samo robie z rzeczami dla dziecka... przez poltora roku mieszkalismy z Joe u jego rodzicow i nie mielismy zadnych kosztow ( czynsz,prad,jedzenie....) wiec moglam sobie pozwolic na buszowanie w sklepach dzieciecych i kupowanie, wszystko co mam to rzeczy z przeceny za 50-75% taniej niz regularna cena,wiec mysle,ze warto bylo... bo mam co mi sie podoba i malym kosztem.... polowe tej sumy bym wydala na kawe i ciastka.... duzo rzeczy tez uszylam sama,bo lubie... a co do wozka to podeszlam realnie,bo te co mi sie podobaja : Inglesina i Emmaljunga sa niedostepne na rynku kanadyjskim,sa juz dosc drogie a dodac do tego przesylke i clo to by mnie kosztowaly dwa razy tyle... no i w razie jakiejs awarii,musialabym czekac dlugo na naprawe i ponosic koszty wysylki... wiec wybralam Peg Perego,ktory ma tutaj przedstawicielstwo i w sumie jest bardzo podobny do Inglesiny... kupilam tez starszy model,bo mi sie material bardziej podobal... i na E-bay dokupilam daszek na lato.... zalaczam zdjecia ( z E-bay kiedys sobie zachowalam na komputerze- moj jest nowy ze skleu i ma gondole,jak bede miala kamere do wstawie zdjecia mojego,a na razie te co mam), mnie sie on bardzo podoba... oczywiscie chce jeszcze kupic mniejsza spacerowke,ale to juz pozniej... a jak bedzie mnie stac na kupienie wozka z Polski,to ten powedruje do rodzicow Joe,zeby u nich byl,albo go sprzedam,bo jest nowiutki.... sie znowu rozpisalam.....
 
Bylam wczoraj zobaczyc ten moj "wymarzony" wozek i kicha. :wściekła/y: Sprzedawca skutecznie mi go z glowy wybil. Nie nadaje sie dla dziecka na zime. Tzn. dla takiego maluszka, bo te nosidlo jest takie male i wazkie, ze dzidzia sie w nim nie ruszy, o ile sie zmiesci zawiniete w kombinezon i kocyk, czy spiworek. Wozek super ale dla dzieci urodzonych tak w maju, jak juz nie trzeba ich tak grubo ubierac.

No i znowu jestem na etapie poszukiwan. :baffled:
 
aph, dobrze ci sprzedawca doradzil.... ja mysle,ze dla styczniowego maluszka najlepsza by byla gondola.... moze popatrz na allegro,tam jest duzo uzywanych i naprawde w dobrym stanie i cenowo moglabys znalezc okazje... a na pozniej kup to Graco jako spacerowke,jesli ci sie ten wozek bardzo podoba...
 
aph, nie wiem czego poszukujesz, ale ja chyba znalazłam coś dla nas. Ma dużą gondolę i można dokupić nosidło (ja tak zrobiłam). Cena też nie jest wygórowana. Myślę, że jest to doskonały wózek na zimę. Obszerna gondola, duże koła (śmieję się że jak w Maluchu) i świetnie się prowadzi. Przynajmniej po mieszkaniu :-)
 
Kurcze, no wlasnie te Graco mi najbardziej pasowalo, bo to byla spacerowka z nosidlem i cos takiego bym chciala, bo w sumie za pol roku i tak bede musiala jakas spacerowke kupic. Ten gostek w sklepie powiedzial mi, ze w styczniu napewno beda mieli cos takiego, bo teraz to juz nic nie zamawiaja chyba, ze na zamowienie. No wiec mysle, ze w styczniu cos dla siebie znajdziemy.
 
Aph ja dzisiaj bylam w kaji i decyzji nie zmienilismy, nadal jestesmy przy Sawex Krzysiu, jest taki jak ty chcesz czyli nie ze sztywna gondola tylko plaskim nosidlem, nam tez taki bardzej odpowiada, ja uwazam ze one sa dobre na zime bo do nich juz nie trzeba w sumie spiworka bo te nosidla sa bardzo przylegajace :-) mysle ze z tej firmy co chcialas akurat sie nie nadawal :-) a ogldaliscie inne? jak mysmy tam dzisiaj byli to fajne byly wozki z polaka i eko :-) ale zajrzymy tam napewno w styczniu kiedy bedzie dostawa :-)
 
reklama
Karlam no "Krzysiu" to jest moj drugi typ. Sa 2: wersja podstawowa i jakas lux, ale na zywo ich nie ogladalam, bo w sumie nie mialam za duzo czasu, Piotrka z pracy odbieralam i tak po drodze tam wstapilam.
Znajoma ma Krzysia, tego zwyklego, i jest z niego bardzo zadowolona. A wlasciwie byla, bo juz mala z niego wyrosla i go sprzedali za 200 zl, wkurzylam sie, bo jakbym wczesniej wiedziala, to sama bym od nich odkupila, bo ta mala jezdzila w nim okolo 8 miesiecy a to sa porzadni ludzie wiec i wozek byl pewnie uszanowany. :tak:
 
Do góry