reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierworódki - czyli pierwsza ciąża, wątpliwości, obawy i inne pytania

ja sie męcze z katarem 3 dzien i gardło podrapuje drugi dzień... miodki, cytrynki, malinki - zobaczymy. poprawa niby jest...

JustYs21śpiworek chyba na dluzej wystarczy, a z kombinezoniku moze raz dwa wyrosnąć. Ja jestem za kocami, śpiworkami i ubraniem maluszka na cebulke :)

na szafa.pl widzialam taniusieńkie kombinezoniki itp więc na dobra sprawę mozesz kupic i to i to i zaplacic tyle samo co za jedną rzecz:)
 
reklama
Manta_zg w sumie dobry pomysł :) Poszukam śpiworków też. A na allegro widziałam świetne kombinezoniki i nie drogie;)

 
ja należe do przesadnie oszczędnych stety-niestety, ale jezeli chodzi o wyprawke itp... wole chyba kupic za dużo niz sie martwic pozniej, ze czegos nie mam i szukac w pospiechu w sklepach...

jak sie nie przyda to mozna sprzedać. :-)))
 
Ostatnia edycja:
Justys21 - ale chodzi Ci o coś po domu, czy na dwór? Rodziłam w grudniu, więc temat zimy mi nie obcy ;-)
Po domu ja ubierałam dość lekko (aż się moja mama dziwiła i ciagle mi próbowała małą otulać), bo w body i śpiochy. Jak spała, to dokładnie okrywaliśmy kocykiem. W nocy spała z nami. Temperatura w mieszkaniu ok 21 stopni. Karczek był zawsze ciepły. Jak chcesz coś grubszego na dzień, to są pajacyki z welurku.

A na dwór, hmmm, śpiworek jest zdecydowanie wygodniejszy. Kładzie się na nim dziecko, zapina i gotowe. Tylko jest jeden szczegół - do fotelika samochodowego juz się malucha nie wsadzi, bo nie na dziurki między nogami. Tak więc niestety trzeba kupić dwa kombinezony (tzn. czasami uda się znaleźć taki dwufunkcyjny - ja w zeszłym roku widziałam w h&m, ale one sa oczywiście droższe). Radzę kupować używane, bo to są rzeczy, których dziecko nie jest w stanie zniszczyć. Jeśli któraś z Was potrzebuje, to mogę odsprzedać. Mam dla dziewczynki seledynowy z wyhaftowanymi kwiatkami. Rozmiar 56. Chwilowo zdjęć nie porobie, bo wywiozłam do rodziców, ale za tydzień mogę przywieźć.

A co do ilości śpioszków - radzę nie przesadzać. Z rozmiaru 56 dziecko wyrośnie lada chwila.
 
Cwietka mi chodzi o ubranie zimowe na dwór właśnie. i nie wiem co będzie lepszą opcją, śpiworki szczerze to nie podobają mi się.
I właśnie kwestia śpioszków po domu, ile by par przydało się bobasowi?:) Mam dwie pary i nie wiem czy to nie za mało.

 
Justys21 - jeśli będziesz Dzidziusia wozić samochodem, to i tak musisz kupić kombinezonik z rozdzielonymi nóżkami. A potem sama zobaczysz. Jeśli będzie Ci niewygodnie ładować malucha do niego, to dokupisz śpiworek. Ja miałam oba i na codzienne spacery był śpiworek, bo wygodniejszy:
1. łatwiej w niego ubrać małego, nietrzymającego główki i wierzgającego kończynami i wrzeszczącego w niebogłosy stwora
2. "rośnie" razem z dzieckiem - nie trzeba było po miesiącu kupować nowego
3. w sklepie można było malucha szybko "rozebrać" - wystarczyło rozpiąć, dziecko się nawet nie budziło

A co do śpioszków - zależy. Jeśli wolisz pajacyki i będziesz z nich przede wszytskim korzystać, to 2 pary śpioszków mogą Ci wystarczyć. U nas codziennym strojem był bodziak + śpiochy. Pajace tylko na noc. Minimum to 7 par kompletów- dziecko potrafi się kilka razy na dzień zabrudzić - a to kupka przecieknie, a to maluch uleje. Ja bym radziła kupić 7 kompletów w rozmiarze 56 i 7 w 62. Jeśli dzidziuś urodzi sie duży, to szybko z 56 wyrośnie. Jesli będzie malutki, to zawsze można dokupić. Z domu przecież nie trzeba wychodzić - od czegóż jest allegro ;-)
No i odradzam dla maluszka wszelkie "dorosłe" ubrania. Dżinsy dla nowodorka to idiotyzm. Ubranka powinny być jak nabardziej wygodne i miękkie - pamietajcie, że maluszki głównie leżą na pleckach, więc wszelkie guziczki na karku i szlufki przy spodenkach, będą tylko uciskać małe ciałka.

No to się nagadałam ;-)
 
A gdzie dżinsy :) dziecko by się tylko męczyło. Właśnie na allegro szukam ciuszków, bo taniej wychodzą komplety niż u mnie w mieście w sklepach. Bodziaków mam właśnie dość dużo par, więc chyba zaopatrzę się w jeszcze parę par śpioszków i gotowe;)
Samochodem dzidzi wozić nie będę, ale coraz bardziej przychylam się do pomysłu kupienia śpiworka;)
 
Eliza - zależy :-D Jeśli mieszkasz na czwartym pietrze bez windy - będziesz potrzebowała wózka lekkiego. Jeśli głównie spacerujesz po lesie/dziurawych drogach, dobrze będzie zainwestować w duże pompowane koła.
 
reklama
Ja jestem za wózkami firmy coneco, nie są drogie ( patrząc po allegro) i w miarę ładne i wygodne w wożeniu. Dla mnie najlepiej, żeby to był wielofunkcyjny, z którego potem można zrobić spacerówkę. Wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem:) Jeden zakup.

 
Do góry