reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pieluchy - która marka najlepsza??

Szopek, jak mój Maksio chodził do żłobka, to dzieci tam miały grające nocniki i wyobraź sobie co się działo, jak w łazience kilka takich nocników grało i nie chciało za nic przestać!!

A ja w Tesco ostatnio kupiłam Pampersy Jumbo za 42 zł ale w tej promocji były tylko rozmiary 4 i 4+. Ciekawi mnie to co piszecie o wielkości opakowań, ja zawsze widziałam Jumbo Packi w rozmiarze 4 po 70szt. i w rozmiarze 4+ po 62szt. czyżby miało się to zmienić? Miki nosi 4+ chciałam kupić na zapas 5 ale w ogóle nie było w opakowaniach Jumbo.
 
reklama
Ola no wlasnie my tez nie moglismy znalesc tyle ze wczesniej kupowalismy piatki ale mega pack ... a przy okazji byly dwie sklejone w realu i za dwie 95zl
a teraz nie bylo ani tych ani tych my nigdy nie kupowalismy tych mniejszych opakowan
 
My mamy jeszcze zapas 3 opakowań pampersów 4+, ciekawe na jak długo starczą, bo Domiś przy zwiększonych ilościach jedzonka zwiększyła też ilość kupek;-). Tych nowych pielucho-majtek narazie nie kupuje, bo i tak spadną jej z tyłka. Obecnie pasuja na nią spodenki z przedziału 3-6 m-cy, wszystkie inne rzeczy rocznikowo zgodne odstają strasznie w pasie i się zsuwają.
My nie testowaliśmy chyba tylko pieluszek rossmanowskich i lidlowskich. Dla mnie defektem wszystkich pieluszek (kurcze, a może to ze mną jest coś nie tak???:confused:) jest to, że najzwyczajniej w świecie mi śmierdzą. Każda rodzaj ma swój zapach, który po ok tyg. od zmiany mi przeszkadza:baffled:. I nie chodzi oczywiście o pieluszke już zużytą, ale taką prosto z opakowania. Drażni mnie to podczas zabawy z mała lub gdy poprostu razem leżymy, śpimy:baffled::baffled::baffled:
 
Jeśli chodzi o nasz mega wypas grajacy nocnik to zaczął grać dziś w nocy, a na pewno nikt do niego wówczas nie sikał. Tam nie ma wyłącznika, no szarpałam sie z nim, ale uparł się i grał. Schowąłam go do szafy i przykryłam ręcznikami.Nie wiem nawet kiedy przestał w końcu. Rano jak Dominika wysadzałam to wcale nie grał. Potem znowu zaczął wyć jak głupi:no:. Znowu go do szafy majtnełam . Mama moja kazała mi go zanieść do reklamacji ale głupio mi było bo już ochrzczony na całego ,ze tak powiem. Poszłam jednak kupić nowy, na wypadek gdybym ten musiała w nocy przez okno wyrzucać, opowiedziałam babce w sklepie historię grajacego nocnika i kazała przynieść to wymieni na inny, grajacy lub nie.
Cos sie chińczycy nie przyłożyli.:baffled:

A ja chciałam kupić taki wynalazek:tak::-D.
 
Ja tez kupilam dla Vanesski kiedys taki nocnik zwykly z pozytywka i tez mi sam gral,albo nie gral gdy bylo na sikane.Czesto tez jak juz zadzialal kiedy potrzeba to mimo ze wytarlam go do sucha to tez nadal gral,ale po jakims czasie sie jakby wyregulowal i dzialal normalnie.Ale fajan gra melodyjka w nim ,znana z roznych bajek angielskich i zabawek interaktywnych nie wiem jak po angielsku ale po PL brzm tak "Gwiazdko,gwiazdko jasno swiec,bo juz nocka zbliza sie" :-)
 
Chyba mówisz o "Twinkle twinkle little star" ;-)
Wiecie, ja zastanawiałam się nad tym nocniczkiem z pozytywką, ale w końcu nie kupiłam. Ale jak mają być takie hece, to chyba nic straconego. Teraz w Tesco ma być taki fajny z Disney`a w promocji :-) Szkoda, że kupiłam wczesniej
 
Ja też kiedyś dla Oliwki zakupiłam taki nocnik z pozytywką. Zaczął nam w którąś noc grać, więc się na tej pozytywce wyżyłam:-D i nocnik zamilkł na amen. Miśkowi zakupię więc zwykły bez bajerów.:tak:
 
Ale macie jaja z tymi nocnikami :szok:
Ale dobrze wiedziec!! Ja własnie zamierzałam taki kupic, bo wpadł mi w ręce...
Chyba jednak nabędę bezdzwiekowy :sorry2:

A z tymi pieluchami, to mam problem. Bo do tej pory nigdzie poza Entliczkiem nie widziałam w Krakowie tych pieluch które zachwalałam Wam ostatnio - Pampers Active Girl :baffled: A że robiłam zakupy wieczorem, to juz do Entliczka nei zdążyłam i zużywam te za małe Huggiesy :dry:które mi jeszcze zalegają...
 
Widzę, że temat nockników na tapecie...ja kupiłam najprostszy za 9,99 w SMYKu i Amelia nie ma awersji do niego, wprost przeciwnie uwielbia na nim siadać
 
reklama
Miku nie ma awersji do nocnika tylko w ogóle do siedzenia. Ja natomiast mam awersję ... cóż zrobić.
Wymieniłam nocnik na inny , też grający i jak się okazało też nadający kiedy mu się żywnie podoba. Teraz nie gra wcale bo baterie padły i jest ok. Nocnik kosztował jakieś 10 zł , tyle samo co niegrający.
Poza tym pomimo tego, ze niby już nie ma pampersów 4 szt 72 to kupiłam je bez problemu, tyle , ze podrożały. Więc, nie wiem jak to jest naprawdę.
 
Do góry