reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Ja je kiedys kupowalam dla Vanesski,nic im nie brak,jedynie dla mnie minus ze nie maja tych rozciagliwych boczkow do ktorych sie przyzwyczailam.Ale tak czy siak to tez jest firmy PAMPERS
Juz kiedys pisalam ze fajne sa pieluszki TESCOWE ale tylko w tej fioletowej paczce! Materialowo wygladaja jak pampki.
Szopek mojego R siostra mieszka w Niemczech i nie skarzyla sie na tamtejsze pampresy,a czesto bywa tez w PL.
Juz kiedys pisalam ze fajne sa pieluszki TESCOWE ale tylko w tej fioletowej paczce! Materialowo wygladaja jak pampki.
Szopek mojego R siostra mieszka w Niemczech i nie skarzyla sie na tamtejsze pampresy,a czesto bywa tez w PL.
Serio? Zastanawiałam się nad nimi kiedyś, ale bałam się zaryzykować. Kupiłam na próbę tescowe chusteczki nawilżające i wylądowały w aucie, żeby mój stary mógł se ręce wytrzeć, jak się ubabrze. Cholernie były nasączone perfumami, mała pewnie od razu byłaby odparzona. Po tej historii już nie myślałam o ich pieluchachJuz kiedys pisalam ze fajne sa pieluszki TESCOWE ale tylko w tej fioletowej paczce! Materialowo wygladaja jak pampki.
EDIT: Szopek, ja też sadzam mała na nocnik, na początku byłam przeciwna, twierdziłam, że za wcześnie, ale teściowa tak o tym glindziła, że dla świętego spokoju zaczęłam. I muszę przyznać - BARDZO NIECHĘTNIE ale muszę - że była to dobra decyzja :-)
Ostatnia edycja:
Ja dzisiaj kupiłam małej sleep&play. Miałyście może? Chciałam je sprawdzić, bo za 50 szt dałam 29,99, czyli dokładnie tak jak za Rossmanowskie. Obym się nie zawiodła na marce
Ja byłam niezadowolona strasznie. Nie pamiętam juz dlaczego, ale po uzyciu pierwszego juz nie mogłam sie doczekac az sie skonczą
Używam te nowe Activ Girl już kilka dni i muszę przyznać że jestem coraz bardziej zadowolona!!!
No cóż, oby mnie tylko było na nie stać, bo zamierzam kupować właśnie je.
szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
Byłam dziś w Biedronce i zauważyłam jakieś pieluchy fifi czy coś w ten deseń. Zastanawiałam się czym różnią się od dady. Na szczęście jedno opakowanie było rozwalone ( jak to w Biedronce , po prostu swołocz robi zakupy ;-)) i były tak totalnie ceratowe, ze w kwestii ceratowości urągaja tylko takim z carrefoura 1(jedynki). Po prostu równie dobrze mogłabym wsadzić watę w starą reklamówke i owinac Młodego.
Jeśli chodzi o nasz mega wypas grajacy nocnik to zaczął grać dziś w nocy, a na pewno nikt do niego wówczas nie sikał. Tam nie ma wyłącznika, no szarpałam sie z nim, ale uparł się i grał. Schowąłam go do szafy i przykryłam ręcznikami.Nie wiem nawet kiedy przestał w końcu. Rano jak Dominika wysadzałam to wcale nie grał. Potem znowu zaczął wyć jak głupi. Znowu go do szafy majtnełam . Mama moja kazała mi go zanieść do reklamacji ale głupio mi było bo już ochrzczony na całego ,ze tak powiem. Poszłam jednak kupić nowy, na wypadek gdybym ten musiała w nocy przez okno wyrzucać, opowiedziałam babce w sklepie historię grajacego nocnika i kazała przynieść to wymieni na inny, grajacy lub nie.
Cos sie chińczycy nie przyłożyli.
Jeśli chodzi o nasz mega wypas grajacy nocnik to zaczął grać dziś w nocy, a na pewno nikt do niego wówczas nie sikał. Tam nie ma wyłącznika, no szarpałam sie z nim, ale uparł się i grał. Schowąłam go do szafy i przykryłam ręcznikami.Nie wiem nawet kiedy przestał w końcu. Rano jak Dominika wysadzałam to wcale nie grał. Potem znowu zaczął wyć jak głupi. Znowu go do szafy majtnełam . Mama moja kazała mi go zanieść do reklamacji ale głupio mi było bo już ochrzczony na całego ,ze tak powiem. Poszłam jednak kupić nowy, na wypadek gdybym ten musiała w nocy przez okno wyrzucać, opowiedziałam babce w sklepie historię grajacego nocnika i kazała przynieść to wymieni na inny, grajacy lub nie.
Cos sie chińczycy nie przyłożyli.
reklama
_WiKtOriA_
Szczęśliwa mama
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 4 876
Nie zla akcja z Tym nocnikiem
My mielismy na poczatku "pampersa" puzniej pare paczek "hugisow"
z dwie paczki "happy" ale na dzien na noc moim zdaniem sie nie nadaja teraz caly czas uzywamy pampersa ...
Mam gdzies lidlowskie i to trojki bo byly straszne i kupilismy nastepne a te zakladalismy jak byla kupa za za np pol godziny mialam go kapac ... a i tak zostalo
My mielismy na poczatku "pampersa" puzniej pare paczek "hugisow"
z dwie paczki "happy" ale na dzien na noc moim zdaniem sie nie nadaja teraz caly czas uzywamy pampersa ...
Mam gdzies lidlowskie i to trojki bo byly straszne i kupilismy nastepne a te zakladalismy jak byla kupa za za np pol godziny mialam go kapac ... a i tak zostalo
Podziel się: