A próbowałyście tych nowych z serii Panty Pampersa?? Są inne dla dziewczynek (rózwe) i inne dla chłopców (zielone). I sa w stylu majteczek, ale to nie to co pieluchomajtki z Pampersa. Przynajmniej opakowania inne...
Ja kupiłam bo u mnie na wsi nie było wogole Huggisów, których uzywalismy ("4" rozmiar). Też mi się ywdaje ze te Huggisy za małe mimo iż ważymy pewnie nie więcej niż 8kg, a ten rozmiar jest dla dzieci OD 8kg...
No i strasznie ostatnio się obsikiwała bidulka w nich - rajteczki mokre, body...
Kupka była na miejscu, no ale...
Kupiłam na próbę więc te Pampersy w różowym opakowaniu (tez rozmiar 4!).
Droższe i mniej w paczce, no ale myślałąm ze sprobuje. I to strzał w dychę!
Są mięciutkie i mam wrażenie że zupełnie nie przeszkadzają raczkującemu bąkowi. Lepiej przylegają, sa wyższe na brzuszku, a na pleckach niby nie, ale dobrze leżą. Nie ma odgniecen w miejscu gdzie normalnie są rzepy i obcierają nóżki.
Są na pewno bardziej przewiewne, bo materiał nie jest taki "ceratkowy" jak w innych pieluchach.
A żeby je zdjąć wystarczy niedużo siły by rozerwać na boczkach pieluszkę i wszystko gra.
Troszeczkę wkładanie ich jest takie na siłę (nie da się tego zrobić jedną ręką, tylko trzeba raz z jednej strony wciągać, a raz z drugiej, ale to akurat nie problem. A leżą na prawdę idealnie.
No i sa dużo bardziej chłonne niż Huggisy! Jak sciągałam zasiurane Huggisy to Nikolka miala wilgotną skórę od moczu. Teraz jest suchutka mimo ze pielucha spada na podłogę ciężko jak kamień
52 szt kosztują 43zł w Entliczku. ja pierwsza paczkę kupiłam u mnie na wsi za, o zgrozo - 54zł!!
Za huggisów 72 szt płaciliśmy zdaje się 40zł.
Różnica w cenie jest, ale w komforcie dziecka także.