**********pielęgnacja**********

[Nathalie]

Paula spod pachy karmisz w ten sposób, że kładziesz poduszkę do karmienia po Twojej lewej stronie, kładziesz na niej dziecko na jego lewym boczku tak, żeby było pod Twoją lewą pachą a pysio miało na wysokości Twojej lewej piersi. Lewą ręką przytrzymujesz główkę dziecka a prawą mainpulujesz cyckiem. Rozumiesz? Jak nie to pstryknę sobie zdjęcie i wstawię. :laugh:

A jeśli masz mało pokarmu w lewej piersi to możesz sobie spróbować pobudzić laktację laktatorem, po każdym karmieniu jeszcze możesz sobie 10 minut pompować.

Ketsa tak, wit. A jest w Cebion Multi.

Dziewczynki mam pytanko - ile dziecko może nie robić kupki? Inga robiła ostatnio przedwczoraj rano. Próbowałam jej pomóc termometrem ale nie podziałało. To chyba wina tych leków na sraczkę... :-[ Co robić???

 

[Gingger]

Witam
Mam prośbę napiszcie mi jak sobie poradzić z popękanymi brodawkami?
Wiem że poruszałyście ten temnat na forum ale dopiero od wczoraj jestem w domu i nie mam za bardzo czasu na czytanie wszystkich postów

 

[_Gabi]

wcieło mi posta
Ginger ja smaruję Bepanthenem i jest OK w miarę
Znacie jakiś sposób na to aby maluszek puścił baka ??? Ja mam wrażenie że Oskarek czasem nie może i dlatego się cały napina i czasem płacze

 

[pamciaw]

Wyszlysmy ze szpitala wczoraj!!!!!!!

Ketsa nie wkurzaj sie tak na swoja pediatre. Nie wyglada mi na ignorantke. Nam w szpitalu neonatolog zalecil wlasie devikap i cebion po 2 tyg. zycia. I wtedy wyladowalysmy w CZD na kardiologii z Lena gdzie jej prowadzaca pediatra zalecila dokladnie to samo. Ja bym nic na Twoim mcu nie zmieniala. lekarz ma pewnie powody dla ktorych nie zapisal wit A. witaminy u dziecka to nie takie sobie byle co - latwo przedawkowac. Zapytaj jej najwyzej co mysli o wit A. I Beatka Ty tez nie sugeruj sie tym co inne dzieci biora - sluchaj swojego pediatry, a jak nie masz do konca zaufania to pojdz zweryfikowac do innego. Ale sama nic nie zmieniaj tylko dlatego ze ktos co innego bierze.....

Bartys Ty potwornie duzo dajesz tej wit.D. Dziwne jak dla mnie. Ale lekarzem nie jestem. A co do kupek to naprawde mysle ze wszystko u Was ok. Lena tez ma czasem b.wodniste kupki. Przy karmieniu piersia tak moze byc.

Jezeli chodzi o popekane sutki to bepanten i silikonoe nakladki zeby dziecko krwi z sutkow nie lykalo. no i zeby mamie ulzyc. mi pomoglo po 3-4 dniach.

Dziewczyny taki mini apel do was wszystkich. nie sugerujcie sie tym co inne dzieci biora - sluchajcie swojego pediatry, a jak nie macie do konca zaufania to pojdzcie zweryfikowac do innego. Ale same nic nie zmieniajcie tylko dlatego ze ktos co innego bierze..... moze to byc bardzo zgubne dla Waszych dzieci. Tutaj mozemy sobie dawac rady typu jak zagoic sutki ale bron boze jakie i w jakiej ilosci witaminy czy inne leki dzieciom podawac....!

A co do czapeczki to Lena nigdy w niej nie spala poza pierwszymi 2 goodzinami zycia. teraz po kapieli do karmienia ma - czyli max 30 minut. Dziecka nie mozna przegrzewac. U nas w domu jest 19-21 stopni.

 

[Emma]

Gingger ja też stosowałam Bepanthen, ale dopiero osłonki na sutki uratowały mi życie, bo nareszcie nic nie boli no i wszystko się zagoiło. W szpitalu przezjedną noc z Malutką przyssaną cały czas do piersi (nie miałam zbyt dużo pokarmu ) okropnie mnie bolały brodawki i zrobiły się na nich strupki. Wtedy położna poradziła nam, żebyśmy kupili te osłonki, no i dzięki nim karmię cały czas i nic nie boli Mam nadzieję, że Emilka szybko nauczy się ssać prawidłowo i szybko a nie jak teraz czasami przez godzinę tak sobie ciamka  ;D.

Pamcia nareszcie w domku
Zgadzam się całkowicie co do sugerowania się innymi, każdy Maluszek jest inny, no i chyba lekarz wie lepiej

 

[Emma]

Nathalie Mniej więcej ok 6 tyg życia (a czasem 3 tyg wcześniej) dziecko zaczyna robić kupkę zdecydowanie rzadziej - raz, dwa razy na dzień, a czasami nawet raz na kilka, kilkanaście dni. Ta zmiana rytmu pojawia się niekeidy z dnia na dzień, a wynika stąd, że pokarm kobiecy jest przyswajany nieomal bez reszty. Dzieci, które wypróżniają się w tym rytmie mają stolce gęstsze, kleiste i bardzo duże, zdarza się, że kilka jeden po drugim.
Niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym robią kupki o lekko zgniłym zapachu, jasnożółte lub jasnobrązowe, lepiej uformowane, od 1 do 4 na dobę. Mają czasami skłonność do zaparć, którym można zarazdić przez doadtkowe pojenie, nieco wcześniejsze wprowadzanie soków owocowych.
Nie należy prowokować wypróżnień czopkiem lub termometrem, warto zrobić dziecku ciepły okład i masaż brzuszka. Miękkka kupka co kilka dni to nie zaparcie! Mówimy o nim gdy jest zbita, twarda i sucha, nawet jeśli codzienna. Kupka wodnista, ciemnozielona, jakby sfermentowana, z przezroczystym śluzem, ropą, krwią, oznacza, że należy skontaktować się z lekarzem.

 

[pamciaw]

Natalie potwierdzam co pisze o kupkach Emma. Wyczytalam to w poradniku o karnieniu piersia.

 

[Magi]

Paula, dziwne ze lakarka nie kaze zazywac witaminki D3, ja mam zalecenie od neonatologa wbite w ksiazeczke coby podawac od skonczonego 2 tygodnia po 2 krople, natomiast cebion multi jest mniej wazne, ja kupilam wczoraj ale jeszcze nie podaje, mam to podawac rozcienczone najlepiej na lyzeczce.
jesli chodzi o temperaturke i czapeczke - ja nakladam Oliwci po kapieli i przewaznie spi w niej do rana, ale u nas sa spadki temperatur i celowo jej zostawiam. Niestety, ale mieszkanie w domku ma ten "urok" ze trzeba samemu sobie palic w piecu...w sypialni caly czas utrzymuje temperature ok. 21 stopni, natomiast w pozostalej czesci domu nie jest to proste i rano kiedy maz mi napali przed praca jest strasznie goraco...dzis wietrzylam robilam przeciagi od 7 rano do 9 i bylo wciaz goraco....dzis trzymalam ja w sypialni zanim sie tu jakos temperaura nie wyrownala...zazdroszcze Wam blokowego grzania .... czlowiek ma caly czas taka sama temperaturke no ale cos za cos

 

[pamciaw]

Fakt ze co jak co ale D3 kazde niemowle powinno brac. Ale Paula nie podawaj sama - idz do innego lekarza. Ja tez mam na wypisie z porodowi zalecenia. A jezli chodzi o podawanie kropelek to patent ze szpitala CZD - po kropelce na smoczek i do buzi. Dzidzia ssie i kolejna kropla i tak do konca.
Ale to dla tych ktore ssa smoka. Moja uwielbia.

Inny patent ale nie probowalam. Kupic smoczek jak na butelke i strzykawka mala wstrzykiwac do smoczka ktorego dzidzia ma w buzi a dzidzia w tym czasie wypija lekarstwo.

Jeszcze inny patent ktory stosuje do innych niz kropelki lekow: tabletke rozgniatam na lyzce (spodem malej lyzeczki), mieszam z przegotowana zimna woda i wciagam to do malej strzykawki. I pilnujac zeby lek nie osadzal sei a byl zmieszany z woda po kropelce wstrzykuje (baaardzo powoli!!!!) dzidzi do buzi majac ja na rekach jak do karmienia.

Wiecej patentow nie znam.

 

[Nathalie]

Emma i Pamcia dzięki kochane za rady! :laugh: Ale ulga... Czyli czekać na kupę po prostu?