reklama
Paula25
szczęśliwa :)
Dziewczynki obcinałyście swoim Maluszkom już paznokcie ??? Mój Kacperek ma już ponad 2 tygodnie ale ja jeszcze mu nie obcinałam, nadal śpi w rękawiczkach, ale widzę, że już mu się łamią, więc chyba najwyższa pora co ???
Mam jeszcze jedno pytanko, czy Wasze dzieciaczki śpią jeszcze w czapeczkach ???
Mam jeszcze jedno pytanko, czy Wasze dzieciaczki śpią jeszcze w czapeczkach ???
Nathalie
Fan(ka)
Magi tak, jestem wegetarianką. Słyszałam, że gruszek też nie wolno. Pediatra mi powiedziała, że pomidory, sałata i ogórki też odpadają, ale ja mam to w nosie, bo Małej nic nie jest po pierwszym i drugim, ogórków nie próbowałam. A z owoców to jeszcze zapomniałam dodać winogrona. Magi, a może te wypryski na buźce Oliwki to skaza białkowa?
Gonia byłam w poradni laktacyjnej z bolącymi piersiami i tam kazali mi moczyć cycki w gencjanie. Co to za świństwo, no! Wszystko w koło fioletowe, łącznie z pysiem Ingusi i w dodatku wysuszało mi piersi i w rezultacie ból jeszcze gorszy. Wkurzyłam się i stosowałam nakładki silikonowe przez 3 dni i może troszkę się wygoiły bo mniej boli. Moja koleżanka podniosła mnie na duchu. Ona miała dosłownie odgryzione sutki (źle przystawiała do piersi) i w poradni babka kazała jej smarować Solcoserylem i być cierpliwą. Po miesiącu wszystko się wygoiło bez żadnych nakładek. Tak się zastanawiam, może sobie kupię ten Solcoseryl. :
Paula Ingusia nie ma czapeczki w ogóle bo jej nie znosi. Od razu ryk. Zakładam jej tylko na spacerki, a po kąpieli po prostu przykrywam główkę kocykiem albo pieluszką. A pazurki faktycznie przez pierwsze 2 tygodnie się kruszyły same, potem już musiałam jej obciąć. Kurde! Ale się spociłam!!! Takie drobinutkie te paluszki... Zrobiłam to gdy Ingusia spała.
Gonia byłam w poradni laktacyjnej z bolącymi piersiami i tam kazali mi moczyć cycki w gencjanie. Co to za świństwo, no! Wszystko w koło fioletowe, łącznie z pysiem Ingusi i w dodatku wysuszało mi piersi i w rezultacie ból jeszcze gorszy. Wkurzyłam się i stosowałam nakładki silikonowe przez 3 dni i może troszkę się wygoiły bo mniej boli. Moja koleżanka podniosła mnie na duchu. Ona miała dosłownie odgryzione sutki (źle przystawiała do piersi) i w poradni babka kazała jej smarować Solcoserylem i być cierpliwą. Po miesiącu wszystko się wygoiło bez żadnych nakładek. Tak się zastanawiam, może sobie kupię ten Solcoseryl. :
Paula Ingusia nie ma czapeczki w ogóle bo jej nie znosi. Od razu ryk. Zakładam jej tylko na spacerki, a po kąpieli po prostu przykrywam główkę kocykiem albo pieluszką. A pazurki faktycznie przez pierwsze 2 tygodnie się kruszyły same, potem już musiałam jej obciąć. Kurde! Ale się spociłam!!! Takie drobinutkie te paluszki... Zrobiłam to gdy Ingusia spała.
Paula ja też jeszcze Iduni nie obcinałam paznokci ale zauważyłam ze jakos same sie jej skracają no i śpi też w rękawiczkach albo zawijam jej rączki w rękawki. Też śpi w czapeczce, w szpitalu była juz bez czapeczki ale tam było gorąco, ja mam w domu ok. 20-21 stopni i nie zauważyłam żeby było jej za ciepło
no i śpi też w rękawiczkach albo zawijam jej rączki w rękawki. Też śpi w czapeczce, w szpitalu była juz bez czapeczki ale tam było gorąco, ja mam w domu ok. 20-21 stopni i nie zauważyłam żeby było jej za ciepło
Paula25
szczęśliwa :)
No właśnie naszemu Kacperkowi też się łamią paznokietki ale chyba będę musiała mu obciąć i to właśnie chyba najlepiej na śpiąco.
A w czapeczce Kacperek nadal śpi ponieważ, tak jak u Ciebie Gochna, przeważnie jest u nas 20-21 stopni.
A w czapeczce Kacperek nadal śpi ponieważ, tak jak u Ciebie Gochna, przeważnie jest u nas 20-21 stopni.
Paula25
szczęśliwa :)
Mam problem z pokarmem w lewej piersi... Kacperek od początku upodobał sobie tylko prawą pierś i nie chciał ssać lewej, strasznie się denerwował gdy próbowalismy, postanowiłam na jakis czas zaprzestać, żeby nauczył się najpierw dobrze ssać a z lewej piersi odciągałam pokarm laktatorem, jednak robiłam to bardzo rzadko i teraz mam bardzo mało pokarmu w tej piersi... : i na dodatek Kacper zaczął ssać tego lewego cyca. Z jednej strony się cieszę że Mały zaczął ssać, ale z drugiej sie martwię czy wróci mi pokarm ????????
Kacperek od początku upodobał sobie tylko prawą pierś i nie chciał ssać lewej, strasznie się denerwował gdy próbowalismy, postanowiłam na jakis czas zaprzestać, żeby nauczył się najpierw dobrze ssać a z lewej piersi odciągałam pokarm laktatorem, jednak robiłam to bardzo rzadko i teraz mam bardzo mało pokarmu w tej piersi... : i na dodatek Kacper zaczął ssać tego lewego cyca. Z jednej strony się cieszę że Mały zaczął ssać, ale z drugiej sie martwię czy wróci mi pokarm ???????? 
bartyś
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2005
- Postów
- 758
Dzięki dziewczynki za rady apropo jedzonka Myslę, że to i tak chyba jest bardzo indywidualna sprawa z tym jedzeniem. Muszę chyba po prostu próbować wprowadzać pojedynczo produkty i obserwowac Małego, bo ostatnio kupki są zdecydowanie bardziej żółte, a niektóre zupełnie żółciutkie ;D tyle, że dość rzadkie ..
Co do paznokci, to Kamilek miał juz 2 razy przycinane, ale faktycznie pierwszy raz chyba po prawie 2 tygodniach, nie wiem, czemu trzeba czekać z tym tak długo ..
Jeśli chodzi o czapeczkę, to zawsze zakładamy po kąpieli, a zciągamy po ok. 2 godzianch, albo przy pierwszym nocnym karmieniu.
Aha, i muszę się pochwalić, że kilka dni temu odpadł nam pępek ;D tyle, że nie wiem, czy tak powinien teraz wyglądać jak wygląda, tzn tworzy się jakby taki strupek, czy on jeszcze odpadnie i dopiero będzie normalne ciałko w tym miejscu ???
Poza tym, dzis w końcu wystawiłam Kamilka na balkon w foteliku na ok.7 minut. W końcu dziś skończył 3 tygodnie, a ja jeszcze go nie werandowałam :
Natalko idę za Twoją radą i od dziś zamierzam ubierać Kamilkowi tylko jeden długi rękawek Mamy 22 stopnie w mieszkanku a w końcu musi się chłop hartować
Pozdrowionka
Myslę, że to i tak chyba jest bardzo indywidualna sprawa z tym jedzeniem. Muszę chyba po prostu próbować wprowadzać pojedynczo produkty i obserwowac Małego, bo ostatnio kupki są zdecydowanie bardziej żółte, a niektóre zupełnie żółciutkie ;D tyle, że dość rzadkie ..Co do paznokci, to Kamilek miał juz 2 razy przycinane, ale faktycznie pierwszy raz chyba po prawie 2 tygodniach, nie wiem, czemu trzeba czekać z tym tak długo ..
Jeśli chodzi o czapeczkę, to zawsze zakładamy po kąpieli, a zciągamy po ok. 2 godzianch, albo przy pierwszym nocnym karmieniu.
Aha, i muszę się pochwalić, że kilka dni temu odpadł nam pępek ;D tyle, że nie wiem, czy tak powinien teraz wyglądać jak wygląda, tzn tworzy się jakby taki strupek, czy on jeszcze odpadnie i dopiero będzie normalne ciałko w tym miejscu ???
Poza tym, dzis w końcu wystawiłam Kamilka na balkon w foteliku na ok.7 minut. W końcu dziś skończył 3 tygodnie, a ja jeszcze go nie werandowałam :
Natalko idę za Twoją radą i od dziś zamierzam ubierać Kamilkowi tylko jeden długi rękawek
Mamy 22 stopnie w mieszkanku a w końcu musi się chłop hartować Pozdrowionka
reklama
Bartyś Iduni tez pępek odpadł parę dni temu ( czyli chyba dużo wczesniej niz u Twojego Kamilka) i też zrobił sie strupek ktory odpadl po jakis dwoch dniach a teraz ma jeszcze troche zaschnieta krewke ale coraz mniej, wczoraj była pani doktor i mowiła ze wszystko ok z pępuszkiem więc u Ciebie pewnie też