reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

**********pielęgnacja**********

agnesa ja nie karmie w nocy. ostatnie karmienie konczy sie o 23.00 (wtedy karmie z obu piersi) a pierwsze ok. 5.30-6.00. w nocy nie robie nic, nie budze malej ani nie sciagam. rano jak sie budze mam nabrzmiale piersi, czasem mokra wkladke laktacyjna, ale na pewno nic z tym nie musze robic, no chyba ze ingusia budzi sie ok. 8.00 co tez sie zdarza. wtedy odciagam sobie pokarm z lewej piersi, w kt. zawsze jest dwa razy wiecej pokarmu, a po przebudzeniu karmie prawa. trzeba pilnowac, zeby temu nie towarzyszyl bol, bo moze to prowadzic do zastoju, najlepiej natychmaist odciagnac pokarm.
 
reklama
Agnesa moja Emilka tylko raz przespała 10 godzin, ale po 5 ja sama ja przystawiłam, no i ssała przez sen (wtedy nie trzeba odbijać). Teraz zasypia ok 20:30 i śpi do 3, wtedy zaczyna ssać rączkę, więc ją przebieram i karmię, potem budzi się ok 6. Czasami faktycznie mam piersi bardzo nabrzmiałe, ale nie odciągam pokarmu, bo przecież muszę się przyzwyczaić do takich karmień. Już i tak jest dużo lepiej niż na początku :)
 
dziekuje za wszystkie odpowiedzi w sprawie temp prania, sama takze piore w 40 i zastanawialam sie czy nie za niska temp, oczywiscie ekstra plukanko i prasowanie ;)
Beatka to mnie zaskoczylas, ze wyczytalas, ze mozna podgrzewac wczesniej przyrzadzone...ja juz sama nie wiem co myslec ale poki co Ada dostaje swiezynke i widze, ze lepiej jej smakuje ;)
 
Nasz Kruszynek po domowym zmierzeniu ma 59-60cm. To w sumie nie urosl jeszcze tak bardzo bo jak sie urodzil mial 53. Tez odnosze wrazenie ze jakos mniej ostatnio je, ale nie wiem ile wazy. Wazylam Go na naszej ludzkiej wadze (wazylam siebie bez Niego i z Nim) i wyszlo mi ze wazy 5.9. Tez sie bawiam, ze troche malo przybiera.
 
Fajnie dziewczyny macie, że dzieciaczki wam tak ładnie przesypiają :) Moja Weronika nadal budzi sie średnio co 2-3 godz. w nocy i niemoge się doczekac kiedy wydłuzy sobie ten czas spania :p
 
Agnes znam ten bol !! 8)

Adula nie wazy jeszcze 6 kilo i dlugo pewnie nie bedzie wazyla...jesli dziecko ma podwoic swoja mase urodzeniowa do konca 4 miesiaca to moja cora bedzie tyle wazyla wlasnie wtedy bo urodzila sie 3kg ale wywody robie :laugh:

zmierzylam wczoraj Ade i wyszlo 59-60 a urodzeniowa miara 54 czy jak na prawie dwumiesieczne dziecko to dobrze urosla ??? czy mam sie martwic bo ja ciagle czyms sie martwie ::)
 
Joeey nie masz czym się martwić, najważniejsze, że Ada przybiera na wadze i rośnie :) przecież każde dziecko rozwija się indywidualnie, nasz Kacperek też jest droniutki, chociaż ma poliki, druga bródkę i obważanki na nózkach ale nie jest grubaskiem :) my w tym tygodniu idziemy do lekarza to zoabzcymy ile przybrał od ostatniej wizyty i ile mierzy, ja sama go nie mierzyłam.
A jak u Was mierzy pediatra dzieciaczki ???, bo u nas kładzie na miarce i tylko patrzy od czóbka główki do pięty, inaczej niż w szpitalu, bo w szpitalu to każde zagłębienie mierzyli i ta miatra znacznie się różni. Musze chyba wciąć centymetr i sama go zmierzyć.

 
agnes joeey ja tez znam ten ból sorki za male lit ale jestem jednoreka  ;D
moje dziecie urosło od urodzenia 8 cm a przytylo 2.3 kg  ;D do podwojenia brakuje 0.6 kg  8) wiec nie jest zle joeey ale dziewczynku musza byc drobniejsze wiec sie nie martw twoja Adunia bedzie miala figure modelki
 
reklama
Dziewczyny, co do wlasciwego przybierania na wadze i zyskiwania cm na dlugosc to warto poslugiwac sie od poczatku siatka centylowa. Wtedy bedziecie mialy ciaglosc rozwoju Waszego dzieciaczka i poznacie prawidlowosc jego rozwoju, a wszelkie nieprawidlowosci od razu beda widoczne. Ja mam siatke centylowa w ksiazeczce zdrowia i juz ja zaczelam prowadzic. Z siatki tez dowiecie sie czy Wasze dziecko ma nadwage, czy moze niedowage, itd. Takze zachecam.
Niedawno wyczytalam, ze dziecko w pierwszych 3 miesiacach rosnie 10cm, ale to srednio, wiec wydaje mi sie, ze jesli urosnie 7 to tez nie mozna powiedziec ze nie jest w normie. Pozniej dzieci rosna wolniej.

Co do mierzenia Paula, to ja mam te same watpliwosci jak sie powinno mierzyc. Mnie wlasnie wyszlo jak mierzylam tak jak Twoj pediatra, ze dziecko jest krotsze niz przed urodzeniem :) Ale zmierze moze dzis jeszcze raz, bo wtedy chyba malo dokladna bylam. Problem mam jedynie z tym jak ustalic czubek glowy dziecka :) czy mierzyc od prostopadle przylozonej do podloza jakiejs powierzchni przylegajacej do glowy dziecka do stop, czy moze od srodka glowy (gdzie wlosy sie rozchodza na wszystkie strony :) ) do stop, i jak przykladac miarke - czy ma byc ona naciagnieta, czy po wszystkich zaglebieniach? Wydaje mi sie ze po wszystkich zaglebieniach to jakos dziwnie, bo np. grubszy dzieciaczek bedzie mial bardziej pulchna pupe, centymetrow mu w ten sposob sie dolozy, a to nie ma nic do jego dlugosci przeciez... Ale ja sama nie wiem... napiszcie prosze jak wiecie jak to fachowo sie mierzy? Moj Kubus dzis skonczyl 2 miesiace. Wagowo jest przy 75 centylu i chcialabym wiedziec czy wzrostem tez.

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
Do góry