reklama
Bartys, przesada Nie patrz na raczki, tylko wlasnie na karczek, nie moze byc zgrzany, mokry, tylko normalnie cieply. Gdy ramiona sa zimne tzn. ze dziecku jest zimno. 21st. C to bardzo odpowiednia temperatura w domu. Ja niestety przy tak niskiej nie jestem w stanie funkcjonowac, a lubie chodzic na krotki rekaw w domu, dlatego mam min. 22st. (bez grzania) , a jak wlaczam kaloryfer to i wyzsza. Ale wiem ze to nie jest dobre dla Kubusia, a i tak czasami ma zimne raczki.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Pozdrawiam,
Agnieszka
Jeszcze dzis postanowilam do Was napisac. Maly juz spi. Ale mam do Was pytanie - czy wszystkie juz doczekalyscie sie tego upragnionego swiadomego usmiechu u Waszych dzieci? Ja czekam i czekam. Niby jak sie z nim bawie, macham jego raczkami, caluje tu i tam, to sie usmiecha, jest on bardziej swiadomy niz kiedys, wiem, ze to jest reakcja na to co robie, ale jeszcze nie reaguje takim pelnym usmiechem gdy ja sie do niego usmiecham. A ja juz tak bym chciala...
Sorry, jesli to niewlasciwy watek na ten temat, ale nie wiedzialam gdzie zadac to pytanie. Napiszcie jak to u Was jest, moze nie jestem sama taka oczekujaca. A jak juz sie usmiechaja Wasze dzieci to w ktorym tygodniu nastapil ten pierwszy swiadomy usmiech?
Pozdrawiam,
Agnieszka
Sorry, jesli to niewlasciwy watek na ten temat, ale nie wiedzialam gdzie zadac to pytanie. Napiszcie jak to u Was jest, moze nie jestem sama taka oczekujaca. A jak juz sie usmiechaja Wasze dzieci to w ktorym tygodniu nastapil ten pierwszy swiadomy usmiech?
Pozdrawiam,
Agnieszka
donia31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2005
- Postów
- 814
Mój synuś sie bardzo dużo usmiecha i to całkiem świadomie
Najładniej i tak szczerze to jak sie budzi i do niego przychodzę i sie z nim witam to wtedy sie tak śmieje ze aż czasami mam łzy w oczach : ;D
Tak jest napewno od tygodnia i jak sie do niego duzo mówi ale nie za głosno tak łagodnie i cicho to wtedy też się smieje
Tez czekałam z utesknieniem na ten moment ;D
Najładniej i tak szczerze to jak sie budzi i do niego przychodzę i sie z nim witam to wtedy sie tak śmieje ze aż czasami mam łzy w oczach : ;D
Tak jest napewno od tygodnia i jak sie do niego duzo mówi ale nie za głosno tak łagodnie i cicho to wtedy też się smieje
Tez czekałam z utesknieniem na ten moment ;D
martula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 785
Moja córa uśmiecha się świadomie, ale nie odpowiada uśmiechem na uśmiech, jeśli to miałaś na myśli Agnesa. Czytałam, że to dopiero w 3 miesiącu, więc wszystko przed nami. Zresztą, każda kruszyna to prawdziwy indywidualista. Nie masz się czym martwić. Wyluzuj się i uśmiechaj do swojego dzidziola, a gdy on uśmiechnie się do Ciebie, docenisz to tym bardziej ,bo czekałaś.
reklama
A
aOLA
Gość
Piotrus usmiecha się jak tylko nad nim stanę (jeśli ma humorek )
dziewczyny napiszcie mi wszystko co wiecie o zamrazaniu pokarmu tzn ile moze byc w zamrazalniku jak go sie pozniej rozmraza W czym go przechowujecie (któras pisała za w pojemnikach na mocz a one sa sterylne?) I cz któras wi ile jedza dzieci 5msc?
dziewczyny napiszcie mi wszystko co wiecie o zamrazaniu pokarmu tzn ile moze byc w zamrazalniku jak go sie pozniej rozmraza W czym go przechowujecie (któras pisała za w pojemnikach na mocz a one sa sterylne?) I cz któras wi ile jedza dzieci 5msc?
Podziel się: