Magi faktycznie Oliwka malutko przybrala. Ja bylam z Lenka dzisiaj u fantastyczneo lekarza! Nareszcie. Powiedzial zeby sobie na siatce centylowej zaznaczac poczawszy od wagi urodzeniowej wage dziecka co miesiac i kontrolowac czy jest na tym samym lub wyzszym centylu. Wtedy jest ok, jak spada na nizszy centyl - nie jest ok, wiec tym ktore sie martwia ze dzidzia za malo przybrala polecam zaznaczenie sobie na czerwono wszystkich tyc wag i sprawdzenie czy centyl ten sam lub wyzszy czy moze zlecialo w dol. U Lenki lekko zlecialo....
Lekarz kazal mi tez inaczej ja do karmienia trzymac!!! Nie poziomo jak to do tej pory robilam (bo tak mi w szpitalu pokazali) a bardziej pionowo, a wlasciwie po ukosie. mam ja jakby sadzac sobie na kolanku i podpierac tylko jedna reka pod glowka. wtedy pokarm ladnie zlatuje na dol i dziecko ma miejsce na zjedzenie wiecej. Nie jest to glupie! No i nie wiem czy przypadek czy efekt nowego trzymania ale Lenka zjadla poltorej piersi, a mleka mam w nich ok 120-150 na jedna piers! Zreszta poyslcie ile zjecie na siedzaco a ile uda sie na lezaco. Poza tym okazalo sie ze kupka jest sluzowata (ja tego nie dostrzeglam), dobrze ze Mloda nawalila zaraz po wejsciu do gabinetu. No i ze jeszcze raz posiew mam zrobic moczu i bardziej dbac o diete, nic nie eliminowac ale bardziej uwazac na to co jem, bo ja oczywiscie zre wszystko !!! I zero owocow i warzyw noi to mam zaczac jesc. Co tam jeszcze.....
Wanda - slyszalam ze wlasnie przy dziaselkach dzieci nie chca jesc bo jak zaczynaja ssac to je boli i placza. A moja druga hipoteza to ze ona jest po prostu wieczorem tak glodna ze ja drazni ze z piersi nie leci na ten tychmiat! A z butli wiadomo leci od razu. Lenka jak byla glodna to tez mi sie tak darla zreszta do dzisiaj jak jest glodna i zmeczona to jest afera, ale ja juz sie nauczylam ja pacyfikowac....
Ale moze rzeczywiscie sprobuj Paulinke nakarmic wczesniej. Moja kolezanka np swojego syna musi karmic przed kapiela bo po to on jest tak gldny i z tego wkurzony ze nie jest w stanie zjesc pomimo ze jest na butli! A modyfikowane nie jest rozwiazaniem. Ono jest sto razy paskudniejsze od naszego mlesia i nasze ksiezniczki o tym dobrze wiedza wiec jezeli podawalas jej dzisiaj z butli modyfikowane to moze byc ze dlatego ani cyca nie chciala (bo sie niecierpliwila ze trzeba sie napracowac) ani butli - bo tam byl syf. W kazdym razie moja proba dania Lenie modyfikowanego skonczyla sie po 2 minutach bo byla tragedia! wiecej nie bylam tak bezczelna i corki nie oszukiwalam...
Emma no to mniej wiecej wiem gdzie. Ja w tej drugiej czesci Klaudyna mam dzialke - od Lutoslawskiego. Ulica Stefaniego. Sasiadkami bezposrednimi nie bedziemy ale bardzo blisko mamy do siebie...
ufff....ale sie napisalam!
Lekarz kazal mi tez inaczej ja do karmienia trzymac!!! Nie poziomo jak to do tej pory robilam (bo tak mi w szpitalu pokazali) a bardziej pionowo, a wlasciwie po ukosie. mam ja jakby sadzac sobie na kolanku i podpierac tylko jedna reka pod glowka. wtedy pokarm ladnie zlatuje na dol i dziecko ma miejsce na zjedzenie wiecej. Nie jest to glupie! No i nie wiem czy przypadek czy efekt nowego trzymania ale Lenka zjadla poltorej piersi, a mleka mam w nich ok 120-150 na jedna piers! Zreszta poyslcie ile zjecie na siedzaco a ile uda sie na lezaco. Poza tym okazalo sie ze kupka jest sluzowata (ja tego nie dostrzeglam), dobrze ze Mloda nawalila zaraz po wejsciu do gabinetu. No i ze jeszcze raz posiew mam zrobic moczu i bardziej dbac o diete, nic nie eliminowac ale bardziej uwazac na to co jem, bo ja oczywiscie zre wszystko !!! I zero owocow i warzyw noi to mam zaczac jesc. Co tam jeszcze.....
Wanda - slyszalam ze wlasnie przy dziaselkach dzieci nie chca jesc bo jak zaczynaja ssac to je boli i placza. A moja druga hipoteza to ze ona jest po prostu wieczorem tak glodna ze ja drazni ze z piersi nie leci na ten tychmiat! A z butli wiadomo leci od razu. Lenka jak byla glodna to tez mi sie tak darla zreszta do dzisiaj jak jest glodna i zmeczona to jest afera, ale ja juz sie nauczylam ja pacyfikowac....
Emma no to mniej wiecej wiem gdzie. Ja w tej drugiej czesci Klaudyna mam dzialke - od Lutoslawskiego. Ulica Stefaniego. Sasiadkami bezposrednimi nie bedziemy ale bardzo blisko mamy do siebie...
ufff....ale sie napisalam!