reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

1. 1 córce wyszły jak miała 8 miesiecy wiec sprawa indywidualna
2. Wycieraja się, ale watpie czy mojemu futrzakowi sie wytrą:-p Raczej nie doczekam łysinki:-D
3.Agatka dalej spi na podniesionym materacu, ale spi na pleckach z raczkami w górze wiec jej to nie przeszkadza, a zauwazyłam, ze dzieki temu lepiej oddycha:tak:
4. Raczkowanie... u nas był to 6-7 miesiac, ale wtedy zycia stało sie zdecydowanie trudniejsze:-DJa na to nie czekam:-p

u nas ząbki wyszły podobnie :tak:
ale włoski miała moja córa jak twoją jak sie urodziła i te z tyłu i po boku się i tak wytarły no może nie do łysego ale było widać różnice:tak:na poduszce było najbardziej widać ile wylatuje :tak:

a moja raczkowała dopiero gdzieś na 10 miesięcy na 6-7 to ona dopiero siadała wiec widać że to różnie bywa ;-)


co do spania wczoraj byłam na usg bioderek i mi powiedział facet ze na boku nie kładziemy mówiła też to położna czyli coś nowego wprowadzili a mi mały tylko zasypia na boczku chyba ze padnie jak mucha to a plecach go kładę żeby się nie przebudził
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pumpkin - wyzwól Polcie szybko z tej czapki :-D:szok:

Raczkowanie jest cudne i ważne dla każdego maluszka, też się nie mogę doczekać tym bardziej że ze starszym na to raczkowanie czekaliśmy długo i musielismy mu w tym pomagac na początku. Ruch dla maluszka to coś pięknego - tylko jeszcze czas :tak:
 
Pumpkin - wyzwól Polcie szybko z tej czapki :-D:szok:

Raczkowanie jest cudne i ważne dla każdego maluszka, też się nie mogę doczekać tym bardziej że ze starszym na to raczkowanie czekaliśmy długo i musielismy mu w tym pomagac na początku. Ruch dla maluszka to coś pięknego - tylko jeszcze czas :tak:

To prawda - kompletne wyzwolenie i możliwość eksploracji...A do tego jeszcze ten błysk w oku prawdziwego diabełka kiedy można coś wyjąć z szafki, ubiec matce albo zajrzeć do kubła na śmieci ;-)
 
Klara - wyczytałam ostatnio odnośnie ślinienia się - w 2-3 miesiącu życia ślinianki zaczynają pracować, a dzieci nie bardzo wiedzą, że ślinę się połyka stąd to ślinienie - moja też się bardzo ślini obdzwoniłam mamy, żeby obczaić kiedy mi i mężowi zęby wychodziły, oblukałam buzię i u mnie to nie zęby, więc zaczęłam czytac:-)

co do włosków nie zawsze się wycierają - mojej siostrzenicy nigdy się nie wytarły, a jakoś bardzo bujnej szopy nie miała, ale trochę włosów miała;-)A mojej małej urosły te kłaczki, z którymi się urodziła - tak na szyję jej zachodzą i na uszy:szok: i na czółku nie miała, a teraz ma i jej jaśnieją blondynka będzie jak ja:rofl2:- u nas na razie nic się nie wytarło.

a czapkę tylko na dwór używam - w domu mam 22 stopnie więc ubieram lekko:sorry2:nawet po kąpieli nie zakładam..
 
co do spania wczoraj byłam na usg bioderek i mi powiedział facet ze na boku nie kładziemy mówiła też to położna czyli coś nowego wprowadzili a mi mały tylko zasypia na boczku chyba ze padnie jak mucha to a plecach go kładę żeby się nie przebudził

A powiedział niby dlaczego nie powinno dziecko spać na boku, bo mój Bartosz tylko tak śpi:baffled:
 
To prawda - kompletne wyzwolenie i możliwość eksploracji...A do tego jeszcze ten błysk w oku prawdziwego diabełka kiedy można coś wyjąć z szafki, ubiec matce albo zajrzeć do kubła na śmieci ;-)
Albo do psiej miski i sie czestowac... :-D

Co do czapy - my nie ubieramy w domu. Nie wieje, jak kiedys Kaja powiedziala. Zreszta przyznam, ze bym nie pomyslala - jako wyrodna matka. :p Na zewnatrz - owszem, ale bez szalenstwa. Zimowa nam sie zgubila, wiec stwierdzilam, ze inwestycja w nowa jest bez sensu, kiedy wiosna nadciaga. Przy bardzo zimnych dniach - dwie bawelniane. Przy cieplejszych - od 5 st. wzwyz jedna. I czekam, az sie zrobi cieplo, to czapa idzie w odstawke. U nas wspaniale przy synku sie chustki na glowe sprawdzaly w cieple, ale wietrzne dni. Z tylu wentylacja, a uszy pod ochrona.
 
reklama
Na boczku ponoc tez ze wzglegu na bioderka sie nie powinno, bo dla maluszkow najlepiej jak sa "rozkraczone" Pielegniarka w szpitalu moja "sasiadke" ochrzanila :baffled:

Czapeczka u nas po domu nawet po kapieli niet.

A synek nasz blondynek tez pewnie po mnie, jako dziecko tez dlugo bylam blondynka dopoki nie sciemnialy. Najbardziej rozbawilo mnie ostatnio u lekarza jak babka przyszla go wazyc i mierzyc itede, i patrzy, i mowi o blondynek i patrzy na mnie, na meza (tez szatyn) i pewnie sie zastanawiala po kim :-D:-D:-D miala dziwny wyraz twarzy :nerd::-D
A przy porodzie z kolei polozna jak juz widziala glowke to mowi o, czarne wloski :nerd: A maz jak na mnie nie spojrzy :-D Pol ciazy mowilam mu, ze synek nasz na pewno jasne wloski bedzie mial. A wloski mokre to przeciez ciemniejsze :tak:
 
Do góry