sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Na co zwracac uwagę w sylwetce kiedy zgłosic sie do ortopedy co powinno nas zaniepokoić?
reklama
Farzinka
- ja po kazdej kapieli smaruje moja dzidzie kremikiem od stop do glowki. Nikt nie lubi suchego cialka :-) A poza tym jak ciemiaczko sie zrasta, moze schodzic skorka z glowki, wtedy nalezy posmarowac oliwka i wyczesac delikatnie niemowlecym grzebyczkiem
-co do spania na brzuszku.... ja mojej corci nigdy tak nie klade spac, to sie moze przyczynic do smieci lozeczkowej. Kiedys w dawnych czasach, tylko tak kladziono niemowlaki( zeby nie dusily sie ulewajacym mleczkiem), ale wtedy bylo o wiele wiecj przypadkow smierci lozeczkowej. Wiec nie polecam!A jesli Twoja dzidzia lubi byc na brzuszku- kladz ja tak do zabawy
Ale nie do spania!
-dziecko powinno robic kupki raz na dwa dni lub najlepiej codziennie- obojetnie czy karmione piersia czy butelka!Nie wiem skad to sie wzielo, ze dziecko karmione butelka moze robic raz w tygodniu...zabawne! KAZDY,nawet dorosly musi wyprozniac sie regularnie.Nie bolalby wtedy brzuch?I pewnie skonczyloby sie na zatwardzeniu lub biegunce!3 dni to juz troszke dlugo,nic zlego,ale napewno Maluszkowi zrobiloby sie lepiej i przyjemniej na brzuszku.Moze sprobuj podac herbatke koperkowa?Albo podjedz sliwek, skoro karmisz piersia. Powinno pomoc.
-Jesli nie ma przeszywajacego mrozu i nie pada snieg- mozesz wyjsc z dzidziusiem. Na poczatku ubierz go tak jak na wyjscie i postaw w wozeczku pzy otwartym oknie na 20 minutek. W ten sposob przygotuj go z jakies 2 razy. Potem juz normalnie wyjdz, ale zacznij od krotszych spacerkow, pozniej wydluzaj ich czas.
-Pewnie, ze mozna dokarmiac butla!!!!Znam sporo takich przypadkow mieszanego karmienia!Jesli dziecko bedzie czulo sie z tym dobrze, to nie widze problemu. Jesli obydwu nie bedzie akceptowalo proponuje przejsc na butelke.
I
- ja po kazdej kapieli smaruje moja dzidzie kremikiem od stop do glowki. Nikt nie lubi suchego cialka :-) A poza tym jak ciemiaczko sie zrasta, moze schodzic skorka z glowki, wtedy nalezy posmarowac oliwka i wyczesac delikatnie niemowlecym grzebyczkiem
-co do spania na brzuszku.... ja mojej corci nigdy tak nie klade spac, to sie moze przyczynic do smieci lozeczkowej. Kiedys w dawnych czasach, tylko tak kladziono niemowlaki( zeby nie dusily sie ulewajacym mleczkiem), ale wtedy bylo o wiele wiecj przypadkow smierci lozeczkowej. Wiec nie polecam!A jesli Twoja dzidzia lubi byc na brzuszku- kladz ja tak do zabawy
Ale nie do spania!-dziecko powinno robic kupki raz na dwa dni lub najlepiej codziennie- obojetnie czy karmione piersia czy butelka!Nie wiem skad to sie wzielo, ze dziecko karmione butelka moze robic raz w tygodniu...zabawne! KAZDY,nawet dorosly musi wyprozniac sie regularnie.Nie bolalby wtedy brzuch?I pewnie skonczyloby sie na zatwardzeniu lub biegunce!3 dni to juz troszke dlugo,nic zlego,ale napewno Maluszkowi zrobiloby sie lepiej i przyjemniej na brzuszku.Moze sprobuj podac herbatke koperkowa?Albo podjedz sliwek, skoro karmisz piersia. Powinno pomoc.
-Jesli nie ma przeszywajacego mrozu i nie pada snieg- mozesz wyjsc z dzidziusiem. Na poczatku ubierz go tak jak na wyjscie i postaw w wozeczku pzy otwartym oknie na 20 minutek. W ten sposob przygotuj go z jakies 2 razy. Potem juz normalnie wyjdz, ale zacznij od krotszych spacerkow, pozniej wydluzaj ich czas.
-Pewnie, ze mozna dokarmiac butla!!!!Znam sporo takich przypadkow mieszanego karmienia!Jesli dziecko bedzie czulo sie z tym dobrze, to nie widze problemu. Jesli obydwu nie bedzie akceptowalo proponuje przejsc na butelke.
I
Farzinka
Wdrożona(y)
Dziękuję bardzo za wskazówki! Pozdrawiam
Najlepszy sposób na kupkę to położyć dziecko na brzuchu i dać coś interesującego do oglądania. Wystarczy 20-30 minut takiej zabawy i pieluszka pełna Ja od tego zaczynam dzień - leżymy sobie na łóżku i oglądamy książeczki/zabawki. Po kilkunastu minutach dziecko robi się czerwone z wysiłku i postękuje napinając mięśnie brzucha. Po chwili bulgot, westchnienie ulgi i głośnie GUUUUUUU (bo tak mała sygnalizuje, że czas zmienić pieluchę)....
Zdarzają się dni bez porannego GU ale wtedy jest ewidentnie marudna i niespokojna. Mimo, że karmię tylko piersią kupki robi 1-2 razy dziennie. Jak była młodsza, musztarda w gatkach była przy każdym karmieniu... Około 3-4 miesiąca miała kryzys, strasznie stękała i się wiła a kupa nie wychodziła. Najlepszym sposobem było rozchylenie pieluchy i przetarcie odbytu chusteczką do wycierania; po takim delikatnym podrażnieniu wychodziły fontanny
Co do dokarmiania - jeżeli dziecko jest głodne zamiast butelki należy dać pierś. Jeżeli opróżniło pierwszą, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wypiło drugą. Jeżeli wciąż mało to może nie potrzebuje jeść tylko się poprzytulać. Laktacja jest super jak się opróżnia całe dwie piersi przy jednym karmieniu. U mnie mała do 3 miesiąca przy jednym karmieniu opróżniała 2 cycki, przybierała 1 kg miesięcznie Ważne jest też, żeby karmić regularnie w nocy bo wtedy mleko jest tłuste i kaloryczne, dobowe zapotrzebowanie jest dobrze uzupełnione.
Ja od tego zaczynam dzień - leżymy sobie na łóżku i oglądamy książeczki/zabawki. Po kilkunastu minutach dziecko robi się czerwone z wysiłku i postękuje napinając mięśnie brzucha. Po chwili bulgot, westchnienie ulgi i głośnie GUUUUUUU (bo tak mała sygnalizuje, że czas zmienić pieluchę).... Zdarzają się dni bez porannego GU ale wtedy jest ewidentnie marudna i niespokojna. Mimo, że karmię tylko piersią kupki robi 1-2 razy dziennie. Jak była młodsza, musztarda w gatkach była przy każdym karmieniu... Około 3-4 miesiąca miała kryzys, strasznie stękała i się wiła a kupa nie wychodziła. Najlepszym sposobem było rozchylenie pieluchy i przetarcie odbytu chusteczką do wycierania; po takim delikatnym podrażnieniu wychodziły fontanny
Co do dokarmiania - jeżeli dziecko jest głodne zamiast butelki należy dać pierś. Jeżeli opróżniło pierwszą, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wypiło drugą. Jeżeli wciąż mało to może nie potrzebuje jeść tylko się poprzytulać. Laktacja jest super jak się opróżnia całe dwie piersi przy jednym karmieniu. U mnie mała do 3 miesiąca przy jednym karmieniu opróżniała 2 cycki, przybierała 1 kg miesięcznie
Ważne jest też, żeby karmić regularnie w nocy bo wtedy mleko jest tłuste i kaloryczne, dobowe zapotrzebowanie jest dobrze uzupełnione.miecia "karmic regularnie w nocy.." rany bidulko...kiedy Ty spisz? dzidzius ma w nocy lulkac, a nie sie budzic po mleczko! Moja sobie przesypia cala noc,a w dzien nadrabia zaleglosci zywieniowe Nie powinno byc na odwrot, tak sie zameczyc mozna!
dzidzius ma w nocy lulkac, a nie sie budzic po mleczko! Moja sobie przesypia cala noc,a w dzien nadrabia zaleglosci zywieniowe Nie powinno byc na odwrot, tak sie zameczyc mozna!Ee, nie przesadzaj, nie jest tak źle- karmię o 00:00 i o 2:00 - pediatra powiedział, że tak jest ok jeżeli mała ma takie zapotrzebowanie i karmię piersią. Z butlą to można podać jakąś sycącą kaszkę i dzieciak smacznie śpi, a tutaj max 3h i burczy w brzuchu...
kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
tak sobie podczytuję...
mój bąbel ma 8 m-cy i do dzisiaj się budzi na karmienie w nocy (na jedno) pomimo, że po 19tej dostaje butlę z kleikiem (pozostałe karmienia "mleczne" to cycek)
wytrzymuje do 7-8 godz (czasem mniej)
co do odpowiedzi na pytania:
- odnośnie oliwki nie pomogę, bo nie smarowałam główki (jedynie przy usuwaniu ciemieniuszki)
- na brzuchu może dziecko spać w dzień, jak je widzisz i obserwujesz, co się z nim dzieje; albo tak jak piszą dziewczyny może się bawić na brzuszku
- jeśli nie ma kupki, a mały dobrze się czuje - czekać (u nas przez jakiś czas były kupki raz na tydzień, po wprowadzeniu zupek mamy raz dziennie, czasem dwa razy), jeśli maluszek wyraźnie źle się czuje przez niezrobienie kupki, proponuję podać herbatkę (choć u Miśka za bardzo nie działała), karmisz piersią, więc pij soki, a jak nie pomoże to najlepiej zasięgnąć rady pediatry
- odpowiedź już padła, choć mam nadzieję, że takich temperatur już nie będzie;-)
- dokarmić zawsze możesz, ale czasem warto się pomęczyć i wstrzymać się z podaniem butli na rzecz podania piersi. laktacja normuje się do mniej więcej trzeciego m-ca życia maluszka (jest to baaardzo uciążliwe, ale opłacalne; jakieś 2-2,5 m-ca nie mogłam normalnie funkcjonować, bo mały wisiał na cycku. teraz (od 7go m-ca) dostaje butlę tylko na noc, cycek jest 3 razy na dobę i jest ok)
mój bąbel ma 8 m-cy i do dzisiaj się budzi na karmienie w nocy (na jedno) pomimo, że po 19tej dostaje butlę z kleikiem (pozostałe karmienia "mleczne" to cycek)
wytrzymuje do 7-8 godz (czasem mniej)
co do odpowiedzi na pytania:
- odnośnie oliwki nie pomogę, bo nie smarowałam główki (jedynie przy usuwaniu ciemieniuszki)
- na brzuchu może dziecko spać w dzień, jak je widzisz i obserwujesz, co się z nim dzieje; albo tak jak piszą dziewczyny może się bawić na brzuszku
- jeśli nie ma kupki, a mały dobrze się czuje - czekać (u nas przez jakiś czas były kupki raz na tydzień, po wprowadzeniu zupek mamy raz dziennie, czasem dwa razy), jeśli maluszek wyraźnie źle się czuje przez niezrobienie kupki, proponuję podać herbatkę (choć u Miśka za bardzo nie działała), karmisz piersią, więc pij soki, a jak nie pomoże to najlepiej zasięgnąć rady pediatry
- odpowiedź już padła, choć mam nadzieję, że takich temperatur już nie będzie;-)
- dokarmić zawsze możesz, ale czasem warto się pomęczyć i wstrzymać się z podaniem butli na rzecz podania piersi. laktacja normuje się do mniej więcej trzeciego m-ca życia maluszka (jest to baaardzo uciążliwe, ale opłacalne; jakieś 2-2,5 m-ca nie mogłam normalnie funkcjonować, bo mały wisiał na cycku. teraz (od 7go m-ca) dostaje butlę tylko na noc, cycek jest 3 razy na dobę i jest ok)
reklama
