Farzinka
- ja po kazdej kapieli smaruje moja dzidzie kremikiem od stop do glowki. Nikt nie lubi suchego cialka :-) A poza tym jak ciemiaczko sie zrasta, moze schodzic skorka z glowki, wtedy nalezy posmarowac oliwka i wyczesac delikatnie niemowlecym grzebyczkiem
-co do spania na brzuszku.... ja mojej corci nigdy tak nie klade spac, to sie moze przyczynic do smieci lozeczkowej. Kiedys w dawnych czasach, tylko tak kladziono niemowlaki( zeby nie dusily sie ulewajacym mleczkiem), ale wtedy bylo o wiele wiecj przypadkow smierci lozeczkowej. Wiec nie polecam!A jesli Twoja dzidzia lubi byc na brzuszku- kladz ja tak do zabawy
Ale nie do spania!
-dziecko powinno robic kupki raz na dwa dni lub najlepiej codziennie- obojetnie czy karmione piersia czy butelka!Nie wiem skad to sie wzielo, ze dziecko karmione butelka moze robic raz w tygodniu...zabawne! KAZDY,nawet dorosly musi wyprozniac sie regularnie.Nie bolalby wtedy brzuch?I pewnie skonczyloby sie na zatwardzeniu lub biegunce!3 dni to juz troszke dlugo,nic zlego,ale napewno Maluszkowi zrobiloby sie lepiej i przyjemniej na brzuszku.Moze sprobuj podac herbatke koperkowa?Albo podjedz sliwek, skoro karmisz piersia. Powinno pomoc.
-Jesli nie ma przeszywajacego mrozu i nie pada snieg- mozesz wyjsc z dzidziusiem. Na poczatku ubierz go tak jak na wyjscie i postaw w wozeczku pzy otwartym oknie na 20 minutek. W ten sposob przygotuj go z jakies 2 razy. Potem juz normalnie wyjdz, ale zacznij od krotszych spacerkow, pozniej wydluzaj ich czas.
-Pewnie, ze mozna dokarmiac butla!!!!Znam sporo takich przypadkow mieszanego karmienia!Jesli dziecko bedzie czulo sie z tym dobrze, to nie widze problemu. Jesli obydwu nie bedzie akceptowalo proponuje przejsc na butelke.
I