reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielegnacja naszych Pociech

reklama
Moje dzieci też szybko traciły kikut, Stasiek w 11 dniu, Franek w 16 dniu.
Ale znam też dzieci co straciły w 2 czy 3 tygodniu.
Arabella, twoje dziewczyny to rekordzistki jeśli chodzi o przywiązanie do tej zbędnej części ciała :-D
Moja teściowa kikut po Franku zatrzymała i mam go. Dla mnie to trochę nieestetyczne, chętnie bym wyrzuciła. Czy któraś z Was trzyma takie rzeczy na pamiątkę?

Ja mam zostawiona nawetna pamiatke ta czesc pepowiny z klamerka co ja zaciskuja po porodzie no i pepek oczywiscie tez:-)
 
Chyba dam Alusiowi herbatkę z kopru na kolki, bo nie wytrzymuję!
Tak długo płacze, aż sobie nie luści bąka albo kupy nie zrobi, a potrafi tak godzinami! zwariować można!
Ma już miesiąc, więc chyba można nie? Zresztą pediatra powiedziała, że można mu dawać już dawno...zobaczę dziś jak herbatka zadziała...
Ile się daje takiemu brzdącowi? żebym nie przesadziła...

Jasne że można:tak: jak mocno cierpi moze lepiej espumisan podać???
Co do ilości to ja mam taki koperek dla maluszków w saszetkach i go się rozrabia z 50ml wody, to jest porcja dla miesiecznego dziecka więc przy zwykłej herbatce tez powinno sie mniej wiecej taka ilośc podać.
 
Mnie tez nie:no:
Mojemu malemu dzisiaj sie juz ladnie rusza kikutek,wiec pewnie niebawem odpadnie.
U nas tez sie jeszcze trzyma ale juz kreci sie prawie wokoło :)

Jasne że można:tak: jak mocno cierpi moze lepiej espumisan podać???
Co do ilości to ja mam taki koperek dla maluszków w saszetkach i go się rozrabia z 50ml wody, to jest porcja dla miesiecznego dziecka więc przy zwykłej herbatce tez powinno sie mniej wiecej taka ilośc podać.


U nas nie pomaga ani espumisan ani infacol ani herbatka :-:)-:)-( jestem załamana bo jakos nie moge patrzec jak Cierpi i nie moze sam zrobic kopy jedyne co czasem ratuje to czopek glicerynowy zawsze troche wyleci i chociaz na chwile spokoj .... :-:)-:)-( kiedy to minie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
U nas nie pomaga ani espumisan ani infacol ani herbatka :-:)-:)-( jestem załamana bo jakos nie moge patrzec jak Cierpi i nie moze sam zrobic kopy jedyne co czasem ratuje to czopek glicerynowy zawsze troche wyleci i chociaz na chwile spokoj .... :-:)-:)-( kiedy to minie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Wspólczuje, biedny Igorek bo to prawdziwa męka dla takiego szkraba.
 
Wspólczuje, biedny Igorek bo to prawdziwa męka dla takiego szkraba.
Moze to glupie ale ja parłam 1.5 godziny i jak tak na niego patrze to normalnie porod mi sie przypomina i sobie wyobrazam ze on tez ma takie bole to moze glupie ale wszystko mi sie przypomina :(:(:( :-:)-:)-(okropne to jest i to ze on przez sen tez sie meczy :-:)-:)-(
 
Mnie też nie kręci zostawianie pępków itp. rzeczy :baffled:. My jeszcze kikutek mamy ale lekarz dziś stwierdził, że lada dzień odpadnie, bo już się na włosku trzyma. ;-)

Dziewczyny a od kiedy wasze maluszki zaczęły mieć te kolki? Bo mnie troszkę lekarz dziś postraszył, że jak mała będzie tyle jeść, to może mieć te kolki :baffled:. A przytyła już 600 gram za 1 tydzień :szok:. Lekarz mówi, że więcej niż książkowo i zdziwił się, że mała tylko na piersi :szok:. Pytałam ewentualnie co na kolki- powiedział, że jak najczęściej układać ją na brzuszku- wtedy dziecko usiłuje pełzać i gazy się wydalają lepiej. Poza tym można Espumisan.
 
reklama
Cały czas się zastanawiam jak ma sie ta różnica wagi (najpierw wazymy sie z dzieckiem, a potem bez) do rzeczywistej wagi. Waze się co jakiś czas z moją Hanią i teraz wychodzi, ze wazy 4300 (w ubrankach i pieluszce), jednak to troszkę dużo, wynikałby, że w 3 tyg. przytyła 1300 g (jak wychodziłam ze szpitala to wazyła 3040). Do lekarza ide dopiero w tą srode, wiem jednak że wy już pozaliczałyście pierwsze wizyty i ciekawi mnie czy takie ważenie jest miarodajne.
 
Do góry