reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielegnacja naszych Pociech

Jak mojemu tak zostanie jak dorośnie, to nie będzie się mył ani przebierał:-D Bo tego najbardziej nie lubi teraz
 
reklama
Julka też nie lubila kapieli przez jakies 5-6 dni swojego zycia a teraz jak ją kąpie to z nia rozmawiam:-) opowiadam jej po kolei co bede jej robic bardzo sie przy tym uspokaja i nie placze:-)
 
Nasza Ala lubi kąpiele (kapiemy się codziennie), różnie jest z myciem główki raz płacze raz nie, przy wyjmowaniu zazwyczaj wrzask i często jej tak zostaje przy zabiegach pielęgnacyjnych. Po kąpieli jest tak aktywna, że nie możemy jej uśpić, nawet po nakarmieniu.
 
my juz mamy pierwsza kapiel za soba ... nie wiem kto byl bardziej zdenerwowany mamusia czy Agatka !!! no i troche boimy sie jeszcze kapieli z powodu pepuszka !! ale to kwestia kilku dni i powinno byc juz troszke lepiej :) ale mala w wodzie nie placze ale troszke sie boi ... najlepiej jak tatus trzymal za raczki to bylo troche bezpieczniej !! no ale po wyjeciu to juz jest wrzask !! ubierania tez nie za bardzo lubimy ... ale to wszystko kwestia czasu :)
 
U nas też jest marudzenie i płacz w czasie kąpieli i przebierania. Intensywność płaczu zależy od tego, czy jest bardzo wybudzony i czy jest bardzo głodny. A na siku reaguje płaczem zawsze. Z kupą w pieluszce może spać, posikany - nigdy. Masakra.

A jeśli chodzi o pępuszek to u nas pępowinka ostatecznie odpadła w 11. dniu. Pępek był trochę zaczerwieniony. Położna poleciła nam świetną rzecz zamiast spirytusu już po odpadnięciu - spray odkażający, nazywa się Octenisept. Super sprawa, polecam.
 
nasza mała tylko przy pierwszej kapieli plakała ale to pewnie dlatego ze my bylismy zestresowani bo nie wiedzielismy jak ja trzymac i woda byla za zimna
a wiec poprosilam moja siostre zeby przyszla i pokazał jak to robic i od tej pory mała bardzo lubi sie pluskac
oczywiscie z pielusza pod je pupa lub w garsci
jak ja wyjmujemy to nie płacze choc za szczesliwa nie jest
brodka jej lata za nim ja wytre i ubiore ale tez nie płacze
generalnie płaczu uzywa do domagania sie o posiłek lub zeby na raczki ja wziac ale to juz jest inny rodzaj płaczu:blink:
 
U nas kąpiel od kąd kąpiemy w cieplejszej wodzie tak 37-38 stopn i to coraz bardziej Frankowi sie podoba.Najlepiej jest jak ktos czyma za raczki wtedy czuje sie bezpieczniej.najgorzej pzy wyjmowaniu,choc staram sie zeby w łazience było cieplutko.
 
MOje dziecko chyba nie wie ze moze plakac :-D:-D ,kapiele uwielbia ,pielegnacje rowniez no i przebierac moge do 1000 razy a on wciaz wpatrzony we mnie !:-)
Przypomina sobie ze jest cos takiego jak plakanie ( kilka wrzaskow i tyle ahhaha ) jak mecza go baki ! Dzis troche se pokrzyczal naprzyklad!
 
reklama
Położna poleciła nam świetną rzecz zamiast spirytusu już po odpadnięciu - spray odkażający, nazywa się Octenisept. Super sprawa, polecam.

Nam położna polecała przemywać pępek na zmianę spirytusem i Octeniseptem!
Kończę już 100 ml spirytusu, a pępuszek dalej siedzi. Ze starszymi dziewczynami zużyłam po 300-400 ml spirytu, bo odpadł po 6 i 7 tygodniach!
 
Do góry