my sie kapiemy codziennie! Filip uwielbia sie kapac !Dziewczyny a jak często kąpiecie maluszki w wanience? My małą co drugi dzień do wanienki dajemy- bardzo jej się podoba w wodzie. Nie lubi tylko zabiegów pielęgnacyjnych po kąpieli. W pozostałe dni myjemy ją na przewijaku- tzn buźka, pępek, pupkę i na główkę oliwka+ czesanie- profilaktyka przeciw ciemieniuszce.
reklama
Ja kapie Maję codziennie, lubi się kąpać, nalewam dużo wody a ona jest przeszczęśliwa, oczywiście trzyma mnie przy tym kurczowo za rękę ,
co dziwne lubi też zabiegi po kąpieli,a najbardziej oliwkowanie, przy okazji robię jej masaż całego ciałka.
Oczywiście w pokoju mam tak gorąco, że w samym biustonoszu ją kapie:-)
co dziwne lubi też zabiegi po kąpieli,a najbardziej oliwkowanie, przy okazji robię jej masaż całego ciałka.
Oczywiście w pokoju mam tak gorąco, że w samym biustonoszu ją kapie:-)
aga6671
Mama Hani i Tomka
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2009
- Postów
- 5 117
Tomek też bardzo lubi kąpiele:-)
Pewnie każda mamusia to wie no ale jakby tak;-) to napiszę że maluszki lepiej się czują w wodzie gdy do rączek damy im pieluszkę....tzn jeżeli kąpiecie na tetrowej pieluszce to zmoczone rogi zawijamy na rączki i jest spokój:-)
U mnie to zawsze działało
Pewnie każda mamusia to wie no ale jakby tak;-) to napiszę że maluszki lepiej się czują w wodzie gdy do rączek damy im pieluszkę....tzn jeżeli kąpiecie na tetrowej pieluszce to zmoczone rogi zawijamy na rączki i jest spokój:-)
U mnie to zawsze działało
polubiMój za to wyje, jakby go żywcem ze skóry obdzierali ;-)
Tomek też bardzo lubi kąpiele:-)
Pewnie każda mamusia to wie no ale jakby tak;-) to napiszę że maluszki lepiej się czują w wodzie gdy do rączek damy im pieluszkę....tzn jeżeli kąpiecie na tetrowej pieluszce to zmoczone rogi zawijamy na rączki i jest spokój:-)
U mnie to zawsze działało
to prawda i u nas to sie sprawdza
no i u bas codzienna kąpiel. Piotrus sobie koduje w główce ze po kąpieli długie spanko jest to jest sposób na nauczenie odróżniania dnia od nocy;-)
a sporoboj patent z pieluszka tetrowa w wanience jak tylko czyna krzyczec okryj go mokra pieluszka.to znaczy pielsuzka na wode i maluszka na to a jak zczyna krzyczec to go okrywasz brzegami u nas sie sprawdzilo z Patrykiem i teraz z Filipkiem tez - Fifi juz pieluszki nie potrzebuje !Mój za to wyje, jakby go żywcem ze skóry obdzierali ;-)
to prawda i u nas to sie sprawdza
no i u bas codzienna kąpiel. Piotrus sobie koduje w główce ze po kąpieli długie spanko jest to jest sposób na nauczenie odróżniania dnia od nocy;-)
u nas tez sie sprawdzilo juz kiedys o tym pisalysmy !
Teraz fifi juz nawet terowki nie potrzebuje i zaczyna nozkami brykac ze az chlapie taks lubi sie kapac !I dzieki temu zaczol odrozniac dzien od nocy i ma zakodowane zepo kapaniu flaszka i do spania
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Dziewczyny a jak często kąpiecie maluszki w wanience? My małą co drugi dzień do wanienki dajemy- bardzo jej się podoba w wodzie. Nie lubi tylko zabiegów pielęgnacyjnych po kąpieli. W pozostałe dni myjemy ją na przewijaku- tzn buźka, pępek, pupkę i na główkę oliwka+ czesanie- profilaktyka przeciw ciemieniuszce.
Ja też tak kąpię;-) ale mój bąk nie lubi wody
reklama
Moja Hania też raczej lubi kąpiele, jak ją wkładam to nie płacze, ale ma taką zdziwioną minę, więc chyba jej się podoba:-). Jednak jak zabieram się za mycie główki to jest już jeden wielki wrzask, który kończy się dopiero jak wychodzę z łazienki ;-)
Podziel się: