Lekarka, która o tym opowiadała, mówiła, żeby do pielęgnacji używać wody, a mokrych chusteczek tylko poza domem. Kremów używać jak najmniej i tylko gdy jest taka potrzeba. A jeśli ktoś już musi używać kremów często, to tylko takich przeznaczonych do codziennej pielęgnacji. No i mechaniczne uszkodzenie naskórka warg też może powodować zrastanie, .
Tez cos podobnego tu slyszalam. W moim szpitalu wogole odradzali uzywania jakichkolwiek chemikaliow do 6tego tygodnia i tez doradzali mycie tylko w wodzie a na nawilzenie skorki zalecali dodanie olejku z oliwek. Maly rzeczywiscie ma skorke jak aksamit, zadnego luszczenia, krostek ani zaczerwien na szczescie jeszcze nie widzialam, no oprocz pupci i wtedy mu smaruje ale nie codziennie tylko jak jest podrazniona.
Co do pepuszka to my niczym nie czyscilismy (tylko byl moczony w wannie podczas kapieli) i odpadl po 5 dniach :-).
Co do filtra do ja mam 25ke z Organic Babies ale planuje kupic Mustele bo tez slyszalam ze fajna linia.