reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pielęgnacja maluszka

teraz wszyscy mówią, ze na poduszce nie wolno.. i szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałam czemu.. też myślałam, że dziecko będzie krzywe..

Niekat - to kwestia tego, że nie wiadomo kiedy dziecko zacznie się przekręcać i nie zaleca się poduszki, żeby się nie udusiło przypadkiem podczas snu.

no tak, ale te poduszki z kompetów sa prawie płaskie, więc nie za bardzo widze różnicę jak śpi na twardej cienkiej poduszce, a na samym materacu.. bo na takich piernatach puchatych to rozumiem, ze nie.. :eek: wiem, ze lepiej dmuchac na zimne, ale cały czas mam wrażenie, ze Marysi jest na samym materacu niewygodnie.. szczególnie jak jest w beciku.. no i tak się sama ze sobą spieram..
 
reklama
OTÓŻ TO SKABA!ja też mam wrażenie ze na płaskim (i twardym jednak przecież) materacu dzidzi jest niewygodnie.Uciska uszko czy cos tam a tak rpzynajmniej jest ta warstwa miękkiego - no i nie ma mowy o możliwosci uduszenia bo musiałoby dziecko spać w twarzą ku ziemi a w ten spsoób to i materac niebezpieczny:baffled:
 
a ja się nie chciałam odzywac jak byl poruszany temat tych pościeli i dziewczyny mówiły,że poduszka absolutnie nie,mówię siedzę cicho bo moze się nie znam ale od samego początku Zuzia śpi na podusi i już nawet od główki się uklepał dołek;-),ale też sobie nie wyobrażam,żeby spała bez w sumie to jak ona tak ulewa i krztusi się to nawet powinna miec zawsze główką nieco wyżej:tak:
 
Ja przyznam, ze Julek spi od malego do 18 miesiaca bez poduszki na dos twardym materacu i bylo mu chyba ok b nie narzekal. A poduszki nie mial bo nie mial poscieli - pierwsza dostal tej zimy jak sie przenosl na dorosly materac - i tam w zestawie byla taka plaska poduszka. w sumie prawie jej nie czuc ale lozko wyglada jak dorosle - a to sie naszemu hrabiemu bardzo podoba:-) Mala pewnie tez na poczatku bede kladla bez ale ta bedzie juz miala lepiej bo tym razem zaczynamy d kolyski a ta jest bardziej miekka niz materac z lozeczka. Tak wiec tam juz zupelnie poduchy nie potrzebuje - no i w sumie nawet miejsca by na nia nie bylo.
 
a Julka ma pod główke klin i jestem bardzo zadowolona :-) gdy biore ją na noc do naszego łóżka to śpi buźką na wysokości cycka więc pod poduszką, jedynie w dzień czasami kladę ją na mojej podusi ale wtedy ja jestem obok
jakoś bałąbym się żeby spała sama na podusi ostatnio nawet sama obruciłą się z boczku na brzuszek i wtedy na podusi mogłoby nie być zbyt wesoło:no:
 
dziewczyny, zachęcam do wypełniania "karty rozwoju psychoruchowego dziecka" - znajdziecie to w książeczce zdrowia dziecka. Nam zaleciła to pani neurolog u Przemka. Jest to przydatne i dla rodziców i dla lekarzy, a wystarczy raz w miesiącu powstawiać odpowiednie "krzyżyki". Ja właśnie wypełniłam pierwsze rubryki u Milenki.
 
No to teraz zacznę ten wącik odwiedzać częściej ... :-)

Pytanie do mamuś córeczek:
1. Bo zauważyłam, że z pisiuni wylewa się od czasu do czasu krewka (jak moja przy miesiączce) z takimi jakby drobnymi skrzepami. Czytałam, że to normalne u dziewczynek na początku, ale proszę o potwierdzenie. No i czyścicie tam wewnątrz między wargami?? I jak z kremikiem na odparzenia?? (jak mniemam tylko na zewnątrz się daje)

2. Czym i jak często czyścicie bobikowi nosek?? Bo Mała ma kozulke w nosku i nie wiem czym ją wygarnąć (pewnie patyczkiem do noska czymś nasączonym ale czym??)

Pewnie to głupie pytania, ale musicie wybaczyć :baffled:
 
reklama
Weronikaa - na pierwsze pytanie to Ci nie odpowiem, ale z noskiem to tak:

Nie wolno dzieciom wkładać patyczka, bo np. przy nagłym ruchu główką,można zrobić krzywdę. Wyłącznie gruszka albo frida (ja kupiłam fridę, bo totalnie wszyscy ją polecali). Moja bratowa tez używa fridy i Majka mniej się denerwuje niż przy gruszce.
 
Do góry