reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja i higiena naszych maluchów.

Agnes ten zabieg to lapisowanie, preparatem pokrywa się zęby dotknięte próchnicą. Zabieg trwa dosłownie chwilę - dentysta smaruje je pędzelkiem.
Mój synek miał początek próchnicy na dwóch ząbkach, jedną serie lapisowania przeszliśmy w kwietniu (4 wizyty) i teraz miał kolejne smarowanie (czeka nas jeszcze jedno w poniedziałek).
Ząbek delikatnie ciemnieje w miejscu gdzie pojawiła się próchnica i ją zatrzymuje:tak:

Mateusz czasem sie zdenerwuje jak lekarka mu zagląda do buzi ale ogólnie jest naprawdę ok:-)
Lepiej zalapisować ząbek niż później patrzeć na cierpienia dziecka.

Pozdrawiam
 
reklama
My jesteśmy po kilku seriach wizyt u stomatologa.Najpierw wybralismy stomatologa panią i mówilismy Oskarowi że idziemy do cioci zrobić malu ,malu na zabkach.Dentystkę też poinformowalismy że będziemy ją nazywać ciocią ,bo i naczej nie siądzie na fotelu i udało się ,idzie tam z chęcią
 
Witam!
Napiszcie czy ktoś z Was miał problem z zbyt późnym ząbkowaniem u dzieci. Moja Maja ma 17 miesięcy, a pierwszy ząbek pojawił się 6.09.2008r gdy skończyła 16 miesięcy. Ale do tej pory nie pojawiły się następne ząbki:-(, a dziąsełka ma bardzo opuchnięte.
Dwa miesiące temu okazało się, że ma niedoczynność tarczycy i najprawdopodobniej może być to przyczyną tych opóźnień. W tej chwili jest w trakcie leczenia (1 miesiac), ale sama już nie wiem. Martwię się tym, choć lekarze uspokajają, że wszystko jest ok i nic się nie poradzi i trzeba czekać.
 
Mojej niuni pierwszy ząbek wyszedł gdy miała roczek i 2 miesiące.Jest jak najbardziej zdrowa a ząbki wychodzą jej teraz jak grzyby po deszczu :tak:.Myślę,że późne ząbkowanie jest też częściowo uzależnione od genów.Mi także późno wychodziły ząbki,ale za to w pierwszej klasie,gdy wszyscy moi koledzy byli szczerbaci ja nadal miałam wszystkie ząbki.Nigdy nie byłam szczerbata-poprostu jeden ząbek wypychał drugiego i myślę,że moja córcia będzie miała podobnie ;-)
Posłuchaj rad lekarzy i nie martw się-wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam
 
Ewlin nie martw się tym,że dzieciątko póżno ząbkuje.Moja córcia jest wcześniaczkiem i pierwszy ząbek wyszedł jej jak miała 17 miesięcy,Do 2 latek miała już wszystkie ząbki.Wychodziły jej jeden za drugim i to bezobjawowo.Nam też lekarze mówili,że ząbkowania się nie przyspieszy.
 
Witam:-)
Moja Sisi ma 8 miesiecy i nadal nie ma ząbków. Troche mnie to niepokoi poniwaz starsza córka miala ząbki juz w 4 miesiacu zycia. Mam tylko nadzieje ze to nie jest objawem czegoś powaznego.
 
Mojej córci późno zaczeły wychodzić ząbki i dlatego dopiero teraz planujemy zacząć naszą przygodę ze szczoteczką i pastą.Jednak obawiam się troszkę jej reakcji-czy przypadkiem zamiast radości nie będzie wielkiej rozpaczy.Napiszcie proszę jak u was wyglądało pierwsze mycie ząbków i jakie metody zastosowałyście,aby dziecko bez problemów otworzyło buzie.Napiszcie też jeśli możecie czy używałyście do mycia pasty do zębów.
Pozdrawiam :happy2:
 
Żadnej specjalnej metody nie stosowałam.
Zwyczajnie nałozyłam pastę na szczoteczkę, poprosiłam by otworzył buzię i zaczęliśmy szczotkować;-)
Musze jednak dodać, że przygoda z pastą i szczoteczką zaczęla się po tym jak przebił się pierwszy ząbek;-)
 
Mojej córci późno zaczeły wychodzić ząbki i dlatego dopiero teraz planujemy zacząć naszą przygodę ze szczoteczką i pastą.Jednak obawiam się troszkę jej reakcji-czy przypadkiem zamiast radości nie będzie wielkiej rozpaczy.Napiszcie proszę jak u was wyglądało pierwsze mycie ząbków i jakie metody zastosowałyście,aby dziecko bez problemów otworzyło buzie.Napiszcie też jeśli możecie czy używałyście do mycia pasty do zębów.
Pozdrawiam :happy2:

Witam jestem nowa :) Mam 6,5 miesięczną córeczkę, która ma 1 ząbka i wiecie co moja bratowa, która jest stomatologiem kazała mi już myć ząbka gazikiem z wodą lub szczoteczką. Dziś oglądała małej ząbka i powiedziała, że już jej się robi próchnica :szok: mówi, że takie białe przebarwienie to już początek próchnicy. Nie wiem tylko czy Hania zaakceptuje mycie ząbka, no ale cóż zobaczymy :-) Dziś startujemy :happy2:
 
reklama
mojemu synkowi też późno zaczęły wychodzić ząbki - i to seryjnie (raz 4 na raz, potem 7 na raz). Ale on sam domagał się pasty i szczoteczki-widział jak my myjemy zęby i już od dawna Przemko regularnie myje swoje 17 sztuk:tak:;-)
 
Do góry