Pielęgnacja i higiena naszych maluchów.

[Edyta L]

Ja idę z moim 2,5 latkiem do dentysty 21 grudnia. Obawiam się, że nic z tego nie będzie. A niestety 2 zaczęły mu się psuć. Czy jest jakiś dentysta, który daje głupiego Jasia? Jak ja mam go utrzymać żeby sobie dał coś zrobić? Już teraz nie mogę spać. Jak teraz nic nie pozwoli zrobić to chyba będę szukała dentysty cudotwórcy. Może wy znacie jakiegoś dentystę dla dzieci w okolicach Kielc?

 

[ulanka]

Ja byłam z Marysią 2 tygodni temu. Tak z rok temu była ze mną dwa razy na wizycie, jak ja miałam leczenie - wtedy za pierwszym razem nic, a za drugim wykazała niesamowitą empatię i od włożenia maseczki przez panią dentystkę do jej zdjęcia płakała, mimo, że mnie akurat nie bolało. Teraz jak szłyśmy ładnie otwierała buzię, jak zamknęłyśmy za sobą drzwi i spytałam, czy następnym razem pokaże ząbki też od razu otworzyła i mi je pokazała. Niestety, u samej pani doktor buzia zamknięta była na amen, nawet nie chciała patrzeć w kierunku pani doktor. Może za jakiś czas się uda, a zależy mi, bo o ile ząbki ładne, o tyle zgryz mnie trochę niepokoi.

 

[Śliwka_Węgierka]

hej dziewczyny
pierwsza wizyta u dentysty jeszcze przed nami i szczerze mówiąc bardzo się boję. Maciej jest wyjątkowo oporny i uparty, do dzisiaj trwa walka o mycie zębów... zwykle wygrywam ja, ale jest to strasznie męczące. no i wydaje mi się, że dwa zęby zaczynają się psuć :-(. już od jakiegoś czasu myślę o tej wizycie, czy któraś z Was zna dobrego stomatologa dziecięcego w Krakowie lub okolicach?

 

[paaulisia20]

no ulanka to podobnie jak u nas!!
my idziemy znowu pod kniec grudnia i juz trzese nogami a mamy 2 dziurki do zaplombowania brrrr strach pomyslec zdam relacje;-)

 

[Antylopka]

Cieszę się, bo na razie nasze wizyty (do tej pory były 2) przebiegają bez większych problemów. Ale też ząbki są zdrowe, zgryz ok, więc wszystko trwa krótko, bo dentystka tylko ogląda. Chodzimy na razie co 3-4 miesiące, bo piatki jeszcze rosną.

 

[mama 43]

Moja Weroniczka pierwszy raz odwiedzila dentyste, gdy ukonczyla 2 latka. Zabki okazalo sie, ze ma zdrowe, wiec dentystka wykonala wszystkie potrzebne zabiegi profilaktyczne i poradzila pojawiac sie z coreczka co pol roku. Za to, ze byla dzielna na pozegnanie dostala szczoteczke i paste do zebow oraz mogla wybrac sobie dwie zabaweczki. Dowiedzialysmy sie, ze ma nieprawidlowy zgryz, ze gorne zabki sa wysuniete do przodu na 7 mm i moze w przyszlosci bedzie musiala nosic aparat. Dentystka zapytala czy coreczka pije z butelki przez smoczek, czy spi ze smoczkiem. Przyznalysmy sie, ze spi ze smoczkiem i czesto zuje go w ciagu dnia. Dentystka bardzo ladnie wytlumaczyla coreczce co jest z jej zabkami, pokazala jej taki aparat i ladnie poprosila zeby, gdy wroci do domku pozegnala sie ze smoczusiem i wyrzucila go bo w przeciwnym razie bedzie trzeba zalozyc taki aparat wlasnie . Pozegnanie ze smoczusiem odbylo sie tak jak prosila Pani doktor, ale przez ok. tydzien z tego powodu meczylysmy sie z zasypianiem wieczorem i drzemka w dzien. Dzisiaj, a coreczka ma prawie 5 latek, zabki sa dalej zdrowe, wyrownaly sie, a o smoczusiu nie pamietamy juz.

 

[anusieńka]

Wizyta z dzieckiem w wieku 2 lat może być jedynie zapoznawcza - dziecko zazwyczaj nie współpracuje z dentystą.
Bardzo ważna jest profilaktyka- już od roku można stosować pastę z fluorem ( najlepiej bez smaku - odradzam Blendi dla dzieci- jest pyszna ale dzieci ją chcą jeść a nie myć zęby a potem w starszym wieku trudniej im przejść na pastę miętową) - polecam Elmex z myszką Elinką- zawiera fluor w postaci aminofluorku sodu który nie wchłania się do krwi - więc nie ma problemu z połykaniem pasty.
Dziecku, które ma ubytek a boi się można zęby lapisować 3-krotnie ( zabieg zatrzyuje rozwój próchnicy) a gdy dziecko dorośnie oczyscić ubytek i wypełnić
Lakierowanie dotyczy profilaktyki próchnicy i polega na pomalowaniu wszystkich ząbków preparatem fluorkowym o stężeniu większym niz w pastach.
Lakowanie- dotyczy zębów stałych- być może dziecku Sol zalakowano głębsze bruzdy w IV- kach ale dziecko musi być baaardzo cierpliwe bo zabieg ten wymaga brzwzględnej suchości - bo inaczej lak wypada a przed lakowaniem szkliwo nalezy wytrawić i jesli lak wypadnie to ząb narażony jest bardziej na próchnice - tu rola rodzica jest ważna co do obseracji szczelności laku.
pozdraiwam

 

[paaulisia20]

anusienka a jak np moja Julka ma dziurki w grynych czwórkach to co robic?? tak jak piszesz to lakierowanie wystarczy czy moze jednak plombowanie?
bo jak bylismy u dentysty to nam powiedziała ze bedzie do plombowania a ja sobie tego po prostu nie wyobrażam

 

[Antylopka]

anusieńka - my używamy tylko pastę Elmex, myjemy ząbki po każdym posiłku. Naprawdę bardzo dobra pastaTak jak piszesz myjemy od skończonego roczku. Nasza dentystka tez polacała tę pastę.
Słodycze Wiki je w ograniczonych ilościach i zawsze po posiłku, zanim umyjemy ząbki. Smoczka nie używała nigdy (była karmiona piersią i nie miala potrzeby), a butelka jeszcze niestety się zdarza czasami rano(normalnie z bidoniku pije), jak nie chce wyjśc z łózka, to wtedy pije kakao z butelki. Na szczęście wieczorem juz zawsze z kubka.

 

[paaulisia20]

my tez ta paste używamy Julke zauroczyła elinka!
Moja mała nie je słodyczy wogóle! nielubi nie smakuje jej;-) ale to na plus, a na minus no niestety zdaża nam sie wypic w nocy kaszke z butli ale taka manna nie słodzoną ale wiem wiem zawsze to kasza i ząbkow sie nie myje
ohhhh