shady
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2005
- Postów
- 3 618
ja tez nie wracam do pracy/....ide na wychowawczy....piernicze.....a na utrzymaniu meza bede tylko teoretycznie, bo wychowanie to jest bardzo ciezka praca i to na 3 etaty, a nie na jeden , gdzie pracuje sie od 8-16 a pozniej fajrant....to usilowalam mojej kumpeli wytlumaczyc bo twierdzila ze musi o wszystko meza prosic bo sama nie zarabia i jest na jej utrzymaniu a maz jej kazda zlotowke wygarnia.....sama mu powiedzialam ze za wychowanie dziecka jeszcze powinien jej placic a nie traktowac to jako slodkie nic nierobienie....ale byla draka mowie wam....kij w mrowisko moj nawet nie miauknie na ten temat a kase da mi be mrugniecia okiem