Efunia szubko nas dupu świeżbiły ;D i od razu leciałyśmy się chwalić
Doxa moja mama to samo "bo się powietrza zimnego nałyka" :
Magdusiek nasza Natka też miała katarek i to dość mocny ale mimo to nie zrezygnowałam i hartuję dalej. Ty też się pospiesz bo mrozy idą i potem 2 miechy będziesz ją kisiła w domy
Doxa moja mama to samo "bo się powietrza zimnego nałyka" :
Magdusiek nasza Natka też miała katarek i to dość mocny ale mimo to nie zrezygnowałam i hartuję dalej. Ty też się pospiesz bo mrozy idą i potem 2 miechy będziesz ją kisiła w domy