reklama
malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Lindsay,
Jaś też ma podejrzenie przepukliny. Ma taki mały sinawy księżyc wokół pępka. Nie za bardzo siny, trzeba się przyjżeć, ale pediatra zwrócił uwagę. Nic z tym sie nie robi. Trzeba czekać. Olka też miała. Widocznie taka uroda moich dzieci.
Dzisiaj kupiliśmy Jasiowi nosidełko. Cały dzień w nim kursował. Jest zachwycony, ja też, bo już kręgosłup mi wysiada.
Jaś też ma podejrzenie przepukliny. Ma taki mały sinawy księżyc wokół pępka. Nie za bardzo siny, trzeba się przyjżeć, ale pediatra zwrócił uwagę. Nic z tym sie nie robi. Trzeba czekać. Olka też miała. Widocznie taka uroda moich dzieci.
Dzisiaj kupiliśmy Jasiowi nosidełko. Cały dzień w nim kursował. Jest zachwycony, ja też, bo już kręgosłup mi wysiada.
Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Lindsay - to małe wybrzuszenie jednej strony pępka. U Tymusia jest to górne. Powiększa się podczas płaczu. Dotykając je wtedy można wyczuć, że coś tam przepływa. Niektóre przypadki zanikają samoistnie. Innym pomaga naklejony specjalnie plaster. Tymek miał taki naklejony 3 tyg. i chyba za wiele nie pomógł. Zobaczymy jak bedzie dalej. Ostatecznością jest mały zabieg. Mam nadzieję jednak, że zaniknie samoistnie.
no więc rzeczywiście to jest od hormonów... te obrzęki sutków, ackolwiek może być również dodatkowo stymulowane przez dopegyt... dostaliśmy leki homeopatyczne... tymuś waży 4475g. przybrał 125 g w 4 dni ;D czyli służy mu moje mleczko bo bebilon już porzuciliśmy
Pycha
mama Mai i Marty
cześć dziewczyny!!!
jestem z listopadówek, mam problem i mam nadzieję, że wy mi pomozecie,
moja Majka od wczoraj wieczora nie zrobiła kupki, widać , ze się męczy, bo się pręży i nie może spac, jak moge jej pomóc?????????? prosze pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem z listopadówek, mam problem i mam nadzieję, że wy mi pomozecie,
moja Majka od wczoraj wieczora nie zrobiła kupki, widać , ze się męczy, bo się pręży i nie może spac, jak moge jej pomóc?????????? prosze pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
jak od wczoraj, to jeszcze nie tragedia i nie ma co kupki przyspieszac...
jak masz gdzies w poblizu otwarta apteke, to kup kropelki Esputicon, a w notmalnym sklepie rumianek...
poza tym wykap ja w cieplej wodzie i masuj brzuszek...
jak do jutra nie zrobi, to wtedy mozna przyspeiszyc kupke termometrem lub czopkiem...
jak masz gdzies w poblizu otwarta apteke, to kup kropelki Esputicon, a w notmalnym sklepie rumianek...
poza tym wykap ja w cieplej wodzie i masuj brzuszek...
jak do jutra nie zrobi, to wtedy mozna przyspeiszyc kupke termometrem lub czopkiem...
Pycha
mama Mai i Marty
dzieki Teddy
Pycha to nic strasznego moja Natalka kupkę robi co 2 a nawet 3 dni. Dwa razy pomogłam jej czopkiem glicerynowym, bo widziałam że się męczy. Pomocna (przynajmniej dla nas) jest herbatka Plantex, jest ona w saszetkach do rozpuszczenia, spróbuj. Kładz często Majeczkę na brzuszku Uszy do góry.
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
Pycha wiem co szujesz bo ja tez czasami z zapartym tchem czekam na to co bedzie w pieluszce, ale przy karmieniu naturalnym normalne jest robienie kupki od X na dzien-prawie jak rozwolnienie nawet do jednej na tydzien i to jest norma. Tylko wlasnie smutno jak te maluszki tak sie mecza przy tej kupce.
Na moja Anule pobudzajaco dziala wizja spotkanie z chlopakami, juz 2 razy ostatnio przekupkala 3 warstwy ubran
Na moja Anule pobudzajaco dziala wizja spotkanie z chlopakami, juz 2 razy ostatnio przekupkala 3 warstwy ubran
reklama
Podziel się: