reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Teddy, no właśnie ja też się zastanawiam czy nie jakiś kosmetyk, ale prawie tydzień temu odstawiłam prawie wszystko, smaruję ją parafiną i linomagiem... do pupy w nocy używamy chusteczek, w ciągu dnia przegotowanej wody.... już sama nie wiem i wciąż o tym myślę. Tym bardziej, że sery jadłam już w szpitalu, a te plamki pojawiły się dopiero po tygodniu, a nawet chyba koło 9 dnia....
magdusiek a może to chusteczki? mój mały po niecałych dwóch dniach używania pampers sensitive dostał nie tyle plamek co okropnych pryszczolców na całym tyłeczku czerwonym jak pomidor! wyleczyliśmy linomagiem i teraz stosuje tylko wodę. nawety w nocy... trochę to kłopotliwe, ale podgrzewam szybko wodę w czajniku żeby nie czekać aż z kranu "zleci" zimna i jakoś jedziemy tak już przez prawie 2 tygodnie...
reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
proszek od początku ten sam, mydło zamieniliśmy na oilatum.. a na pupie nie ma tych plamek. Kurcze, coraz głupsza jestem... chyba poprosze mamę, żeby mi kupiła oilatum krem, może linomag i rumianek? Ale też na pupie by miała, nie?
Podziel się: