reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pięlegnacja dziecka

Moj synek ma 17 miesiecy i caly czas borykamy sie z krosteczkami na policzkach, miedzy brwiami, na raczkach niczym nie smaruje oprocz oczywiscie balsamu lub oliwki po kapieli. Dzis odkrylam ciemieniuche na jego glowce to chyba nie normalne w tym wieku? Czy ktos mial cos podobnego? Dlaczego sie zrobila? Od ciepla? Nie sadze bo nie chodzi w czapce chodz ma bujna czupryne. Czy to moze byc objawem alergi na mleko bo mleko i wszystkie przetwory mleczne jada i bardzo lubi. Lekarz powiedzial ze te krostki to napewno nie alergia na mleko i nie kazal przestawac podawac mleka. Co robic niech mi ktos poradzi.
 
reklama
Renek, ja bym stawiała na uczulenie. Po pierwsze zaczęłabym sprawdzać po kolei produkty jakie spożywa synek, odstawiając je i obserwując skórę, po drugie przed kąpielą nasmarowałabym oliwką główkę a później w kąpieli dobrze wymyła główkę. Jeśli nie pomoże to idź do lekarza, przepisze ci płyn robiony, który stosuje się tak jak pisałam z oliwką powyżej i to pomoże. Ja bym najpierw sprawdziła czy to nie uczulenie na żywność.
Poza tym pamiętaj że oliwka wbrew pozorom wysusza, więc nie w każdym przypadku się sprawdza.
Napewno więcej powiedzą mamuśki od nas, które mają większe doświadczenie z uczuleniami. Powodzenia.
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy wasze dzieci zima maja bardziej wysuszona skore? Nie wiem czy to od tego, ale Natkowi najpierw pojawila sie jakby potowka takie male pryszczyki czerwone i coraz wiecej a teraz widze ze ma strasznie wysuszona skore na plecaach i brzuchu tylko. Nawilzamy czesto, swedzi go jak mu tego nie posmaruje. Nie wiem czy ewentualnie moge posmarowac to, a do lekarza idziemy na bilans w tygodniu wiec przy okazji to pokazemy.
 
Kasiu wlasnie nic nie zmienialam, z jedzenia moze tylko tyle ze jadl wiecej czekolady bo i jednej u u drugiej babci cos przegryzal. Poza tym wszystko normalnie jak bylo. Stawiamy tez na wode ktora jest chyba dosc twarda, maz ostanio wlasnie mial problemy ze skora, ogolnie tez wysuszona. No nic poki co smarujemy.
 
Tusiek uzywa po incydencie jaki pisalam wyzej kiedys. Chociaz teraz moze nie codziennie, ale zima faktycznie ta skora jest bardziej wysuszona. Smaruje go mleczkiem z nivea do bardzo wrazliwej skory lub oliwka na zmiane. Wczoraj sobie zazyczyl tatusiowego balsamu na kolana:-)
 
u nas do kąpieli najczęściej lawendowy johnson.
Z kosmetyków mam zwykle na wyjście mokre chusteczki, ostatnio sie przydały gdy pewien pan wywalił Natalię na przejściu dla pieszych, nadmienię, ze była w białym futerku....
 
reklama
u nas do kąpieli nivea, bubchen, klorane i kremy na mróz i słońce. Ale ostatnio wysmarowała się sama zwykłym nivea..
 
Do góry