reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pięlegnacja dziecka

to mnie nastraszyłyście ::) neurolog średnio zaawansowany wiekowo, a w ogóle najlepszy dzieciowy neurolog w naszej mieścinie. to chyba zmniejszę na jedną kroplę. w końcu tymek już duży jest ???
 
reklama
Tymi nie panikuj! Mój vet. też nam zalecił 2 krople! I z tego co wiem Jaś Małgosi też dostaje 2 krople - a pół wakacji spędził na campingu nad morze ...

A jeśli chodzi o gromadzenie w wątrobie ... hmmm no to muszę się go dopytać, on jest gastrologiem dziecięcym więc to powinien wiedzieć!
 
A nam nasza pediatra przez okres lata jężeli jest słoneczny dzień nie kazała dawać wcale wit D3, a w pochmurny 1 kroplę. Tak więc całe wakacje nie brała Nadulka wcale. A ciemiączko j€ż prawie zarosło.
 
ja przez lato d3 nie dawałam wogóle ale niedługo hyba zacznę bo Iga ma jeszcze spore ciemiączko a i dni zaczną się szrzaste robić ;)

a Zymafluoru nie daję. Oskar dostawał ale jak był troszkę starszy niż teraz nasze dzieci
 
Doxa witaminy A,D,E i K sa rozpuszczalne w tluszczach i organizm magazynuje je w watrobie. dlatego nadmiar jest szkodliwy (nie wyplukuja sie z organizmu tak jak witaminy rozpuszczalne w wodzie)
 
nasza też kazała przez lato odstawić (wczesniej już sama odstawiłam ;) ) teraz zaczniemy może znów dawac. nasza pediatra stwierdziła ze w anglii w ogóle nie dają tego dzieciom... co mnie zastanowiło tym bardziej, bo tam pochmurno podobno ;D i prawda ze nadmiar bardziej szkodliwy niż niedobor :(
 
reklama
Do góry