Pięlegnacja dziecka

[efunia]

z tym kładzeniem dziecka podczas kąpieli to różnie bywa. Co bardziej ruchliwe nie dadzą się położyć i wtedy trzeba kombinować.

niektóre nawet niechętnie dadzą się posadzić : nie rozumiem dlaczego nie obdarzono mnie spokojniejszym dzieckiem. ja jestem taka spokojna z natury... ;D

 

[Orzech]

ten watek w miare poczytalam, wiec wtrace sie chociaz nic nowego nie wniose
Anula dalej myta jest tylko woda i nie daje sie prawie wcale polozyc, mysle, ze ma jeszcze za malo wlosow, zeby one sie tak na prawde pocily i byly brudne na razie woda wystarcza.
:-)

pieluchy, te easy up powiem szczerze mniej dobrze wchlaniaja niz normalne pampersy baby dry....ale beby dry sa najlepsze ze wzgledu na wchlanianie w zszystkich przetestowalam, wiec moze nie ma wiekszej roznicy iedzy innymi pieluchami a easy up.
no i nie zciagaja sie tak latwo...tzn mysle, ze dziecku nie byloby tak latwo, ale nie wiem bo Wasze dzidki to cudy robia jak widze

 

[efunia]

tymek też myty jest tylko wodą. wodą z dodatkiem parafinki (ale to już niekoniecznie codziennie). a główkę jednak codziennie szamponem. tylko leżeć nie chce w w annie ani siedziec za bardzo. zresztą on nigdzie nie chce. mula okazała się ulubioną zabawką taty tymka. tymek trzepnął nią kilka razy w podłogę i tyle
a ja wciąz mam nadzieję, ze nauczymy go cierpliowści i koncentracji : :

 

[Doxa]

Efuniu spokojnie nauczycie go, tylko daj mu najpierw poznać świat

 

[efunia]

zagrodziliśmy dziś bramką wyjście na balkon. wspiął się na nią i chciał górą pokonać.
z basenu jak go dostał na dzień dziecka w 15 minut nauczył się wyłazić (na główkę).
ja nie wiem doxa czy on się nauczy ;D
świat jest zbyt ciekawy... ale to już innny wątek obejmuje

 

[kaszu27]

Laura też jest taka zywa - a to dziewczynka....chyba ma to po mamusi ;D ;D ;D

wszędzie jej pełno, wszystko musi dotknąć, zobaczyć, włożyć do buzi, a na przeszkody wcale nie zwraca uwagi... :

 

[Doxa]

No właśnie ... przeszkody ... śmieszy mnie to, jak nasze dzieci idą do przodu i nic im po drodze nie przeszkadza : Kiedyś na spotkaniu Natalka po Olinku przeszła :laugh: :laugh:

 

[kaszu27]

ja za to mam całe posiniaczałe palce w nogach, bo co chwilę przjedzie mi po nich chodzikiem...

 

[Doxa]

My chodzika nie posiadamy, więc siniaków i obitych ścian, mebli .. brak!

 

[kaszu27]

muszę jednak stwierdzic, że szkody w mieszkaniu tym chodzikiem nie robi: o meble sie nie opbija, o ściany też...jak tylko sie do nich zbliża zwalnia i przejeżdża bardzo ostroznie! ;D