reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pięlegnacja dziecka

ja też tylko czasami coś pogmeram przy ptaszku - też się boję, ale jak ten nefrolog odsunął skórkę to rzeczywiście trochę "serka" tam było....myślę, że raz na jakiś czas można lekko wyczyscić....
 
reklama
u nas tylko raz byl serek, na pierwszej wizycie nam pokazala, potem juz nic sie nie zbieralo...
 
Teddy pisze:
u nas tylko raz byl serek, na pierwszej wizycie nam pokazala, potem juz nic sie nie zbieralo...

u nas też tylko wtedy jak pierwszy raz lekarz odsunął skórkę, teraz już czyściutko....ale raz na jakis czas warto sprawdzić
 
moze to jeszcze plodowe zanieczyszczenie bylo... nie wiem, bo teraz czysciutko...
... ale i tak nie ruszam, wole nie gmerac przy klejnociku... ;)
 
uwazaj, jeszcze troche sie ta rozmowa przeciagnie i wezwanie dostaniemy od prokuratury... ::)
 
Jazz- nie zauwazyłam, żeby jej się przesuszyła, Natalia nie lubi rozsmarowywania kremu, więc w sumie to smaruję ja mało i staram się robić to przy zabawie, żeby się nie krzywiła. No właśnie vichy też brałam pod uwagę, skoczę na shopping w weekend to pewnie coś przytaszczę.
 
syla, ja dawalam lacidofil. moznado butli. ja wsypywalam do paszczy i dawalam cyca celem popicia
 
reklama
Do góry