reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Piękne i zadbane sierpnióweczki :)

spoko babeczki ;) damy radę

ja nadal nie wbijam się w żadne spodnie sprzed ciąży, no poza dresami :p Udzicha mi się roztyły, jakieś 2 cm więcej w obwodzie :/ i dokładnie tu mam te ponadprogramowe 2 kg po ciąży. brzuch jest ok. Skóra lekko rozciągnięta, jak siadam to się robi taki wałeczek, ale generalnie jestem mile zaskoczona. Jak stoję to płaściutki. A rozstępy to mam właśnie na udach i troszkę na boczkach. Na brzuchu tylko ciemna kreska na środku, ale widzę, że już trochę jaśnieje.

Macie jakieś sprawdzone specyfiki na rozstępy ? muszę się ostro wziąć za mój tyłek ;P
 
reklama
to ja pochwale sie Wam czyms :) - juz prawie 2 lata jeansow na du... nie mialam :) po prostu nie wchodze w swoje - super. zawsze wazylam okolo 65 kg, ale jakos rok przed ciaza przytylam do 70 i nie moglam zgubic. zawsze obiecywalam sobie, ze przed ciaza mi sie uda :) no nie udalo :) a teraz mam 78 , wiec tym bardziej nie wchodze :) a powiedzialam sobie, ze nie kupie zadnych ciuchow dopoki nie schudne przynajmniej do 68. no i sie wkur... tylko.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny mija mi za chwilę 2 miesiące, postanowiłam trochę szafę przejrzeć i kurczę parę spodni by się przydało. W ciąży dość wcześnie zakupiłam spodnie ciążowe z zapasem + od koleżanki dostałam ogrodniczki z przesuwanymi guzikami, więc w tej chwili nie mam co na dupę ubrać, bo spodnie sprzed ciąży wyrzuciłam, bo się popsuły. Waga ładnie mi spadła, jestem zadowolona, bo mam mniej niż przed ciążą na starcie. W niedzielę lecę na zakupy. Ostatnio zakupiłam dwie sukienki - są super, w ogóle strasznie się sobie podobam w kieckach :zawstydzona/y:

Powoli chcę się brać też za ćwiczenia, ale dwie sprawy i pytanie czy wiecie jak to jest?
1) miałam cc, więc brzuszki można robić od kiedy?
2) sport wytwarza klas mlekowy, który nie powinien dostać się do dziecka i doczytałam, że powinnam po ćwiczeniach odczekać godzinę by móc karmić - ta informacja z lekka spowodowała, że już na wstępie mi się odechciało :baffled:

Kosmetyczkę muszę przejrzeć też. W ogóle wstałam wczoraj i zaczęłam działać w końcu więcej przy sobie, spodobało mi się troszkę wprowadzenie tego egoizmu :zawstydzona/y: Chcę być zadbana, radosna, szczęśliwa, piękna dla siebie, dla A. i dla Córci.
 
Lilianno - nie wiem jak to jest z brzuszkami, ale ja tez jestem po cc (9 tyg) i od tyg chodze na basen, na kurs dla mamusiek. jest swietnie. wydaje mi sie, ze nie ma lepszego sportu niz w wodzie. Goraco polecam!!!! co do drugiego pytania - nie mam pojecia (karmie butelka)
 
ja nie miałam cc. Mam zamiar od połowy października pójśc na fitness tak 2-3 razy w tyg. Ale nie dla zdrowia tylko dla poprawy kondycji psychicznej. Bo cos ostro podupada moja psycha :/
 
riba_1 - kurczę może też na basen sobie pochodzę, muszę dobrze pomyśleć ;-)
Alaa - z powodu siedzenia w domu z dzieckiem czy tak ogólnie, już jesiennie? Ja postanowiłam właśnie nie poddać się jesieni i dwa no jakby nie patrzeć za dużo rozrywek nie mam, mieszkam w mniejszej miejscowości, gdzie największy sklep to intermarche, nie wspominając o luksusach typu znajomi, którzy wszyscy są w Poznaniu :dry:
 
Aja dziewczyny juz pisalam o tym ze waze mniej niz przed ciaza... 46,9... masakra... a przed ciaza wazylam 50coś..
A TO przez to ze nie jem slodyczy ... albo jak juz to ciastka w malych ilosciach.. ehh.. ale cos czuje ze jak przestane karmic piersią to znowu tylek bedzie rosl;p
No ale takto wbijam sie we wszystkie ciuszki :)
 
GSC - już wiem do kogo tyczy się ten skrót :-p No kurczę wagę to Ty masz piórkową. Ja też ważę 5 kg mniej niż na starcie, tyle że na starcie była już waga zdecydowanie wyższa od upragnionej :zawstydzona/y:
 
reklama
To ze mna jest chyba cos nie tak, bo ja karmie piersia i tyje:(:(:(
Uda mam jak zawodnk sumo:(:(:(
Na szczescie zapislam sie na silownie, fitnes i basen(ciekawa jestem kiedy ja na to czas znajde hahah)
 
Do góry