reklama
Ale my jesteśmy na samym początku. Podobno kobiety najgorzej wyglądają w I trymestrze. Potem ładniej i ładniej !!
mam nadzieję, bo jak tak dalej pójdzie,to nie będę nigdzie wychodzić
Męczą nas nudności, jesteśmy senne, jest nam źle, rzygamy na prawo i lewo... to jak my mamy wyglądać? Jak z okładek gazetek dla mam? Później gdy nudności mijają mamy czas żeby znowu o siebie zadbać, nie odrzuca nas od kremów i innych kosmetyków itd Same chcemy ładnie wyglądać. Zobaczycie, że będzie dobrze.
Oczywiście do czasu bo potem będziemy tak ciężkie, że nie będzie nam się nic chciało xD I bedziemy tylko wołały żeby nam pod nos wszystko podtykać
Oczywiście do czasu bo potem będziemy tak ciężkie, że nie będzie nam się nic chciało xD I bedziemy tylko wołały żeby nam pod nos wszystko podtykać
awru
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2009
- Postów
- 1 965
ja również postanowiłam zabezpieczyć się przed rozstępami dlatego rano i wieczorem stosuję oliwkę johnson&johnson - głównie piersi, brzuch i pośladki.. ok 3 miesiąca zamierzam dołożyć jeszcze krem z ziaji http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt-13318-opis-Ziaja-Ziajka-Krem-przeciw-rozstepom-Mamma-Mia.htm - ogólnie mam dobre wspomnienia odnośnie tej firmy (ostatnio kupiony krem pod oczy - rewelacja) a że cena śmieszna więc warto spróbować..
mam za to inny problem - od ok 20 roku życia zaczęły mi się pojawiać siwe włosy (nieszczęsne geny!) a w ostatnich 2 latach tak się to pogłębiło, że jestem skazana na co 4-6 tyg farbowanie niestety gin ma raczej radykalne poglądy i zakazał stosować jakąkolwiek chemię i sama nie wiem co robić.. słyszałam, że to nie szkodzi dziecku, ewentualnie kolor może wyjść nie taki jak trzeba ale z drugiej strony trochę się boję.. sama nie wiem co robić
mam za to inny problem - od ok 20 roku życia zaczęły mi się pojawiać siwe włosy (nieszczęsne geny!) a w ostatnich 2 latach tak się to pogłębiło, że jestem skazana na co 4-6 tyg farbowanie niestety gin ma raczej radykalne poglądy i zakazał stosować jakąkolwiek chemię i sama nie wiem co robić.. słyszałam, że to nie szkodzi dziecku, ewentualnie kolor może wyjść nie taki jak trzeba ale z drugiej strony trochę się boję.. sama nie wiem co robić
Ja mam siwy kosmyk z jednej strony głowy i kompletnie się nie przejmuję, moje włosy nie widziały farb od 7 lat. Dodam że jestem brunetką i widać ten kosmyk, czasem ludzie pytają o to, ale na co dzień nikt nie zwraca uwagi. Nie ma sie co przejmować, trochę bez farb wytrzymasz.
Dziewczyny wyżej pisały że dzisiejsze farby raczej nie są szkodliwe, ale wiadomo to tak naprawdę??
Dziewczyny wyżej pisały że dzisiejsze farby raczej nie są szkodliwe, ale wiadomo to tak naprawdę??
anusiak-białystok
Fanka BB :)
Ja tez smaruję się oliwką od samego początku, niedługo zacznę używać kremu na piersi. Ja farbuję włosy co m-c i nie wierzę, że to szkodzi, bo idąc tym tropem nie powinnyśmy używać perfum-alkohol, balsamów-masa chemii, i w ogóle żadnych kosmetyków, bo wszystko chemiczne. A z tym farbowaniem to kiedyś przesąd był, że nie wolne farbowac w ciąży, bo dziecko rude się urodzi, albo z kołtunami
Ja mam wypryski nawet na szyi Ale utwierdza mnie to w przekonaniu, że będzie córka ;-)
Ja mam wypryski nawet na szyi Ale utwierdza mnie to w przekonaniu, że będzie córka ;-)
anusiak-białystok
Fanka BB :)
No z tymi wypryskami i dziewczynką, to żartem rzecz jasna, bo wiadomo, ze to jakieś zabobony, które czasami się spełniają :-)
Tak farbowałam. Pod koniec sierpnia wróciłam z urlopu, włosy od morza i słońca wypłowiałe, bezpłciowe, 5-ego września miałam wesele, a 31 sierpnia (USG) wiedziałam na 100% że jestem w ciąży, gdybym nie pomalowała nie poszłabym ani na wesele, ani do pracy, tylko siedziała w domu, bo moje samopoczucie też jest ważne.
Każda robi jak uważa, ja farbuję włosy, maluję paznokcie itd bo na ulicy więcej toksyn niż w tej farbie. Ale to tylko moje zdanie.
W następnym tygodniu znowu farbuję, bo rude szybko się wymywają , więc co m-c farba.
Tak farbowałam. Pod koniec sierpnia wróciłam z urlopu, włosy od morza i słońca wypłowiałe, bezpłciowe, 5-ego września miałam wesele, a 31 sierpnia (USG) wiedziałam na 100% że jestem w ciąży, gdybym nie pomalowała nie poszłabym ani na wesele, ani do pracy, tylko siedziała w domu, bo moje samopoczucie też jest ważne.
Każda robi jak uważa, ja farbuję włosy, maluję paznokcie itd bo na ulicy więcej toksyn niż w tej farbie. Ale to tylko moje zdanie.
W następnym tygodniu znowu farbuję, bo rude szybko się wymywają , więc co m-c farba.
reklama
zgadzam się farby nie są szkodliwe, po prostu nie siedzieć za blisko i nie wdychach. z tymi perfumami to racja, choć ja ostatnio mało się psikam, jakoś moje perfumy za mocne mi się teraz wydają :-)
ostatnio chodze tylko w golfach, bo cały dekold tez mam wysypany
ostatnio chodze tylko w golfach, bo cały dekold tez mam wysypany
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 311
- Wyświetleń
- 33 tys
Podziel się: