reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
ja tez chcialam przyspieszyc porod pytalam lekarza co mozna zrobic aby spoznialski w koncu sie pojawil na swiecie i powiedzial mi ze nic mam nie robic,bo jak przyjdzie czas to dziecko sie urodzi i w sumie mial racje bo prawie dwa tygodnie szorowalam podlogi,nawet okna mylam i nicc no i sobie odpuscilam.po dwoch dniach urodzilam,wiec dziewuszki cierpliwosci zycze :)
 
reklama
ja tez chcialam przyspieszyc porod pytalam lekarza co mozna zrobic aby spoznialski w koncu sie pojawil na swiecie i powiedzial mi ze nic mam nie robic,bo jak przyjdzie czas to dziecko sie urodzi i w sumie mial racje bo prawie dwa tygodnie szorowalam podlogi,nawet okna mylam i nicc no i sobie odpuscilam.po dwoch dniach urodzilam,wiec dziewuszki cierpliwosci zycze :)
Hihi...ale za to jak potem czysto w domu:-D:-D:-D:-D
 
Witajcie,

rozpakowałam się w walentynki o 9:55, moja córeczka Patrycja ważyła po urodzeniu 3580g, ma 54cm i śliczną czuprynkę, 10 pkt :-D

poród SN ;-)
 

Załączniki

  • _MG_7362.jpg
    _MG_7362.jpg
    31,4 KB · Wyświetleń: 52
Cześć Kochane, dawno się nie odzywałam, ale podczytywałam Was.
Moja księżniczka Łucja urodziła się 9.02 o godz. 23.25 (czyli o 35 min za wcześnie- miała byc urodzona 10.02:-)).
10 Apgar, urodzona w 39t6d
zaczęło się indukcją porodu oksytocyną, po 11godz. z powodu braku rozwoju akcji i spadającego tętna zrobili mi cesarkę.
od piątku jesteśmy w domu. Jest cudownie, Lusia jest rewelacyjna

zapomniałam dodać, że Lusia ważyła 2760g i miała 50cm
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Sms od agapa (16 luty 2010r. godzina 22:33):

"Rano jadę do szpitala. Strasznie boli mnie brzuch i jak się okazało w macicy zalegają prawdopodobnie odchody połogowe i muszą mnie oczyścić. Boję się. Pa"
 
reklama
;-) Witam Kochane Lutóweczki! ;-) Ponieważ większość z nas juz jest rozpakowana a nie zauważyłam takiego wątku, pomyślałam że może założę taki wątek w ktorym opowiemy sobie nawzajem jak to było przy porodzie- nasze wrażenia, odczucia,jaka była opieka w szpitalu,jak długo to trwało itp..
Zapraszam do rozmowy i Pozdrawiam wszystkie Lodóweczki :-)
 
Do góry