reklama
kochaniutka ja się przeterminowałam w poniedziałek..... i też się na nic nie zapowiada... główki do góry damy radęa ja wczoraj na ktg takiej nadzieji sobie narobilam i na próżno.Wykryli u mnie jakies skurcze dosyc silne wiec doktor wzial mnie na badanie.Ja buźka usmiechnieta ze moze cos sie zaczelo i zostane w szpitalu do porodu,bo zawsze to pod kontrolą.
A tu dowiaduje sie ze jestem pozamykana i nic z tego,ze jak bede dopiero po terminie tydzoien to da mi skierowanie do szpitala.Dodam ze przeterminowalam sie w niedziele:-(.Dzisiaj moja pannica nie daje poki co zadnych oznak ze zamierza pokazac sie mamusi.
ja dzisiaj byłam na ktg..... w nocy obudziły mnie dwa czy trzy razy bolesne skurcze... ale przeszło tak szybko jak sie pojawiło.... dzisiaj na wykresie skurcze " minimum socjal" jak to nazwała moja położna czyli skurczy prawie brak... kazała mi się przygotowac na marzec.... no i z lutówki zostanę marcówką jak cośWidzę ,że wszystkie mamy dziś wizyty,więc trzymam kciuki za nasze wizyty i za dobre wieści,że jednak coś się zaczyna dziać i coś tam ruszyło i ,że już na dniach będziemy rodziły.
u mnie też wód dużo, ułożenie od dawna główkowe, dzidzia bardzo nisko, mocno napiera na szyjke, ale ta wredota twardo się trzyma nic się nie rozwiera.....
A wyniki przeglądu następujące:
- zero rozwarcia,
- zero skurczy,
- miarowe tętno dzieciaczka,
- dużo wód,
- ułożenie główkowe podłużne.
NIC się nie dzieje
Jak do piątku mnie nie ruszy, to nawet bez żadnych objawów mam się udać do szpitala. Pewnie mnie już tam zostawią :-(
ja łożysko III st mam od 36 tyg teraz jestem w 40+2 i jakoś tego nie biorą pod uwagę..... puki reszta wyników jest dobra to niestety trzeba czekac..... u mnie po terminie ok 10 dni biorą do szpitala..... ehhhhu mnie lekarka do szpitala kieruje 6 dni po terminie. ciekawa jestem co zrobi w moim przypadku, kiedy wiadomo, że juz mam łozysko III stopnia. czy powinnam sie ubiegac o wywołanie porodu? jestem zielona w tej kwestii
Izi, Zadora - GRATULACJE SERDECZNE
ślicznie dziękuję
anne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2009
- Postów
- 911
Ja właściwie napisałam juz na wątku głównym,ale w skrócie powtórzę sie:
"główka mocno wstawiona"-czyli rozumiem nisko i w kanale rodnym
-rozwarcie 1palec
-wód prawidłowa ilość
-łożysko G II
-położenie główkowe-lecz grzbietowe-plecki i pupa w stronę brzuszka
-skurcze jakies tam są-nawet czuję,
-ale mogę jeszcze pochodzić z brzuszkiem
waga wg usg ok.3500
Co to zrobić,by urodzić już? naprawdę mam duży brzuszek-nawet lekarz na widok brzuszka dawał małemu 4kg,choć usg pokazało mniej,więc jest mi już tak ciężko-puchną mi ręce i nogi-mam dość tego czekania,zwłaszcza,że brzuch boli często i skurcze się pojawiają-zwłaszcza nocą-ale mijają-niestety:-(
"główka mocno wstawiona"-czyli rozumiem nisko i w kanale rodnym
-rozwarcie 1palec
-wód prawidłowa ilość
-łożysko G II
-położenie główkowe-lecz grzbietowe-plecki i pupa w stronę brzuszka
-skurcze jakies tam są-nawet czuję,
-ale mogę jeszcze pochodzić z brzuszkiem
waga wg usg ok.3500
Co to zrobić,by urodzić już? naprawdę mam duży brzuszek-nawet lekarz na widok brzuszka dawał małemu 4kg,choć usg pokazało mniej,więc jest mi już tak ciężko-puchną mi ręce i nogi-mam dość tego czekania,zwłaszcza,że brzuch boli często i skurcze się pojawiają-zwłaszcza nocą-ale mijają-niestety:-(
anne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2009
- Postów
- 911
u mnie to najgorsze jest to,że pojawiają się dość mocne skurcze,ale jak już mi się wydaje,że powinnam się zbierać do szpitala,to one mijają,albo są w nocy i po godzinie zasypiam z tymi skurczami np.co 15minut i tez mijają,jak chodzę to czuję napierającą główkę i ból w pachwinach,ale potem wszystko wraca do normy.
Wogóle to myślę,że za mało się jednak ruszam,za dużo odpoczywam,bo mąż mnie wyręcza,a wieczorem to już nie zawsze mi się chce iść na spacer-ostatnio-wczoraj,po takim spacerze nieźle mnie brzuchol bolał.
Ale ,wiecie co,czekam na relacje dziewczyn z poródów,a tu nic.Pewnie na zamkniętym część opisała swój poród,ostatnio tam nie zaglądałam przez te problemy z netem.Tu tez by sie przydały te relacje-poczytałabym chętnie i Wy pewnie też.Joasia i inne dziewczyny -do dzieła-napiszcie proszę o Waszych porodach-co Wy na to?
Wogóle to myślę,że za mało się jednak ruszam,za dużo odpoczywam,bo mąż mnie wyręcza,a wieczorem to już nie zawsze mi się chce iść na spacer-ostatnio-wczoraj,po takim spacerze nieźle mnie brzuchol bolał.
Ale ,wiecie co,czekam na relacje dziewczyn z poródów,a tu nic.Pewnie na zamkniętym część opisała swój poród,ostatnio tam nie zaglądałam przez te problemy z netem.Tu tez by sie przydały te relacje-poczytałabym chętnie i Wy pewnie też.Joasia i inne dziewczyny -do dzieła-napiszcie proszę o Waszych porodach-co Wy na to?
ojj co zrobic by przyspieszyc jak widac ja nie wiem..... dwa dni po terminie i jak nie wiedzialam tak nie wiem dalej coby tu zrobic by urodzic. hehehehehehJa właściwie napisałam juz na wątku głównym,ale w skrócie powtórzę sie:
"główka mocno wstawiona"-czyli rozumiem nisko i w kanale rodnym
-rozwarcie 1palec
-wód prawidłowa ilość
-łożysko G II
-położenie główkowe-lecz grzbietowe-plecki i pupa w stronę brzuszka
-skurcze jakies tam są-nawet czuję,
-ale mogę jeszcze pochodzić z brzuszkiem
waga wg usg ok.3500
Co to zrobić,by urodzić już? naprawdę mam duży brzuszek-nawet lekarz na widok brzuszka dawał małemu 4kg,choć usg pokazało mniej,więc jest mi już tak ciężko-puchną mi ręce i nogi-mam dość tego czekania,zwłaszcza,że brzuch boli często i skurcze się pojawiają-zwłaszcza nocą-ale mijają-niestety:-(
no właśnie... dziewczyny pouciekały z forum, zrobiły jakieś dziwne podforum lutówek na zamkniętym...... :-(I sa osoby co nie maja dostepu do zamknietego wiec prosze pisac tutaj.
Bo ja tylko na styczniówkach czytam.
A z wami bardziej zwiazana jestem
ja też bym z chęcią opowieści z porodówek poczytała....
olenka123414
Mama malego Alexa!!!
Czesc dziewczyny.
Dzis o 5.20 Olenka12345 urodzila zdrowa i piekna coreczke Mala wazy 3100 i ma 55cm. Dostala 10pkt. Olenka jest przeszczesliwa i Was wszystkie pozdrawia
Edit: zapomnialam napisac ze rodzila tylko 3godz!! SN :-)
Dzis o 5.20 Olenka12345 urodzila zdrowa i piekna coreczke Mala wazy 3100 i ma 55cm. Dostala 10pkt. Olenka jest przeszczesliwa i Was wszystkie pozdrawia
Edit: zapomnialam napisac ze rodzila tylko 3godz!! SN :-)
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: