reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Ja za swój zapłaciłam 200PLN na allegro, ale w aptekach cena dochodzi nawet do 350PLN. :dry::shocked2: Mam Mini Electric z firmy Medela - ponoć bardzo dobry. :-)
Nie kupowałam Aventu, bo podobno Philips już ich nie produkuje i nie będzie produkował. To co jest w sklepach, to są resztki. Bałam się, że w razie czego to mogę mieć problemy z gwarancją, częściami zamiennymi, wymiennymi i dodatkowymi. :-(
..A poza tym też słyszałam, że dzieci karmone butelką i uspokajane smoczkiem odzwyczajają się od maminej piersi i nie chcą ciągnąć, więc wtedy (jeśli chce się karmić własnym mlekiem) trzeba się przerzucić na odciągacz i butlę ;-)
Ale ile jest w tym prawdy, to ja do końca sama nie wiem :-)

o kurcze widzisz-sporo kosztuje,a ja dzis będe płaciła za swój telefon 250zł:szok:,a zamiast tego mogłabym sobie taki elektryczny laktator zafundować,ciągle sobie obiecuje,ze będę płaciła mniejsze racjunki,ale często jakoś nie wychodzi i potem mi zal,że musze im tyle kasy płacić,zamiast coś sobie kupić:wściekła/y:
A co do tego,czy dzieci karmione butelka czy uspokajane smoczkiem odzwyczajają sie od maminej piersi to po części prawda,ale ze smoczkiem sie nie zgadzam,a co do butli-wiadomo,że z butelki łatwiej mleczko wypływa i dziecku łatwiej ssac i szybciej się naje niż z piersi ,ale nie do końca,bo jeśli butelka jest bardzo zblizona kształtem do piersi-smoczek na butli i w smoczku jest odpowiednia dziurka do wieku dziecka ,to ok.np.avent,lub tommee tippee-imitują kształt piersi,choć mozliwe,że zarówno mama iak i dzieciątko szybko przyzwyczaqjają się do wygody związanej z butelką,a karmienie piersią wymaga jednak wiekszego zaangażowania mamy i dziecięcia:tak:
 
reklama
cześć dziewczyny,

ja dziś w nocy wylądowałam na IP z kolką nerkową :( masakra! od razu mnie podłączyli do KTG by spr czy z młodym wszystko gra. na szczęście wszystko z młodym ok. dostałam zatem zastrzyk w tyłek i wróciłam do domku, gdzie teraz sobie leżę...ale czuję, że powoli leki przestają działać :szok:

nie zazdroszczę :-(
Ale leż, odpoczywaj i trzymaj się dzielnie. Już niedużo nam zostało.
dasz radę :-)
 
kurcze dziewczyny dobrze, że jesteście:tak: strasznie lubię takie porady doświadczonych mam:tak:
a powiedzcie kiedy odstawiałyście smoka? bo czytam, że najlepiej zacząć ok 6 miesiąca ale to nie za wcześnie czasem??
Ja odstawiłam dość późno, bo ok. 3 r.ż. Mialam z tym ogromny problem, ale i sytuację z tym związaną. Córcia od urodzenia była na lekach przez ok. 4 lata, a wiadomo maleńkiemu dziecku ciężko jest podać leki, (a brała też tabletki, które musiałam kruszyć) więc brała je z piciem. To był jedyny sposób żeby je wzięła, a musiała brać, bo miała duży problem z nerkami. Z tego powodu miała w buzi albo butelkę z lekami albo smoka. A młodsza troszkę wcześniej, bo ok. 2r.ż. (jeśli dobrze pamiętam). A było to tak że poprostu byliśmy na zakupach i ona zostawiła go w sklepie a my się nie zorientowaliśmy. Dopiero po wyjściu ze sklepu był ogromny płacz o smoczka i wtedy wpadłam na genialny pomysł:tak: żeby kupić jej drugiego, ale o innym kształcie. Poszliśmy do sklepu, kupiliśmy, pani w sklepie nawet nam go wyparzyła, no i daliśmy dziecku, ale jej coś nie pasowało, a ja pow. że ten albo żaden. Smoczek jej nie pasował a drugiego nie kupiłam. I w ten sposób zrezygnowała ze smoczka całkowicie.Z butelki w sumie nie piła bo zazdrościła starszej że pije z kubka i je z talerza.
Ja też mam smoczek i buteleczkę. Tak na wszelki wypadek. Ale o mleku modyfikowanym nie pomyślałam:sorry2: Muszę kupić.
za to zamówiłam sobie na allegro odciągacz pokarmu. Taki najtańszy i najprostszy. Za 18 zł. Tez tak w razie czego.
Smoczek też kupiłam na wszelki wypadek, żeby później nie panikować, mleko-jestem za tym żeby mieć jedno pudełko na wrazie co ale nie kupowałam, a odciągacz to dla mnie najlepsze są ręce albo mąż:tak::blink:-to dwie najlepsze i najskuteczniejsze odciągaczki pokarmu przeze mnie sprawdzone:-D.
 
Tym razem sie w nie zaopatrzylam i juz je stosuje od tygodnia. Brodawki rzeczywiscie troche sie wyciagaja, choc i siara zaczela mi przez to wyplywac z piersi juz teraz :dry:


Sulwie to wcale nie jest tak, ze opieka w Polsce jest tragiczna. Sa i super lekarze i polozne, ale sa tez wredne malpy i cholery:baffled: to zalezy na kogo sie trafi. Ja przy pierwszym porodzie i pozniej na poloznictwie mialam stycznosc i z jednym i z drugim typem. Ale ogolnie da sie przezyc, w koncu to nie SPA;-):tak:

Jak teraz ci zaczela wyplywac siara to bym myslala ze to normalne w tym tygodniu ciazy. Mi juz leci od jakis 2 miesiecy :baffled:

A co do poloznych to nie mysle ze to zalerzy od kraju gdzie sie rodzi tylko poprostu tak jak piszesz zalezy na kogo sie natrafi. No i wiadomo ze szpital to nie spa ale jak juz ktos decyduje sie na bycie pielegniarka czy polozna to musi sie liczyc z tym ze bendzie pracowal z ludzmi i jakos sie do tego przygotowac.
Ja jak mialam 16 lat i bylam w Polsce na wakacjach to trafilam do szpitala (pierwszy raz w zyciu) na 3 tygodnie i nie kture pielegniarki to naprawde super babki a nie kture to normalnie sie oddzywaly do ciebie jak by czlowiek im cos zrobi.
 
Luczynka: moze rzeczywiscie troche przesadzilam, po prostu sie najnormalniej tych wszystkich historii przestraszylam, ale masz racje, ze w kazdym miejscu na swiecie mozna spotkac i milych i wrednych ludzi...
 
Dusiu u mnie tez siara jest juz od dlugiego czasu, ale odkad zaczelam tydzien temu nosic te wkladki to jest jej o wiele wiecej i wogole piersi jakies takie nabrzmiale bardziej sie zrobily. Moze to zbieg okolicznosci a moze cos tam ruszylo w organizmie skoro te brodawki sa w koncu jakby nei bylo draznione w jakis sposob.
 
Dziewczyny ja też mam nadzieję że uda mi się karmić piersią....choć mam właśnie płaskie brodawki...:no:
Powiedzcie mi czy te nakładki które pokazałyście warto kupić?
Już je kiedyś oglądałam...ale mi się wydawało że mało podziała....
Jak długo je nosicie i w ogóle ile przed porodem trzeba je używać żeby był efekt? Czy nie jest już u mnie za późno???
 
Madziu ja wlasnie kupilam te wkladki Medeli i tez nie wiem do konca czy to cos da czy nie, ale gdybym nie sprobowala to plulabym sobie pozniej w brode, ze moglam lepiej karmic i mniej bolesnie, ze nie sprobowalam. A koszt tych wkladek nie jest jakis super duzy, wiec mysle, ze warto sie skusic. Na ulotce pisze, ze mozna juz je nosic od 4 czy 5 miesiaca ciazy. Ja je mam od tygodnia i dziennie je zakladam i powiem Ci, ze roznica jest juz widoczna:tak:, ale musi to byc systematyczne. Najbardziej zadowolony jest moja maz:zawstydzona/y::-p Pozniej jak juz karmisz piersia to jest napisane zeby zakladac na pol godziny-godzine przed karmieniem, zeby troche przygotowac malcowi ta brodawke. Mysle, ze nie jest to zla rzecz, ale jakie dokladnie sa efekty bede mogla powiedziec chyba gdzies po miesiacu od porodu.
 
reklama
Do góry